sakwy boczne>>

Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym

sakwy boczne>>

Postprzez Beeeeer » Pn cze 13, 2011 6:02 am

Ktoś wie czy warto kupić tekstylne sakwy boczne? pojemność to 48L.
http://allegro.pl/sakwy-tekstylne-bagaz ... 69043.html
ktoś kiedyś z czegoś takiego korzystał??
Czy mocowanie jest bezpieczne? Wygodne dla pasazera?
Avatar użytkownika
Beeeeer
Użytkownik
 
Posty: 129
Dołączył(a): Wt mar 08, 2011 10:37 am
Lokalizacja: Katowice
Motocykl: obecnie brak sprzęta

Re: sakwy boczne>>

Postprzez zbyhu » Pn cze 13, 2011 8:05 am

Yo!

Ja kiedys korzystalem z sakw w GS 500.
Upierdliwe jest ich mocowanie i zdejmowanie. Jak sa mocno napakowane, to plastiki moto moga ucierpiec.

No, ale jak sie nie ma co sie lubi... Jest to najtansze rozwiazanie, zeby sie zapakowac z plecaczkiem w trase.

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: sakwy boczne>>

Postprzez Goral4t » Cz cze 16, 2011 9:53 am

no ale jak ma np stelaż pod kuferek to sakwy siedzą na stelażu plastiki nic nie obrywają ;]
Motomaniacy są wszędzie :) X11 "Power of Dreams"
Avatar użytkownika
Goral4t
Maniak
 
Posty: 1357
Dołączył(a): N lis 21, 2010 12:32 pm
Lokalizacja: KSU
Wiek: 31
Imię: Mariusz
Motocykl: CBF 600 sa, x11
W siodle: 100-200 kkm

Re: sakwy boczne>>

Postprzez Beeeeer » Cz cze 16, 2011 6:31 pm

no wlasnie ja nie mam stelarza, ale spoko obijac angola moze;).
Dzis zaliczylem parkingowke, gmole znow pomogly ale klamki hamulca i lusterka nie uratowaly;/.
Lusterko wgniecione, i klamka polamana;/. chyba sobie z 5 zamowie;)
Avatar użytkownika
Beeeeer
Użytkownik
 
Posty: 129
Dołączył(a): Wt mar 08, 2011 10:37 am
Lokalizacja: Katowice
Motocykl: obecnie brak sprzęta

Re: sakwy boczne>>

Postprzez martinez » Cz kwi 26, 2012 8:59 pm

Beeeeer napisał(a):no wlasnie ja nie mam stelarza, ale spoko obijac angola moze;).
Dzis zaliczylem parkingowke, gmole znow pomogly ale klamki hamulca i lusterka nie uratowaly;/.
Lusterko wgniecione, i klamka polamana;/. chyba sobie z 5 zamowie;)

Tak to jest.
Moja parkinówa była dla moto bezbolesna - hamowanie ze skręconymi kołami ;-)
Ale kolega zrobił mi taką parkingówę, że złamał mi też klamkę hamulca. Lusterko ocalało, ale boczna owiewka zebrala kilka szlifow ;-)
Tak to juz jest ;-)
Obrazek
Avatar użytkownika
martinez
Użytkownik
 
Posty: 132
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2012 10:18 am
Lokalizacja: Warszawa / Legionowo
Imię: Marcin
Motocykl: CBF600SA '04
W siodle: <100 kkm


Powrót do Szosowo - turystyczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości