kornel napisał(a):Dzięki za szybkie odpowiedzi rozumiem, że jak topcase to givi monokey?
Givi albo Kappa (to właściwie jest to samo). Chyba sa najłatwiej dostępne, a pod system Monokey chyba jest najwięcej opcji do wybierania jeśli chodzi o kufry.
kornel napisał(a):Dzięki za szybkie odpowiedzi rozumiem, że jak topcase to givi monokey?
kornel napisał(a):Dzięki za szybkie odpowiedzi rozumiem, że jak topcase to givi monokey?
geguś napisał(a):kornel zajrzyj tutaj viewtopic.php?f=36&t=4247
jokansen napisał(a):Jestem w trakcie produkcji aluminiowych kufrów do swojego VIPka. Do dopiero będzie odpał
Już wiem, że i tak pójdę w turystyczne enduro, więc będą jak znalazł do kolejnego moto.
skorek11xn napisał(a):jokansen napisał(a):Jestem w trakcie produkcji aluminiowych kufrów do swojego VIPka. Do dopiero będzie odpał
Już wiem, że i tak pójdę w turystyczne enduro, więc będą jak znalazł do kolejnego moto.
Z chęcią zobaczę rezultaty Czekam na fotki. Ja posiadam Givi E55 czyli wychodzi na to, że największą plastikową centralkę jaką wydało Givi. Wyżej leży aluminiowy topcase o pojemności 58L ale to typowe enduro Wszelkim osobą, które się wahają nad zakupem polecam. Jedyne co w tym kufrze jest przykre to zamykanie. Brak jakiejkolwiek rączki do zamykania(rączka do przenoszenia kufra jest) doskwiera wtedy gdy załadujemy mocno kufer i pokrywą trochę gnieciemy ładunek. Trzeba zdać się na siłowe ciśnięcie dołu pokrywy w stronę zamka aż do charakterystycznego szczęknięcia zamku. Ja dosyć często podróżuje i praktycznie cały czas przemieszczam się z tym topcasem po mieście. Nie przeszkadza za bardzo w lawirowaniu między samochodami. Dodatkowo jak wspomniano wyżej mieści 2 kaski - sprawdzone. Polecam zakup dodatkowych stopów lub modernizacji odbłyśników(jeśli tak je można nazwać) i zainstalowanie świateł własnej roboty. Istnieje jeszcze możliwość rozbudowy o pilot zdalnego sterowania otwieraniem kufra. Z akcesoriów bagażowych jest wyściółka, bagażnik na pokrywę czy oparcie dla plecaczka. Aktualnie nabyłem dodatkowe boczne, również Givi(swoją drogą za stelaż dałem 5 baniek - cene ustalał chyba jakiś klaun) V46. Niestety nie miałem okazji ich przetestować bo naszła mnie wizja modernizacji motocykla i od 2 miesięcy garaż Wcześniej miałem sakwy boczne ale pojedyncza ulewa zweryfikowała poprawność tego rozwiązania. Na krótką metę ok, ale na dłuższą trasę nie ma sensu.
Powrót do Szosowo - turystyczne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 53 gości