obiecałem ze się pochwale jak kupie, jednak nie kupiłem z kilku powodów.
1. nieuczciwy niefachowy sprzedawca
2. moto nie było warte swojej ceny:).
Ad1. Sprzedawca nie raczył powiedziec przez telefon ze dzien wczesniej wziął zaliczkę od kogoś innego....
Ad2. Moto miało zbyt wiele wad jak przegnity wydech, krzywą kierownice, sciągało go podczas jazdy, hamulce do wymiany tarcze+ klocki przod tyl, sprzedawca nie był w stanie nawet powiedzieć co w nim robił a czego nie.
Na aukcji info ze moto z 2006 roku a data pierwszej rejestracji początek 2005:)).
Dzięki osobom które były ze mną nie licytowałem się z zainteresowanymi (chcieli jak najszybciej podpisać umowę) a sprzedawca chyba na to czekał:)>
Tak więc poszukiwań ciąg dalszy:).
Mam nadzieje ze kupujący chłopaczek wie co z moto nie tak było (oczywiscie powiedzielismy co zauważylismy po oględzinach zeby chłopaczek się nie zabił na tym sprzecie... czy uwiezył czy nie cięzko powiedzieć...).
jesli chodzi o samo obnizenie jednosladu - nie jest potrzebne usiadłem i ze spokojem pełną stopą dotykałem ziemi i miałem jeszcze luz - wiem ze wysokość jest OK:).
w weekend jadę oglądać kolejną maszynę, mam nadzieje, że tym razem motocykl będzie wart ceny i sprzedający będzie uczciwy:).
Pozdrawiam.
Adam