Obroty na 6 biegu

[rupert]

Jest taka zaleta zmiany bez sprzegla, ze bieg da sie zmienic przy niewielkim momencie obrotowym, czyli caly uklad przeniesienia napedu odczuwa minimalnie zmiane biegow.

[kris]

Z tego co się orientuję to konstrukcja skrzyni w motocyklu pozwala na zmiane bez sprzęgła ale wydaje mi się że całkiem bezpieczne to nie jest na dłuższą metę na pewno to szkodzi w końcu spotykaja się dwie zębatki ze sobą i każda się kręci z inną szybkości bo jak wiemy w motocyklu skrzynia jest niezsynchronizowana a idealne dobranie obrotów silnika jest wręcz niemożliwe więc zawsze tam coś minimalnie zgrzytnie nawet jeśli tego nie słychać i nie czuć.

[Domin]

To opiszcie pokrótce jak wygląda taka procedura zmiany biegów bez sprzęgła. Odpuszczacie gaz maksymalnie czy lekko? Od razu od 1 biegu? Przy mocnym przyspieszaniu też bez sprzęgła? Jak to ma wyglądać?

[rupert]

To opiszcie pokrótce jak wygląda taka procedura zmiany biegów bez sprzęgła. Odpuszczacie gaz maksymalnie czy lekko? Od razu od 1 biegu? Przy mocnym przyspieszaniu też bez sprzęgła? Jak to ma wyglądać?

W momencie decyzji zmiany biegu, naciskasz dźwignię (przesz) dość zdecydowanie, ale z czuciem. Odejmując gaz, tak na zasadzie odpuszczenia przyśpieszania, bądź utrzymania prędkości, bieg wskakuje wyżej
Jak chcesz dynamicznie pojechać szybko przez wszystkie biegi, to stosujesz nacisk na dźwignię i przy mocnym odkręcaniu manetki robisz gwałtowne odpuszczenia.
Tyle filozofii. Działa świetnie

[Domin]

W momencie decyzji zmiany biegu, naciskasz dźwignię (przesz) dość zdecydowanie, ale z czuciem. Odejmując gaz, tak na zasadzie odpuszczenia przyśpieszania, bądź utrzymania prędkości, bieg wskakuje wyżej
Jak chcesz dynamicznie pojechać szybko przez wszystkie biegi, to stosujesz nacisk na dźwignię i przy mocnym odkręcaniu manetki robisz gwałtowne odpuszczenia.

Rupert a co miałeś na myśli pisząc (przesz) ? A w dół już ze sprzęgiełkiem? To brzmi pewnie prawie jak skrzynia automatyczna podczas jazdy Spróbuje bo mnie to zaciekawiło, ale się boję że będzie zgrzytać tak, że aż mnie to będzie boleć prócz skrzyni

[rupert]

Rupert a co miałeś na myśli pisząc (przesz) ? A w dół już ze sprzęgiełkiem? To brzmi pewnie prawie jak skrzynia automatyczna podczas jazdy Spróbuje bo mnie to zaciekawiło, ale się boję że będzie zgrzytać tak, że aż mnie to będzie boleć prócz skrzyni

Wiem, brzmi dziwnie, "przesz" od parcia Chodzi o napieranie z wyczuciem na dźwignię.
Można przy sprawnej zmianie odnieść wrażenie automata, choć bardziej pod sekwencję bym to podpiął.
Nie ma opcji na zgrzytanie, wszystko pracuje jak "szwajcar" Ja tak jeżdżę od zawsze, na kilku sprzętach testowałem i zawsze działa jak miodzio Nawet kilku niedowiarków przekonałem do takiej opcji.
W dół zbijaj zawsze ze sprzęgłem.
Proponuję pooglądać Moto GP. Czasami widać jak zawodnicy zbijają biegi przy mocnym hamowaniu ze sprzęgłem, ale np w zakręcie przy mocnym położeniu już bez. Podobno łatwiej utrzymać przyczepność. Wiadomo CBF to nie GP, ale zasady są podobne

[Goral4t]

Rupert ja najczęściej ta 2 metode stosuje:) ogień>zmiana=odpuszczenie gazu>ogień

[rupert]

Rupert ja najczęściej ta 2 metode stosuje:) ogień>zmiana=odpuszczenie gazu>ogień

Ja też, ale w ruchu miejskim zwykle nie ma co odkręcać, a tu dużo jeżdżę, w sumie jeżdżę gdzie się da

[pet3r]

no, pojeździłem, potestowałem, ale muszę przekonać się, że taka zmiana jest szybsza niż ze sprzęgłem. wiadomo, dopiero się uczę, zrobiłem tak może 30 kmm ale w sprzętach z quickshifterem, gdzie można wajhować na pełnej piździe, na pewno jest to szybsze, tutaj jednak jest ten moment, gdzie przepustnicę się przymyka, wydaje mi się, że dość dużo czasu na to schodzi. chyba, że w CBFce też tak można?

[rupert]

Jak wycwiczysz to pojdzie prawie na pizdzie do 6 male odpuszczenie do zmiany mozna dopracowac. Pamietaj by za lekko nie wbijac biegu bo mozna w miedzybieg trafic. Ale to tylko na poczatku mi sie zdarzalo, zreszta ze sprzeglem tez.