Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

Zakup 700, 750x

Cz lut 27, 2014 9:53 am

Witam,

czy ktoś z forumowiczów planuje w najbliższym czasie zakup nowej sztuki.
Negocjuje zakup dla siebie i przy zakupie więcej niż 1 motocykla cena jest bardziej atrakcyjna, więc może warto połączyć siły.

Re: Odp: Zakup 700, 750x

Cz lut 27, 2014 4:28 pm

Cześć. Ja rozważam zakup. W tamtym roku wysłałem zapytania, ale dużo odzewu nie było, koniec roku, brak maszyn. Zastanawiam się nad 750, z przewagą wersji X, choć S mi się też podoba. Na pewno będzie to wersja DCT.

Re: Zakup 700, 750x

N mar 09, 2014 12:36 am

Szczerze powiem że jestem zainteresowany. Moja CBF`a poszła miesiąc temu, przewaliłem tyle róznych opcji zmiany na inny, ale doszedłem do wniosku ze to moze być ciekawy sprzęt.

Re: Zakup 700, 750x

Pn kwi 14, 2014 11:51 am

Witam.

Również zainteresowany zakupem nc700x.

W przypadku powołania silnej grupy negocjacyjnej polecam się szanownej pamięci :)

M.

Re: Zakup 700, 750x

Pn kwi 14, 2014 11:55 am

Nowy 700 jest w dziale sprzedam w BAZARZE u nas za rozsądne pieniądze.
I masz nowy sprzęt z dobrym rabatem. Tylko brać :) (nie znam gościa, nie ja sprzedaję)

Re: Zakup 700, 750x

Pn kwi 14, 2014 3:49 pm

to prawda. Za tą kase tylko brać!!!

Re: Zakup 700, 750x

Śr cze 18, 2014 7:12 pm

Witam ja od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką NC750x ( zakupiona w salonie ) i jestem zachwycona tylko muszę wykombinować jak to moje maleństwo obniżyć bo jednak bark mi komfortu stania na całej stopie, a że to moje pierwsze kilometry na motocyklu to wolałabym czuć się pewniej :)

Re: Zakup 700, 750x

Śr cze 18, 2014 7:34 pm

Kasia załóż gmole i nie martw się o paciaki więcej ;)

Re: Zakup 700, 750x

Cz cze 19, 2014 5:02 am

Ja odkładam $$$ na NC750S DCT i po nowym roku czyt. 2015 biorę jak będzie to z wyprzedaży rocznika, jak nie to na zamowienie :thumbsup:

Re: Zakup 700, 750x

Cz cze 19, 2014 6:45 am

Założyłam crash pady, już jedną glebę zaliczyłam, bo jak się skręca na hamulcu...ot blondynka :P A tak serio kilkanaście dni temu miałam stłuczkę dosyć poważną nie ze swojej winy i od tego momentu mam blokadę boję się jeździć nawet autem... Motorem mogę jeździć ale po placu :( chociaż też strach mi zagląda w oczy , tylko że ja twarda babka jestem i tak łatwo się nie dam. Już instruktor znalazła na mnie sposób żebym lepiej się wykładała , wsiada ze mną i max wychyl , tak przełamuję swój dziki lęk.
Odpowiedz