Cześć. Pozwólcie, że odświeżę trochę temat. Niedawno wymieniłem u siebie w CBF 1000 z 2015 roku końcówkę wydechu na dedykowany z LeoVince. Montaż przebiegł ok i wszystko niby jest ładnie i pięknie.
Problem jednak polega na tym, że jak odpalę moto, to po chwili zaczyna jakby trochę się dławić i pierdzieć. Podczas jazdy tego nie zauważyłem, ale i tak wątpię, że bym to usłyszał. Gdzieś w internetach rzucił mi się w oczy temat 'mapowania'. Jako, że jestem zielony i nie mam pojęcia co to znaczy, to proszę was o pomoc. Wyczytałem, że podobno po zmianie wydechu powinno zrobić się te mapowanie. Dzwoniłem do jednego z ASO Hondy, lecz tam powiedzieli mi, że oni czegoś takiego nie robią. Facet dał mi namiar na jakiś zaprzyjaźniony warsztat. Zadzwoniłem tam i dowiedziałem się, że 'podobno' takich rzeczy w Polsce raczej nikt nie robi. Zaproponowano mi jednak wymianę filtra powietrza na jakiś 'KN' czy coś podobnego - jak to pan określił - jakiś sportowy
Czy ktoś zna się na takich tematach i mógłby podrzucić coś sensownego? Z góry dzięki!