hej
Od miesiąca mam nowego 750s z leosiem. generalnie tak - trochę drgawek/wibracji jest wg mnie - jeśli inni mówią że teraz nie ma ich praktycznie wcale to jestem ciekaw jak było wcześniej
ale to fakt że bardzo trzeba by się przyczepić aby określić to minusem.
po warszawie na dojazdach do pracy(raczej delikatnych bo poniżej 1k km jeszcze) koło 10km w jedną stronę mam aktualnie średnie spalanie 4,9 - widać jazda w korkach i od światła do światła zabija marketingowe chwyty o oszczędności. Ale jak już gdzieś jade na prostej przy zapiętej 6 to chwilowe spalanie jest na poziomie 3.2 gdzieś do 3.7 z tego co obserwowałem.
Generalnie z zakupu jestem raczej(może nawet bardziej niż raczej) zawiedzony
tzn. na dojazdy z punktu A do B w mieście moto i automat oceniam na całkiem duży plus. jako ogólnie pojęty "fun" z jazdy dla mnie to minus. ale możliwe że to przez ostatnią maszynę jaką miałem tzn KTM 525 supermoto
Niestety nie wiem i nie mam porównania z nc700 - chciałem kupić 700 z 2013 ale szukałem, czytałem, sprawdzałem, byłem pod ogromną presją czasową i ostatecznie padło na szybko 750.