już nie wnikam kto z kim, i na czym siedział lub ujeżdżał dodam, że sakwy to nie jest złe rozwiązanie, oczywiście z stelażem ja tam mogę do 50l naładować
No, zobaczymy, czy w tym sezonie nabędę jeszcze jakieś sakwy, czy chociażby kufer centralny. Na razie będę eksperymentować z plecakiem do pracy, dłuższe dystanse muszą zaczekać na jesień :<
Sarnaon napisał(a):- no nie wiem. Jako jedyny oprócz mnie dosiadałeś mojego Tygryska....
jeśli tak to czuję się wyróżniony
podsumowując - jeśli ma się ograniczone fundusze i korzysta raczej sporadycznie - sakwy ze stelażem tak! jeśli chodzi o temat wożenia rzeczy do pracy (a więc codziennie) - zdecydowanie warto zainwestować w kufer centralny/boczne.