Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

Re: Gdzie serwisować?

Pn lip 21, 2014 11:49 am

Zawsze w każdym warsztacie będzie coś nie tak, coś nie dokręca coś zapomną coś spierd.... . Ostatnio miałem przegląd (wymiana oleju ) honda plaza. Motor zrobiony wymyty pieczą teczka jest. Następnego dnia patrzę na stan oleju a tam...... bagnet ledwo mokry - kur..a nalali za mało oleju, patrze na filtr no jest nowy ale zabe..ny cały w oleju nawet nie chciało im sie wytrzeć szmatką dołu silnika. Abarot do nich lekko opierdaczyłem musieli dolać 3 sety. Bez kitu najlepiej to samemu robić.

Re: Gdzie serwisować?

Pn lip 21, 2014 12:02 pm

camilos55 napisał(a):Bez kitu najlepiej to samemu robić.



Je jestem generalnie "chory" jak mam oddać motocykl do grzebania komukolwiek innemu oprócz moich dwóch znajomych.
Dlatego co mogę i dam radę, to robię sam, a z tym z czym sobie nie radzę jadę do jednego z dwóch moich znajomych, którzy ogarniają temat i mam do nich pełne zaufanie. :smile:

Re: Gdzie serwisować?

Pn lip 21, 2014 12:11 pm

goramo napisał(a):Dlatego co mogę i dam radę, to robię sam


tez tak będe robił tylko pogwarancji :wallbash:

Re: Gdzie serwisować?

Pn lip 21, 2014 12:16 pm

Dlatego z pewną dozą nieśmiałości, acz dość zdeterminowany poprzez niechlujstwo serwisantów, od dłuższego czasu uzbrajam się w niezbędną literaturę i narzędzia, stawiam alkohol niektórym cenionym mechanikom z miasta aby stać się ich kolegą, żeby finalnie wykonywać niezbędne naprawy i regulacje we własnym zakresie.

zaczynam już niebawem od wymiany napędu
:

Obrazek

Re: Gdzie serwisować?

Wt lip 22, 2014 10:19 am

i to jest najbardziej satysfakcjonujące podejście też tak do tej pory robiłem :thumbsup:

tylko teraz ta gupia gwarancja człowiekowi ręce związuje... :wallbash:

Re: Gdzie serwisować?

Wt lip 22, 2014 10:30 am

U mnie największym problemem jest to, że nie praktykowałem napraw pojazdów od kilkunastu lat i chociaż część wykształcenia mam zgodną z zamiarem dokonywania napraw, a ponadto kilkanaście lat temu kiedy nie miałem odpowiednich środków wszystko wykonywałem samodzielnie włącznie z lakierowaniem samochodów to teraz jakaś taka dziwna niepewność mnie dręczy czy wszystko przebiegnie z planem :wacko:

Re: Gdzie serwisować?

Wt lip 22, 2014 10:39 am

Mała rada - nie używaj tej zakuwarki do rozkuwania starych łańcuchów. W starych ketach sworznie często są zapieczone, przyłapane rdzą i bardzo szybko zniszczysz trzpień do rozkuwania (jak pójdzie źle to nawet przy pierwszym podejściu).
Starą ketę tnij diaksem, a zakuwarkę używaj tylko do zakuwania. :smile:

Re: Gdzie serwisować?

Wt lip 22, 2014 10:48 am

Już zwracano mi na to uwagę. Lecz w moim przypadku zapieczenie sworzni łańcucha raczej nie grozi, gdyż używany przeze mnie łańcuch zakładany był w marcu tego roku i choć młody duchem po swoich kilometrach wyzionął ducha :)

zeszlifuję zakute kołnierze trzpieni i spróbuję wycisnąć

Ale, każda rada w cenie, dziękuję :thumbsup:

Re: Gdzie serwisować?

Wt lip 22, 2014 11:03 am

zibi napisał(a):U mnie największym problemem jest to, że nie praktykowałem napraw pojazdów od kilkunastu lat i chociaż część wykształcenia mam zgodną z zamiarem dokonywania napraw, a ponadto kilkanaście lat temu kiedy nie miałem odpowiednich środków wszystko wykonywałem samodzielnie włącznie z lakierowaniem samochodów to teraz jakaś taka dziwna niepewność mnie dręczy czy wszystko przebiegnie z planem :wacko:



jak coś spierdzielisz to przynajmniej będziesz o tym wiedział. W warsztatach też pracują ludzie, ale nikt nigdy Ci się nie przyzna, że moto się przewróciło, że klucz się omsknął, że coś się urwało. Naprawią na szybko, po cichu, minimalnym kosztem.

Re: Gdzie serwisować?

Wt lip 22, 2014 11:17 am

garbaty napisał(a):
zibi napisał(a):U mnie największym problemem jest to, że nie praktykowałem napraw pojazdów od kilkunastu lat i chociaż część wykształcenia mam zgodną z zamiarem dokonywania napraw, a ponadto kilkanaście lat temu kiedy nie miałem odpowiednich środków wszystko wykonywałem samodzielnie włącznie z lakierowaniem samochodów to teraz jakaś taka dziwna niepewność mnie dręczy czy wszystko przebiegnie z planem :wacko:



jak coś spierdzielisz to przynajmniej będziesz o tym wiedział. W warsztatach też pracują ludzie, ale nikt nigdy Ci się nie przyzna, że moto się przewróciło, że klucz się omsknął, że coś się urwało. Naprawią na szybko, po cichu, minimalnym kosztem.


Dokładnie. Czasem bywa, że majstry przy okazji naprawy coś innego zepsują. Jeszcze pół biedy jeśli to jako-tako naprawią, ale czasem jest tak, że nie naprawią wcale tylko uszkodzenie zamaskują. :|
Odpowiedz