CBF 1000 a GSF 1250 SA

przez **mft** » Pn cze 11, 2012 10:15 am

Witam,

Byłem posiadaczem CBF 600 N i GSF 650 NA a teraz stoję przed dylematem CBF 1000 czy GSF 1250 SA ?
Chętnie poczytałbym wypowiedzi osób, które jeździły tymi modelami i mogą się wypowiedzieć lub odnieść do + i - poszczególnych motocykli.

Na chwilę obecną wg mnie:
CBF 1000:
+ dual ABS
+ fajny design
+ to przeciez Honda

- brak wyświetlacza biegów (nie lubie akcesoryjnych)
- brak wersji N (to tak na marginesie)
- cena o duuuuuużo większa niż GSF

GSF 1250 SA:
+ niższa cena
+ wersja N
+ fajny wachacz z tyłu i opona
+ duża moc (Nm)
- brak dual ABS
- podobno wymaga więcej obsługi i regulacji niż CBF 1000
+/- stara solidna konstrukcja

Pozdrawiam!

Pozdrawiam!

przez **4kowal** » Pn cze 11, 2012 10:30 am

Systemów C-ABS jest kilka odmian. Ten, który najczęściej pojawia się w filmikach YT i prospektach, przedstawia system montowany w CBR. Jest to zupełnie inna klasa niż w CBF. W CBF przy hamowaniu tyłem, hamuje także jeden z trzech przednich tłoczków. Przy hamowaniu przodem hamuje tylko przód. Efekt jest taki, że dojeżdżając do skrzyżowania, można spokojnie hamować tyłem, a prawą rękę przeznaczyć na robienie przygazówki podczas redukcji. Żeby zahamować mocniej i tak trzeba użyć przodu. Nie jeździłem nigdy innymi motocyklami, ale wydaje mi się, że ABS w Hondzie nie działa jakoś mocno natarczywie. Ledwo wyczuwam, kiedy zaczyna działać.
W innych tematach niestety nie umiem pomóc.

przez **Avalon** » Pn cze 11, 2012 11:56 am

Miałem podobny dylemat w ubiegłym roku...
....i jak często bywa, przypadek sprawił iż jestem (szcześliwym) posiadaczem CBF'y
Do Bandita robiłem bezpośrednie przymiarki i wydawał się ok, jednak jak wsiadłem na Honde, to na niej było jakoś wygodniej, lżej i poręczniej.
Honda jest w zasadzie bezobsługowa jeśli chodzi o zasilanie, a Bandit wymaga podobno specjalnego traktowania układu wtryskowego.(synchronizacja przepustnic chyba )
To że dużej CBF'y nie ma w wersji N dla mnie nie jest minusem, gdyż wole motocykle z pół owiewką.(dlatego sprzedałem dolne plastiki w które była wyposazona moja sztuka)

przez **Stafford** » Wt cze 12, 2012 7:49 am

Avalon napisał(a): jak wsiadłem na Honde, to na niej było jakoś wygodniej, lżej i poręczniej.

Też miałem takie odczucia jak wsiadłem na Bandita kumpla.
Do jego plusów zaliczyłbym lepszą ochronę przed wiatrem do minusów mniejszą poręczność właśnie.

Co do niezawodności CBF-y mają wadliwy alternator ale i Bandit nie jest bezawaryjny całkiem.
Kumpla 1200 ma problemy w jeździe w deszczu - czasem przerywa, pali na 3 gary. Wcześniej miał Bandita 600 i podobny problem.

przez **PeterS** » Wt cze 12, 2012 8:27 am

Ten artykuł pewnie już znasz:
http://www.motocykl-online.pl/testy/Hon ... dit_1250_S
Zgadzam się z Avalonem i Staffordem. Miałem okazję trochę pojeździć B12 (nie wiem na ile się różni od B12,5 ale rewolucji tu chyba nie ma). B12- wrażenie ciężkiego i topornego, łatwiej go wrzucić w zakręt, ale idzie w nim jakoś mniej pewnie niż CBF (może kwestia opon), prostuje przy hamowaniu w zakrętach. Kultura pracy silnika niziutka, nawet w porównaniu do innego olejaka (CB 750), teraz, przy chłodzeniu cieczą, jest pewnie ciszej. Wygląd B12 mi nie pasuje - tak jakby posklejany z różnych, nie zawsze pasujących części (rzecz gustu). Ogromniasty moment obrotowy i sposób jego oddawania, bije tym CBFę na głowę. Kolega, z którym się zamieniłem, powiedział o CBFie cyt. "fajna szlifiereczka" :lol:

B12 ma lepszy opływ powietrza za owiewką - trochę bardziej pi*dzi, szczególnie od dołu kasku, ale jest za to ciszej.
Mam wrażenie, że w B12 siedzi się bardziej głową do przodu.
Po kilkudziesięciu km mam dalej respekt dla jego masy (może tez trochę dlatego, że nie mój i nie chciałbym rozwalić cudzego moto), podczas gdy na CBFie po pierwszych 30 km poczułem się jak w ciepłych miękkich kapciach

przez **fragles** » Wt cze 12, 2012 9:12 am

mft napisał(a):Witam,

Byłem posiadaczem CBF 600 N i GSF 650 NA a teraz stoję przed dylematem CBF 1000 czy GSF 1250 SA ?
Chętnie poczytałbym wypowiedzi osób, które jeździły tymi modelami i mogą się wypowiedzieć lub odnieść do + i - poszczególnych motocykli.

Na chwilę obecną wg mnie:
CBF 1000:
+ dual ABS
+ fajny design
+ to przeciez Honda
- brak wyświetlacza biegów (nie lubie akcesoryjnych)
- brak wersji N (to tak na marginesie)
- cena o duuuuuużo większa niż GSF

GSF 1250 SA:
+ niższa cena
+ wersja N
+ fajny wachacz z tyłu i opona
+ duża moc (Nm)
- brak dual ABS
- podobno wymaga więcej obsługi i regulacji niż CBF 1000
+/- stara solidna konstrukcja

Pozdrawiam!

Pozdrawiam!