CBF1000 pierwsze wrażenia

Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym

CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez tgp » Cz cze 06, 2013 6:57 am

Witam,

Chciałem się podzielić pierwszymi wrażeniami z użytkowania CBF1000A. Dla większości nie będzie to zapewne nic odkrywczego ale może ktoś skorzysta. :rolleyes:
Bardzo długo nie miałem kontaktu z dwoma kółkami i jest to mój pierwszy poważny motocykl. Pierwsze co mnie uderzyło to masa. Jest ciężki. Już miałem pierwszą "wywrotkę" stojąc. Noga mi się uśliznęła i pooowoli przewróciłem się na bok. Przy pewnym pochyleniu nie ma szans na podparcie. Na szczęście w pobliżu było dwóch motocyklistów, którzy pomogli mi się wygrzebać. :thumbsup: Wyglądało to zapewne trochę komicznie i było mi trochę wstyd, ale człowiek uczy się na błędach. Na szczęście ani ja ani CBF nie ucierpiała. Masy w czasie jazdy się nie odczuwa, jeździ mi się nią lekko. Mimo tego ciągle mam świadomość, że tak na prawdę to ujeżdżam - za przeproszeniem - kupę żelastwa.
Druga rzecz to doskonała elastyczność i liniowe oddawanie mocy. Ciągnie od dołu i w miarę wędrówki wskazówki obrotomierza w górę nie zaskakuje nagłym przyrostem mocy. Może to kwestia operowania manetką, ale oceniam takie zachowanie jako łagodne i przewidywalne. Dla mnie to zaleta. Mocy starcza i ma się wrażenie, że siódmy bieg byłby tutaj wskazany.
Po zrobieniu kilkuset kilometrów dla wprawy trochę po mieście a trochę poza miałem okazję i jednocześnie konieczność zrobić dłuższą trasę około 2 x ~500 km po autostradzie. Był to dzień gdzie ruch był minimalny a pogoda w większości sprzyjała. Pierwsze co jest zapewne oczywiste, ale jednak należy o tym wspomnieć, to konieczność częstszego niż w aucie tankowania. Dodatkowo niesamowita skłonność wskazówki poziomu paliwa do ruchu w lewo zwłaszcza w końcowej fazie i związane z tym wypatrywanie najbliżej stacji paliw.
Spalanie mnie zaskoczyło i pozytywnie i negatywnie zarazem. Przy jednostajnej jeździe z prędkością ~140km/h w lekko pochylonej pozycji CBF spaliło mi ~5,9 l/100 km. Przy jeździe szybkiej (no co, musiałem to przetestować :tongue: ) potrafił spalić nawet ~9,7. Wychodzi na to, że im wolniej jedziesz tym szybciej zajedziesz bo czas tankowania znacznie zaniża prędkość średnią. :rolleyes: Być może nieistniejący siódmy bieg poprawiłby trochę sytuację.
Podsumowując: pomimo swojej masy motocykl prowadzi się dobrze. Dysponuje odpowiednim zapasem mocy i może nie imponującą, aczkolwiek wystaczającą prędkością maksymalną. Hamulce sprawują się dobrze. ABS albo działa tak dyskretnie, albo nie miałem jeszcze okazji wykorzystać. Nabyłem egzemplarz w naprawdę dobrym stanie technicznym i wydaje mi się, że trochę mi posłuży bez żadnych niespodzianek. Ciągle czuję respekt przed tą maszyną, ale mimo tego potrafi dać przyjemność nawet przy spacerowej jeździe. Szczerze mówiąc nawet "grzebanie" w niej sprawia mi przyjemność (np. montaż gniazda zapalniczki) więc o czym my tu mówimy :clap:

Pozdrawiam,
Grzegorz
tgp
Nowicjusz
 
Posty: 18
Dołączył(a): Wt lut 05, 2013 10:20 am
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 49
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000
W siodle: <100 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez Piotrek » Cz cze 06, 2013 6:59 am

wszystko jest wzgledne. Zalezy do czego sie porównuje. jak do MZ i CZ etek, to jasne, ze ciezki. Ale jak do harleyi - to piórko wrecz :-)
Piotrek
Fanatyk
 
Posty: 3327
Dołączył(a): Cz cze 16, 2011 7:35 pm
Wiek: 54
Motocykl: HD Fat Boy, gaznik,

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez zbyhu » Cz cze 06, 2013 7:08 am

tgp napisał(a):(...)
Przy jeździe szybkiej (no co, musiałem to przetestować :tongue: ) potrafił spalić nawet ~9,7. (...)


:eek:

Nie wiem, co trzeba z litrem robić, żeby tyle spalił. Nawet na zepsutej sondzie lambda spalanie nie wyszło mi ponad 8l/100km.
No, chyba, że jechałeś 200km/h na 4 biegu na odcięciu, to może da się tyle spalić...
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7387
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez tgp » Cz cze 06, 2013 7:23 am

zbyhu napisał(a):Nie wiem, co trzeba z litrem robić, żeby tyle spalił. Nawet na zepsutej sondzie lambda spalanie nie wyszło mi ponad 8l/100km.
No, chyba, że jechałeś 200km/h na 4 biegu na odcięciu, to może da się tyle spalić...

Trzeba zrobić tak: jedziesz ile fabryka dała zwalniając i przyspieszając dynamicznie w miarę potrzeb. Oprócz mnie są inni uczestnicy ruchu i np. nie mam zwyczaju wyprzedzać przy zbyt dużej różnicy prędkości. Nie oszukujmy się, 220 na 6 to już smyranie czerwonego pola. Tak więc zapnij szóstkę i jedź ile fabryka dała. Bierzemy pod uwagę również opory aerodynamiczne. Nawet leżąc na baku za tą niską oryginalną szybką czuje się rześki powiew wiatru. Uszkodzona sonda lambda to niezbyt trafne porównanie.
tgp
Nowicjusz
 
Posty: 18
Dołączył(a): Wt lut 05, 2013 10:20 am
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 49
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000
W siodle: <100 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez Turos » Cz cze 06, 2013 7:28 am

U Zbycha był problem, bo przez tą sondę komputer dawał zby bogatą mieszankę ;) także trafne, bo palił więcej niż było trzeba. No to faktycznie trzeba było ostro machać manetką, żeby prawie 10l zjadła.
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7622
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 36
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez PeterS » Cz cze 06, 2013 7:31 am

9,7l to i tak fhuj :eek:
Nie zdarzyło się pycić na dłuższej trasie przez cały czas 220, ale przy 170-180 i ogólnie nie opieprzaniu się wyszło coś 6,5.
Taki wzrost oporu...? Trudno wyczuć
Avatar użytkownika
PeterS
Fanatyk
 
Posty: 3165
Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 9:22 am
Lokalizacja: Audiland, woj. małopolskie
Wiek: 47
Motocykl: HH 600+ETZ 250
W siodle: 100-200 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez zbyhu » Cz cze 06, 2013 7:35 am

Raphi parę razy napierdzielał przez Niemcy na pełnym gwizdku i nie mówił nić o spalaniu rzędu 10l/100km.
A na zepsutej sondzie lambda moto żarło mi 0,5-1l więcej niż zwykle a i tak nie przekroczyłem 8l, więc porównanie trafne ;).
No, musiałeś się napracować na ten wynik. Gratuluję, mnie się nie udało przez 100 tyś.km :).
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7387
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez tgp » Cz cze 06, 2013 7:38 am

turos napisał(a):U Zbycha był problem, bo przez tą sondę komputer dawał zby bogatą mieszankę ;) także trafne, bo palił więcej niż było trzeba. No to faktycznie trzeba było ostro machać manetką, żeby prawie 10l zjadła.

I co, kolega Zbychu z tą uszkodzoną sondą pruł na autostradzie ile fabryka dała czy to spalanie ~8 l było jednak w innych warunkach? Nie wykluczam błędu dystrybutora. Stosuje metodę pomiary pełnego zbiornika więc powinno być w miarę wiarygodne.
Jak już napisałem, przy ~140km/h spalił poniżej 6l/100 więc to chyba nie kwestia jakiejś usterki w motocyklu tylko warunków jazdy. Przy jeździe miejskiej też mniej więcej tyle pali :thumbsup:
tgp
Nowicjusz
 
Posty: 18
Dołączył(a): Wt lut 05, 2013 10:20 am
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 49
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000
W siodle: <100 kkm

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez Piotrek » Cz cze 06, 2013 7:44 am

tgp - nie napisales, czy to nowa, czy uzywana cebeefa, bo jak uzywana, to moze daj do wyregulowania, bo to naprawde wydaje sie bardzo duze spalanie..... Tyle to harleye pala....... dycha nawet na litra to musi byc albo cos bardzo nie w porzadku, albo moze rzeczywiscie dajesz bardzo ostro w palnik. No ale skoro miales bardzo dlugą przerwe w jezdzie motocyklami, to Twoja pierwsz powazna maszyna, jak napisales, i litr wydaje Ci sie bardzo ciezki, to na pewno nie szalalabys, przeceniajac swoje umiejetnosci i małe jeszcze doświadczenie? Bo jako pelnoletni i dojrzały facet nie popisywałbys sie bezmyslnie ryzykujac zyciem swoim i innych uczestnikow drogi? No bo chyba tylko wtedy, katujac maszyne, mozna przy sprawnym motocyklu tyle spalic....
Piotrek
Fanatyk
 
Posty: 3327
Dołączył(a): Cz cze 16, 2011 7:35 pm
Wiek: 54
Motocykl: HD Fat Boy, gaznik,

Re: CBF1000 pierwsze wrażenia

Postprzez Tiarus » Cz cze 06, 2013 7:58 am

tgp napisał(a): Nie wykluczam błędu dystrybutora. Stosuje metodę pomiary pełnego zbiornika więc powinno być w miarę wiarygodne.


A dalej jak przeliczasz?
Jakaś stronka do monitorowania spalania czy "ręcznie"?
Bo może właśnie tu jest przysłowiowy psiak pogrzebany. :bored:
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9838
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Następna strona

Powrót do Szosowo - turystyczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości