Kufry

[jokansen]

Dzięki za zdjęcia i komentarze. Choć pierwszego zdjęcia od Monte Christo się przestraszyłem (ale to tylko wina perspektywy ) to rzeczywiście nie wygląda to źle. Sam jestem dość duży więc pewnie ja będę miał większy wpływ na aerodynamike niż ten kufer. A planuje go wykorzystywać na dłuższych trasach więc im więcej pojemności tym lepiej (namiot, spiwór itp troche miejsca zajmą).
W weekend będzie trzeba jeszcze raz pooglądać na żywo i poszukać dobrej ceny na necie. Chyba, że ktoś może polecić dobry sklep z dobrymi cenami w okolicach Wawy albo Bielska Białej?

W Bielsko Białej masz 4Bikes i Olek motocykle.

[Monte Christo]

Kupuj maxię E55 i nie patrz na inne. To jest moja ocena.
Swój kupiłem w motobagaz.pl mozna wyczić tam promocje na cały zestaw (kufer, stelaż i płyta).
Jak miałem mniejsze dziecie, to do środka wchodziły mi dwie paczki pamperów - takich dużych, jeszcze jakieś drobne zakupy i spokojnie się zamykał.
Najlepiej zanim się zdecydujesz podjedź gdzieś aby oblookać maxię w realu, super gdybyś miał możliwość porównania rozmiarów 46 i 55 L.
Powodzenia!

[rupert]

Kappa K53, też fajna. W motobagaż z płytą dałem mniej niż najtańsze z allegro

[Turos]

Pisz do motobagaż mają najlepsze ceny, a na maila nawet mi zrobili mały rabat na stelaż+płyta pod E55 do Suzuki i wyszło 390PLN z przesyłką. Nigdzie taniej nie chcieli sprzedać

[Tiarus]

Może zróbcie temat z grupowymi zakupami, zdaje się że jest jeszcze minimum jedna chętna osoba, a im więcej tym lepsze szanse na rabat

[abrok]

Dzieki za wskazówki. Obejrzana v46 i Maxia 55l na żywo u znajomych. Dodatkowo na motobagaż też mi doradzili (wygląd-> v46, praktyczność/pojemność ->maxia 55) oraz dali rabat za zestaw. Finalnie zamówiona Maxia 55l (z płytą i stelażem). Wyszło bardzo podobnie jak na allegro itp. a za to będzie nowiutka sztuka. Jak przyjdzie, założe i troche z nią pojeżdże to podziele się spostrzeżeniami.

[gmer]

Delikatnie pogrzeje temat: jezdzil ktos z topcase i workiem jakby zeglarskim cross przytroczonym na siedzeniu pasazera? Sprzedaja taki sprzet turystyczny z przeznaczeniem do rowerow. Wyglada wodoszczelnie i solidnie. Kusi mnie. Wor 80 l kosztuje ok 100 z wysylka.

[-patrick-]

Delikatnie pogrzeje temat: jezdzil ktos z topcase i workiem jakby zeglarskim cross przytroczonym na siedzeniu pasazera? Sprzedaja taki sprzet turystyczny z przeznaczeniem do rowerow. Wyglada wodoszczelnie i solidnie. Kusi mnie. Wor 80 l kosztuje ok 100 z wysylka.

Motocyklowe tez są. Śmiało można z tym jeździć. Co prawda mało wygodne w podróży ponieważ trzeba chwile poświęcić na przymocowanie i druga sprawa to ewentualnie zostawienie takiej torby gdzieś na parkingu jest dużo bardziej ryzykowne niz zostawienie kufra który jednak ma zamek, kiepski bo kiepski ale nadal to zamek

[Janusz]

Sprawdza się, jak miejsca w kufrze nie starcza. Kapitalnie pakuje się w niego rzeczy, które "rozpychają się w kufrze" typu jakaś kuchenka turystyczna, czy inny czajniczek, cywilne buty, jakiś kubek itp. Do tego wszystkiego dobrze robi za nieprzemakalny worek na śpiwór, a jak dobrze pokombinować, to i namiot tam wepchniesz (wraz z wcześnie wymienionymi gratami). Ja mam 60 l wór od Louisa i w sumie podczas tygodniowego wyjazdu w Alpy jakieś 3 lata temu okazał się być nawet ciut za duży (akurat ten, co mam nie za bardzo daje się rolować). Główne mocowanie to dwa pasy ściągające zaczepione za uchwyty pasażera i solidnie dociągnięte. Dodatkowo pająk, który jako tako niwelował niemożność ciasnego zrolowania worka. Ważne, aby tak przytroczyć worek, żeby nie dotykał plastikowych boczków przy siedzeniu pasażera, bo jak będzie dotykał, to na bank zmatowi w tych miejscach lakier. Plusy - masz tylko kufer i wór (bez dodatkowego troczenia np. śpiwora czy namiotu). Minusy - zerowe zabezpieczenie przed kradzieżą.

[gmer]

Czyli kierunek kufer + wor na wypad solo slusznym jest. Super. Bagazu w worze zostawiac nie zamierzam, wiec klopot z kradzeza odpada. Dzieki za pomoc.