zibi napisał(a):Niestety nie będę rozwijał dalej wątku, więc powiem tylko tyle:
Nicpoń mądrala z Ciebie, rzeczywiście jak teraz czytam moje odczucia po jeździe to również dochodzę do wniosku że są bez sensu
- no bo kto ostro hebluje motocyklem, w sytuacji awaryjnej należy hamować silnikiem
- przecież każdy potrafi ostro startując ze świateł zmieniać biegi w tempie na równi z DCT
- no i ostatecznie cóż za idiota używa jednocześnie klamki sprzęgła i lewego kciuka do zmiany migaczy
tak teraz czytam to masz rację, że to bez sensu
Zibi, Nicpoń chyba miał na myśli, że ostro heblujemy i jednocześnie nie wciskamy sprzęgła, aby właśnie dodatkowo było hamowanie silnikiem a idealne rozwiązanie to że jeszcze redukujemy podczas tego hamowania, aby zwiększyć moment hamujący silnika
A z tą klamką i migaczamy nie czaję :/ wrzucam kierunek a potem sprzęgło i redukcja czy co tam chcecie.