Transalp- opinie

[Bosman78]

Zastanawiam się na zakupem drugiego moto do śmigania po wioskach i gorszej jakości drogach czasem przez lasek, łączkę, do sklepu po zakupy, po gwoździe, przez las, na ryby, na grzyby na biwak itp. czyli taki koń roboczy, co myślicie o Trampkach ? Jeździł ktoś z Was ? Pamiętam w Kretowinach na zlocie był jeden Trampek. Szukam czegoś zdecydowanie z dolnej półki cenowej (poniżej 8 tys. PLN) ponieważ nie będzie to główny motong warto wejśc w temat ?

[Glub]

Z opinni znajomych z trampek-klubu, trampek to takie moto ze moze robic za głowne. Zalezy od wzrostu, bo dla mnie za wysoki.

[rupert]

Bosman, dobry kierunek. Możesz poszukać starego trampka z reflektorem niczym z kaszlaka z pierwszej połowy lat '90. Toto niezniszczalne. Zresztą podpytaj mtr'a

Do tego opona kostka i orasz

[Monte Christo]

Bosman, a masz jakiś dobry patent, żeby ekwipunek wędkarski zapakować na moto?
Mnie się to wszystko do kufra nie chce zmieścić

[Glub]

Skoro Bosman to moze ma patent zeglarski i/lub sternika:-)

[Bosman78]

Patent mam sternika .
Co do wędek- to ze spiningiem na plecach faktycznie wygląda się jak robin hood , ale teleskop daje radę. Wdziałem też patenty do wiązana wędek wzdłuż motonga na uchwytach. Mam też pokrowiec (ala pokrowiec na strzlbę) można przewiesić przez ramię i ogień, zakładam raczej, iż na ryby nie bedę latał w złożeniu (choć presja wędkarska na naszym kraju jest wielka) tylko z prędkością turystyczno-krajoznawczą tj. jakieś 80-100 km/h

[wojciechu15]

Mogę polecić trampka jak najbardziej. Wprawdzie miałem troszkę młodszego (2006) ale zrobiliśmy nim z 30k km (jak sprzedawaliśmy miał 45k bodajże) i nie licząc wymian eksploatacyjnych nie trzeba było robić kompletnie nic. Kogo byś nie zapytał to każdy ci powie, że to motocykl z tych "niezniszczalnych" a przy tym jest bardzo wygodny

[compare]

Polecam jak najbardziej Trampka Do latania wkoło komina, lekki teren OK, cięższy teren - też OK, ale oponki z klockami (wtedy można postawić na tylne koło na mokrej, miękkiej łące ) bardzo ciężki teren - nie! jest za ciężki. Miałem XL600 z 1994r z Włoch, włożyłem w niego dużo kasy, ale wyłącznie żeby był ładny No i na mój gust był, a wyglądał tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e7a ... 63804.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0f2 ... 180fb.html
przelatałem tym jakieś 10tys, bardzo przyjazna, wybaczająca błędy kierownika maszyna, nigdy nie pchałem do domu
Słabe strony: regler napięcia (u mnie padł), moduły zapłonu, heble w porównaniu z CBF-ką to raczej spowalniacze, no i moc nie powala, ale była fajnym motongiem. Sprzedałem kumplowi i będzie jeszcze śmigał i śmigał......
Jakby co to napisz priv chętnie odpowiem na pytania.

[Bosman78]

W sumie już dużo wiem i jestem praktycznie zdecydowany na model XL650 ale z tym budżetem czeka mnie chyba długa droga

[compare]

No powiem Ci za 8tys to raczej w miarę XL600 mógłbyś zanabyć, ale xl650 to będzie ciężko, ale próbuj.