raphi napisał(a):
Katalizator - 1500 zł, ABS (miała go nawet honda CBF 600 sprzedawana w promocji za 24 kafle), ESP to taki ABS odwrócony - czyli tylko oprogramowanie + nowe czujniki. Hmm 2000 zł - dobra - 3000.
Wyświetlacz nowy jest tańszy i prostszy w produkcji od starych zegarowych. Co tam jeszcze? Alu rama? Cbfa też ma alu ramę.
Lampy ledowe - 2000 zł.
Inne pierdoły 2000 zł.
To z 33 - 36 tysięcy razem. Ale 62???
Pojebane.
Nie mogę teraz znaleźć, ale czytałem jakiś czas temu artykuł, w którym uzasadniano ceny wyrobów motoryzacyjnych. W wielkim skrócie wszystko jest mocno sformalizowane, nie ma miejsca na eksperyment czy przypadkowość, wszystko musi mieć atest. Z drugiej strony nie tłumaczy to jakości produkowanych podzespołów, począwszy na silniku a skończywszy na pstryczkach na kierownicy. Zdarzają się wciąż dość duże wpadki.
Drugi argument to taki, że na badania i rozwój trzeba przeznaczyć olbrzymie środki, co wynika pośrednio z poprzedniego punktu, a jest to przecież produkcja o wiele mniejsza niż w przypadku samochodów. Więc prawdopodobnie producenci w ten sposób próbują sobie zrekompensować tę małą sprzedaż.
Trzeci argument to... renesans motocyklizmu. I na tej modzie da się wiele zarobić. Przykład pierwszy z brzegu - opona motocyklowa 500+ zł, opona samochodowa 200+ zł. Każde akcesorium do motocykla to przynajmniej worek cebulionów.Statystyki: Napisane przez pwaos — So sty 30, 2021 6:43 pm
]]>