Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Pn lis 15, 2010 12:55 pm

Zimno już więc mam pytanko ile czasu dajecie maszynie na rozgrzanie przed ruszeniem? Ja, gdy odpalam rano, to:
1. Ściągam pokrowiec.
2. Odpinam zapinkę.
3. Montuję kufer.
4. Odpalam.
5. Składam pokrowiec, odnoszę na miejsce zapinkę.
6. Ubieram kaminiarę, kask i rękawice.
7. Ruszam...

Czas ok. 2 minuty i potem przez kolejne 5 minut po ruszeniu staram się nie przekraczać 3 tys. obrotów.
Rano z kominów leci taka para, że gdy stoję już za bramą (na pilota) ta się nie chce zamknąć, bo czujniki wykrywają, że coś stoi w bramie :-)

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Pn lis 15, 2010 1:22 pm

3 - 3,5 min, później lightowa jazda nie więcej niż 3,5 krpm przez + - 2 km (też ze wzgl. na zimne opony :twisted: )
Trudno wyczuć moment, kiedy obroty przestają falować, bo w zasadzie od odpalenia chodzi równo :mrgreen:

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Pn lis 15, 2010 1:53 pm

U mnie tak:
1. zdejmuję blokadę
2. chowam ją do schowka pod siedzieniem
3. odpalam Hankę
4. obchodzę dookoła i podziwiam jak fajnie wygląda :D
5. robię ze trzy kroki do tyłu żeby się lepiej przysłuchać jak fajnie mruczy - pewnie cieszy się larwa jedna, że za chwilę ruszy dupsko z parkingu :lol:
6. ubieram kominiarę, kask, rękawice + plecak jak akurat mam
7. wsiadam i powolutku sobie pyrkam do głównej ulicy - mam około 1000m chujowego wyjazdu - trochę trylinki potem wąska uliczka z 5-cioma "leżącymi policjantami"
8. wyjeżdżam na główniejszą ulicę i przez jakieś pierwsze 3-4 km turlam się przy maksymalnych 3-3,5 tys obrotów
9. potem stoję chwilę na skrzyżowaniu ze światłami więc silnik sobie jeszcze z minutę chodzi na wolnych obr.
10. potem już w miarę normalnie, ale i tak jeszcze przez co najmniej kilka km nie przekraczam 5 tys obrotów

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Pn lis 15, 2010 9:37 pm

Hej !
Goramo zapomniałeś - punkt 6 winien brzmieć -- składam pocałunek na baku ! :mrgreen:

pzdr.
Synek

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Wt lis 16, 2010 9:04 pm

Yo!

Przychodze do garazu juz ubrany.
Wyciagam maszyne. Wyciagam kask i rekawice z kufra. Zakladam kask i rekawice.
Odpalam moto i ruszam :mrgreen:
Na poczatku oczywiscie nie paluje ;).

Czaaasem, jak sobie przypomne, to przed wlozeniem rekawic odpalam moto, ale w sumie rzadko.

Pzdr

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Wt wrz 13, 2016 3:46 pm

Po odpaleniu czekam aż obroty spadną ze ssania, ruszam i pierwsze kilka kilometrów jadę nie przekraczając 2000 obr/min, potem już wedle warunków na drodze :biggrin:

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Wt wrz 13, 2016 3:55 pm

Archeolog czy co? :eek:

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Wt wrz 13, 2016 6:38 pm

Złota łopata za wykop miesiąca, albo nawet ostatnich lat! :D

Matko, to już 6 lat temu było...

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Wt wrz 13, 2016 8:06 pm

@patrick,
@zbychu
ale czy nam się zmienił klimat? Nadal w listopadzie może być jest zimno, więc temat nadal aktualny :tongue:, a że był wcześniej wyczerpany no cóż... :biggrin:

Re: Jak długo rozgrzewacie kotły przed jazdą?

Wt wrz 13, 2016 11:37 pm

zbyhu napisał(a):
Matko, to już 6 lat temu było...


i co z tego, coś się stało, urwało komuś łep, chyba nie i raczej nie urwie, jeśli komukolwiek to przeszkadza że ktoś pisze w wątku z przed 6 lat to mógł się postarać o jego zamknięcie
Odpowiedz