Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

Re: Kufry

Pt maja 23, 2014 10:45 am

kornel napisał(a):Dzięki za szybkie odpowiedzi :) rozumiem, że jak topcase to givi monokey?


Givi albo Kappa (to właściwie jest to samo). Chyba sa najłatwiej dostępne, a pod system Monokey chyba jest najwięcej opcji do wybierania jeśli chodzi o kufry.

Re: Kufry

Pt maja 23, 2014 11:03 am

Przerabiałem ten temat. W poprzednim moto miałem kufer centralny który używałem praktycznie zawsze jak jeździłem za miasto. Miałem tam napój, jakieś pierdoły, nie raz deszczaka pakowałem i zostawiałem w nim kask z rękawicami jak się gdzieś szło co jest bardzo poręczne. Jak jeździłem sam na zloty to pakowałem kufer a namiot i śpiwór na miejsce pasażera do tego brałem tankbag który jest też plecakiem i było ok. Jak jechałem z kobitą to musiałem dobrać sakwy oxforda bo nie ma możliwości że baba się pomieści w dwóch reklamówkach. Kupując CBF-ke szukałem z oryginałami kuframi co bardzo ułatwia pakowanie klamotów i montaż na motocyklu w 10 sekund, czy przeniesienie bagażu do np. namiotu. Jest to bardzo przydatna rzecz. Co prawda teraz na zlot jadę sam i boczne kufry są mi zbędne ale zawsze masz wybór. Chcesz - bierzesz, nie chcesz - nie bierzesz jak nie musisz a w garażu kufry stoją i jeść nie proszą :clap:

Re: Kufry

Pt maja 23, 2014 12:25 pm

To i ja coś dorzucę od siebie. Moim skromnym zdaniem jeśli ktoś da radę finansowo to polecam kufry z jednego prostego powodu. Są plastikowe i uszczelnione. Miałem taką przygodę, gdy w górach na trasie złapało mnie oberwanie chmury. Na szczęście zdążyłem dojechać do jakiejś knajpy i się tam schować. Jak gasiłem hondzię to już lało jak z cebra i nie było mowy o jakimś zabezpieczeniu bagażu, a było co zabezpieczać, bo w centralce miałem cały mój sprzęt fotograficzny :kwasny: Ulewa trwała ponad godzinę, po drodze płynęło wszystko do tego stopnia, że zastanawiałem się czy moto odpali po takiej nawałnicy. Po wszystkim moto jednak odpaliło a kufer...w środku był suchy jak pieprz i ocalił mi sprzęt. Gdybym miał np. sakwy to na 200% wszystko by w nich pływało. Z tego powodu ja polecam tylko twarde kufry ... albo żeglarską wodoszczelną rolkę na tył. Cała reszta to oszukiwanie siebie.

Pozdrawiam Polbaj :cheers:

Re: Kufry

Pt maja 23, 2014 2:54 pm

kornel napisał(a):Dzięki za szybkie odpowiedzi :) rozumiem, że jak topcase to givi monokey?

zależy ile masz funduszy i czego oczekujesz, na forum fazera gdzie są młodsi użytkownicy niż tutaj i zdecydowanie mniej majętni polecają kufry AWINA i KMAX http://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=12021&p=145109&hilit=kufer+k+max#p145109 ale na płycie GIVI lub Kappa. Sam polecam też firmę SHAD. Miałem w GS500 centralny kufer i było super, teraz mam boczne i jest rewelacja. Ogólnie cenię Givi (e55 mam od 2010 r. i przechodzi do każdego mojego motocykla) ale za pojemność i gadżety (np wyściółki, bagażnik, światełka stop/pozycja, itp) natomiast cena nie idzie w parze z jakością. Zdecydowanie są to za drogie kufry ale możesz polować na używki np wśród sprzedawanych maszyn na allegro/tablicy. (prawie nowy kufer z full opcją i stelażem wart 1500 zł wyrwałem za tysiaka)

i zdecydowanie polecam twarde kufry nawet jak założysz je raz na rok. Raz że nie leje się do nich woda, nie przemakają, dwa, że nie ma obawy że ktoś ukradnie CI zawartość a trzy to w razie gleby mogą ochronić moto i załogę od większych nieszczęść (tak samo stelaże na pusto chronią zadupek). Niestety nie jest to tanie bo też tysiaka na używki trzeba dać. Ale warto

Użytkownik Klemens ma e55 może Ci sprzeda

Re: Kufry

So maja 24, 2014 12:11 pm

Słuszne uwagi, dodatkowo za plastikami przemawia możliwość zamknięcia na kluczyk co by się nie martwić za bardzo o cygańską mniejszość przy każdym odwiedzaniu stacji :naughty:

tak jak mówicie - zacznę od topcase'a, ale cały czas będę szukać okazji na zakup całego zestawu używek - czy w takim przypadku trzeba na jakieś specyficzne elementy kufrów/stelaży zwrócić szczególną uwagę?

Re: Kufry

N maja 25, 2014 9:13 am

kornel zajrzyj tutaj viewtopic.php?f=36&t=4247

Re: Kufry

N maja 25, 2014 9:38 am

geguś napisał(a):kornel zajrzyj tutaj viewtopic.php?f=36&t=4247

dzięki, już się skontaktowaliśmy z trampkiem ;)

Re: Kufry

Pn maja 26, 2014 8:13 am

Jestem w trakcie produkcji aluminiowych kufrów do swojego VIPka. Do dopiero będzie odpał :tongue:
Już wiem, że i tak pójdę w turystyczne enduro, więc będą jak znalazł do kolejnego moto.

Re: Kufry

Pt maja 30, 2014 9:48 pm

jokansen napisał(a):Jestem w trakcie produkcji aluminiowych kufrów do swojego VIPka. Do dopiero będzie odpał :tongue:
Już wiem, że i tak pójdę w turystyczne enduro, więc będą jak znalazł do kolejnego moto.

Z chęcią zobaczę rezultaty :D Czekam na fotki. Ja posiadam Givi E55 czyli wychodzi na to, że największą plastikową centralkę jaką wydało Givi. Wyżej leży aluminiowy topcase o pojemności 58L ale to typowe enduro :D Wszelkim osobą, które się wahają nad zakupem polecam. Jedyne co w tym kufrze jest przykre to zamykanie. Brak jakiejkolwiek rączki do zamykania(rączka do przenoszenia kufra jest) doskwiera wtedy gdy załadujemy mocno kufer i pokrywą trochę gnieciemy ładunek. Trzeba zdać się na siłowe ciśnięcie dołu pokrywy w stronę zamka aż do charakterystycznego szczęknięcia zamku. Ja dosyć często podróżuje i praktycznie cały czas przemieszczam się z tym topcasem po mieście. Nie przeszkadza za bardzo w lawirowaniu między samochodami. Dodatkowo jak wspomniano wyżej mieści 2 kaski - sprawdzone. Polecam zakup dodatkowych stopów lub modernizacji odbłyśników(jeśli tak je można nazwać) i zainstalowanie świateł własnej roboty. Istnieje jeszcze możliwość rozbudowy o pilot zdalnego sterowania otwieraniem kufra. Z akcesoriów bagażowych jest wyściółka, bagażnik na pokrywę czy oparcie dla plecaczka. Aktualnie nabyłem dodatkowe boczne, również Givi(swoją drogą za stelaż dałem 5 baniek - cene ustalał chyba jakiś klaun) V46. Niestety nie miałem okazji ich przetestować bo naszła mnie wizja modernizacji motocykla i od 2 miesięcy garaż :D Wcześniej miałem sakwy boczne ale pojedyncza ulewa zweryfikowała poprawność tego rozwiązania. Na krótką metę ok, ale na dłuższą trasę nie ma sensu.

Re: Kufry

Pn cze 02, 2014 9:35 am

skorek11xn napisał(a):
jokansen napisał(a):Jestem w trakcie produkcji aluminiowych kufrów do swojego VIPka. Do dopiero będzie odpał :tongue:
Już wiem, że i tak pójdę w turystyczne enduro, więc będą jak znalazł do kolejnego moto.

Z chęcią zobaczę rezultaty :D Czekam na fotki. Ja posiadam Givi E55 czyli wychodzi na to, że największą plastikową centralkę jaką wydało Givi. Wyżej leży aluminiowy topcase o pojemności 58L ale to typowe enduro :D Wszelkim osobą, które się wahają nad zakupem polecam. Jedyne co w tym kufrze jest przykre to zamykanie. Brak jakiejkolwiek rączki do zamykania(rączka do przenoszenia kufra jest) doskwiera wtedy gdy załadujemy mocno kufer i pokrywą trochę gnieciemy ładunek. Trzeba zdać się na siłowe ciśnięcie dołu pokrywy w stronę zamka aż do charakterystycznego szczęknięcia zamku. Ja dosyć często podróżuje i praktycznie cały czas przemieszczam się z tym topcasem po mieście. Nie przeszkadza za bardzo w lawirowaniu między samochodami. Dodatkowo jak wspomniano wyżej mieści 2 kaski - sprawdzone. Polecam zakup dodatkowych stopów lub modernizacji odbłyśników(jeśli tak je można nazwać) i zainstalowanie świateł własnej roboty. Istnieje jeszcze możliwość rozbudowy o pilot zdalnego sterowania otwieraniem kufra. Z akcesoriów bagażowych jest wyściółka, bagażnik na pokrywę czy oparcie dla plecaczka. Aktualnie nabyłem dodatkowe boczne, również Givi(swoją drogą za stelaż dałem 5 baniek - cene ustalał chyba jakiś klaun) V46. Niestety nie miałem okazji ich przetestować bo naszła mnie wizja modernizacji motocykla i od 2 miesięcy garaż :D Wcześniej miałem sakwy boczne ale pojedyncza ulewa zweryfikowała poprawność tego rozwiązania. Na krótką metę ok, ale na dłuższą trasę nie ma sensu.

Z pewnością się pochwalę. Obecnie prace zamknęły się na wykonaniu dwóch kufrów bez pokryw. W tym tygodniu zamierzam pomierzyć wszystko pod wykonanie stelaży. Wg mnie to stelaże właśnie są najtrudniejszą rzeczą do wykonania. Same kufry to pryszcz...
Odpowiedz