monokey czy monolock

[Tiarus]

(..) więc nie mam pojęcia ile musiałbyś naładować do kufra żeby stelaż się ugiął lub pękł.... ze 100kg, albo więcej... (..)

Niby tak, ale nie zapominaj, że Twoim 8 kilogramom pęd powietrza (nawet za Tobą) dodaje jeszcze nieco "ciężaru".

[goramo]

(..) więc nie mam pojęcia ile musiałbyś naładować do kufra żeby stelaż się ugiął lub pękł.... ze 100kg, albo więcej... (..)

Niby tak, ale nie zapominaj, że Twoim 8 kilogramom pęd powietrza (nawet za Tobą) dodaje jeszcze nieco "ciężaru".

Wiem.

Ale "słabym punktem" w givi są zaczepy płyty trzymające kufer - i to one pod wpływem ciężaru, drgań, naporu wiatru mogą puścić.
Nie ma chuja, żeby stelaż się wygiął lub pękł.

Nie dość, że ma przekrój prostokątny, to jeszcze jest prowadzony po łuku - zajebiście odporna konstrukcja.

kufer.jpg

Nie patrzcie na tą strzałkę, bo ona była użyta do innego celu przy okazji innej dyskusji.

[igrazka]

To fakt, monokey i stelaże GIVI są nie do zdarcia. Testowane przy 200 km/h na CBF-ie z kufrem Maxia e55. A same stelaże nierzadko pełnią funkcję gmoli podczas upadków i szlifów ;-)
Dziwiłam się, kiedy zajrzałam do środka i zobaczyłam, że z kufrem zaleca się nieprzekraczanie 140 km/h