Zakup LYTRA

Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym

Zakup LYTRA

Postprzez Paweł » Wt lip 29, 2014 8:35 pm

Witam - Paweł, Kraków, dzień dobry raz jeszcze.

Widzę, że takie tematy juz były, ale pozwoliłem sobie założyć nowy.
Planuje zmienić moto z Suzuki Intrudera VS 1400 - wiec zupełnie inny klimat... Kilka pytań

1. Czy CBF1000 nadaje się dla chłopa 190 cm i prawie tyle samo kilogramów? Kto z kolegów jest dużych gabarytów i coś podpowie na ten temat. Czy są jakies możliwosci modyfikacji moto pod tym kątem (prócz regulacji wysokosci siodła)?
2. Jakie w historii modelu zachodziły zmiany - tzn. od których roczników wydarzyło się coś ciekawego? Wyczytałem o lifcie z 2010. Czy było coś jeszcze? Czy unikać starszych roczników?
3. Na co zwrócić uwagę przy zakupie 1000 - prócz oczywiście setki rzeczy, które można znaleźć w necie ogólnie o zakupie moto - ale chodzi mi jakieś słabości CBF? Tak czy inaczej planuję oddać moto do obejrzenia przed zakupem do ASO, a najchętniej chłopakom z Wilczej - KRK (gdzieś ich tu już w jakimś wątku wypatrzyłem)
4. Najchętniej kupiłbym egzemplarz ze stelażami i kuframi. Ale jeśli się trafi goły - jaki wydatek mnie czeka na 3 stelaże i 3 kufry?
5. Cena - 20k za 2010 rok? Tak mniej więcej?

Z góry dziękuję ze wszelkie podpowiedzi
665 104 525
Avatar użytkownika
Paweł
Użytkownik
 
Posty: 95
Dołączył(a): Pn lip 28, 2014 9:48 pm
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 53
Imię: Paweł
Motocykl: ST1100'95, CBF600'08
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez goramo » Wt lip 29, 2014 9:17 pm

Siemka :smile: Miło powitać kolejnego kolegę z FIP. :msn-wink:

Co prawda trochę już rozmawialiśmy na temat CBFki, ale to bardziej pod kątem 600tki dla Twojej Szanownej.

Spróbuję odpowiedzieć po krótce:

Ad.1
Obawiam się, że dla Ciebie CBFka będzie troszkę mała. Ma co prawda 3 punkty położenia siedziska oraz można ustawić dwie pozycje riserów (lekko przysunąć lub odsunąć kierownicę od siebie), ale na Twoją posturę to i tak będzie trochę mało.
Najtrudniej pewnie będzie Ci się przestawić z pozycją nóg - przyzwyczajenie z Intruza (nogi do przodu) może powodować, że będziesz odczuwał dyskomfort z powodu ugięcia nóg.

Chociaż pozycja sama w sobie jest moim zdaniem bardziej komfortowa niż na armaturze. Jednak na CBFie najwygodniej chyba jest jeźdźcom o wzroście w przedziale 170-185cm.

Do tego dochodzi Twoja waga - jeśli jeździłbyś tym moto sam, to jeszcze OK. Ale jak będziesz chciał wziąć pasażerkę + bagaż, to może być problem, gdyż litrowa CBF ma około 195kg ładowności.


Ad.2
Jedyne zmiany to lift w 2010 roku - nowa aluminiowa rama, jeden tłumik, inna czacha, inne zegary, troszkę zmodyfikowany silnik (głowica) przez co troszkę więcej mocy + zmienione przełożenie (niższe obroty), widelec przód z regulacją, inaczej mocowany amortyzator tylny.
Innych zmian nie było - zmieniały się jedynie malowania.

Nie należy unikać starszych roczników - to bardzo dobry i wytrzymały motocykl. W nowszym modelu na pewno da się odczuć sztywniejszą aluminiową ramę, która przydaje się zwłaszcza przy ostrzejszej jeździe i większych prędkościach.


Ad.3
Jedna i chyba jedyna powtarzająca się usterka techniczna to padający alternator. Dobrze więc jeśli sprzęt ma wymianę za sobą. Ale nie musi to być decydujące przy zakupie, bo altek ma 7 lat gwarancji. A nawet jak już jest po gwarancji, to są w necie dostępne zamienniki, a także pozostaje opcja przewinięcia altka.
(Rozmawiałem na ten temat swego czasu z Wieńkiem i on zna godny polecenia warsztat, który powinien się uporać raz a dobrze ze statorem altka :smile: )

Kilku z forumowiczów wymieniało też sondy lambda, które okazywały się martwe, a objawiało się to podwyższonym zużyciem paliwa. Nie jest to jednak regułą a i koszty nie są jakieś zatrważające. :smile:

Poza standardowymi oględzinami jak przy każdym jednym moto, przy CBFie warto bardzo uważnie obejrzeć boczne mocowania silnika - jeśli motocykl miał zamontowane crash-pady i zaliczył poważniejszą glebę, to jest spora szansa, że będzie miał wywaloną dziurę w bloku silnika (z powodu mocowania crashów w jednym punkcie).
Z w/w powodu lepiej zainwestować w gmole, a crash-pady wywalić do kosza (lub opchnąć na allegro :msn-wink: )


Ad.4
Na nowy zestaw kufrów ze stelażami dobrej jakości (np. Givi) trzeba przeznaczyć około 2,5-3 tys pln:
- centralny ~700zł
- stelaż + płyta ~400zł
- boczne kufry ~1100zł
- boczne stelaże ~450zł


Ad.5
Za dobrze utrzymany egzemplarz przed liftem trzeba dać około 17-19 tys (w zależności od przebiegu, stanu, wyposażenia).
Za dobrzy egzemplarz poliftowy myślę, że około 22-25 tys.


:smile:
Ostatnio edytowano Wt lip 29, 2014 9:29 pm przez goramo, łącznie edytowano 2 razy
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8488
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez goramo » Wt lip 29, 2014 9:20 pm

Myślę Pawle, że dla Ciebie lepszą opcją byłby litrowy DL lub Varadero (z uwagi na Twój wzrost i posturę). Natomiast dla Szanownej - tak jak rozmawialiśmy 600tka (lub 500tka) będzie jak znalazł. :thumbsup:

Jeśli już jednak bardziej podobają Ci się turystyki szosowe (a nie wielbłądy typu DL :msn-wink: ), to chyba lepszą opcją dla Ciebie byłaby PanEuropa lub np. Kawasaki GTR.


Litrowa CBFka mimo, iż jest dość sporym motocyklem, to do dalekich podróży będzie optymalna ale dla nieco niższych od Ciebie drajwerów. Tak uważam i otwarcie o tym mówię. :smile:
Co innego gdybyś miał ją wykorzystywać jedynie do weekendowych wypadów (traski rzędu 1000-1500km w weekend) + jazda codzienna - do takich zastosowań jest to motocykl idealny. :smile: (Pod warunkiem jazdy szosowej po w miarę przyzwoitej nawierzchni :smile: )
Ale na kilku-tysięczno-kilometrowy wyjazd dla takiego KingKonga jak ty, to moim zdaniem średnio wygodna opcja....

Chociaż jest u nas na forum kolega podobnej postury jak Ty (mówię o Osu), który jeździ po całej Europie z pasażerką na litrowej CBFie (sprzed liftu) i jakoś dają radę. :smile:

Ale jeszcze raz powtórzę - moim zdaniem jeśli szukasz motocykla typowo turystycznego, to są lepsze pod tym względem sprzęty od CBFki - czyli takie, które od początku były pomyślane jako turystyczne maszyny do dalekiej turystyki. CBFka to tak na prawdę naked z dołożoną półowiewką. Można na nim podróżować daleko, ale trzeba to robić ze świadomością o ograniczeniach tego sprzętu.
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8488
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez klemens » Śr lip 30, 2014 5:27 am

[quote="Paweł"] Czy są jakies możliwosci modyfikacji moto pod tym kątem (prócz regulacji wysokosci siodła)?[/quote

Są ale w niewielkim zakresie. Moim zdaniem, przy Twoich wymiarach cbf raczej odpada. Obniżysz siodło - będziesz miał podgięte nogi, podwyższysz - wiatr Ci będzie trzepał głową. Niby są szyby akcesoryjne ale niewiele dają. Jak się zmniejszy podmuch to znowu zwiększy hałas i tak dookoławojtek. Można podnieść kierownicę ale wtedy jeszcze bardziej będziesz wystawał nad szybę.
To za mały sprzęt na Ciebie.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Zakup LYTRA

Postprzez Romek » Śr lip 30, 2014 5:41 am

goromo temat dość obszernie opisał. Ja dodam od siebie żę dla mnie CBF 1000 jak najbardziej jest motocyklem wszechstronnym nadającym się zarówno do miasta jak i do turystyki dalszej i blizszej. Da się nim też przejechać polną i leśna drogę prowadzącą np. do jeziora a mam porównanie do GSX 750F gdzie tamtym mocno trzeba było trzymać kierownice i kontrolować masę która jest odczuwalna na takich drogach w porównaniu do CBF mimo że ważą podobnie. Wzrost jak w każdym motocyklu jednemu będzie pasił innemu nie. Moja kobieta miała XJ 600 i tam na forum też sobie chwalili jeżdźcy ze wzrostem 190 + mimo że wyglądali jak na psie a to nieporównywalne motocykle. Wiadomo że tu wiatr przeszkadz i musisz szukać wysokiej szyby akcesoryjnej. Wagowo śmiało daje radę, często jeżdżę w dwie osoby i kuframi na max obciążeniu i nie ma żadnego braku mocy przy wyprzedzaniu, nie ma złego prowadzenia a spalanie jest bardzo oszczędne i niewiele wyższe niż jazda solo przy spokojnej jeździe z małżonką. CBF po lifcie jest bardziej trendy i dla mnie lepiej wyglada kokpit chociaż fajerwerków tam nie ma ale w starym bardziej podobaja mi sie dwa wydechy. Silnik jest nieco mocniejszy jak podaje producent ale nie wiem czy jest to aż taki plus żeby robil różnicę czy może bardziej chwyt marketingowy. Często w opisach dealerzy piszą w sponsorowanych testach jaki to on np. oszczędny a w praktyce wychodzi co innego, ważne żeby klienta złapać. Tu porównania nie mam, natomiast czytam jedno forum zagraniczne poświęcone CBF 1000 i tam poliftowe miały już problemy ze zmielonym łożyskiem z tyłu, z kostkami elektrycznymi i tradycyjnie z alternatorem. Ja śmiało mogę polecić litra a jeżdże motocyklami kawał czasu i może takiego teraz potrzebowałem bo czasy stawiania na koło czy palenia gumy mam za sobą.
Avatar użytkownika
Romek
Miłośnik
 
Posty: 731
Dołączył(a): Pt sty 03, 2014 4:00 pm
Motocykl: CBF 1000A
W siodle: <100 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez raphi » Śr lip 30, 2014 5:49 am

Hej. Ja serwisuję swoją w Wilczej :-) Chłopaki tam znają mój sprzęt. Jestem spod Krakowa i sprzedaję. Jak się zdecydujesz na litra - zapraszam. No i mam stelaże i kufry.

Dodam jeszcze, że u mnie cena jest niższa niż podał goramo (i tym samym zmasakrował moje ogłoszenie ;-)) bo konieczna jest wymiana gum i napędu.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14107
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez rupert » Śr lip 30, 2014 6:25 am

Trzeba się przysiąść i trochę pojeździć. Nie sądzę by wzrost miał decydujące znaczenie w wyborze CBFy. Każdy też ma różne proporcje ciała. Mamy na forum hajtałerów :)

Wysocy zawsze będą mieli więcej kłopotu.

Dla porównania 170cm na R1, to jak 190 na CBFie :D W obu przypadkach załamanie proporcji :)
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8340
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Zakup LYTRA

Postprzez goramo » Śr lip 30, 2014 6:59 am

Kolega Paweł przysiadał się do mojej kobyłki. Co prawda nie jeździł - tylko "przymiarka" na postoju, ale wyglądał na niej trochę jak na WSK... :biggrin: To kawał chłopa jest :wink:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8488
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez Wesoły Dyzio » Śr lip 30, 2014 7:01 am

Co do ładowności to bym się tak bardzo nie przejmował. Ja ważę 94 kg moja małżonka coś ok 64 kg, do tego ubiór 2 osób to ok. 6-8 kg. czyli razem ok.184 kg. Załadowałem trzy kufry na full fulla i pojechaliśmy 600-tą do Chorwacji. Nie było najmniejszego problemu, ani z jazdą ani z zawieszeniem. Oczywiście nie szalałem na zakrętach 150 km/h, ani nie jeździłem offroad-owo. Myślę, że każdy producent podaje trochę zaniżone parmetry ładowności, po to aby właśnie nie rozwalić sprzęta po przeładowaniu. Jakby nap[isali, że ładowność 220 kg, to ludzie ładowali by 240 kg i wówczas mógłby byc problem.
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez compare » Śr lip 30, 2014 9:36 am

Kolego szanowny jaj mam 188cm wzrostu, 107kg wagi i 44lata. Powiem Ci, że właśnie przesiadłem się na XL1000 bo troszkę CBF-ka mnie męczyła, szczególnie doskwierały mi podkulone nogi i po 400-500km ból dupy, pleców i pieczenie między łopatkami. Rozważ temat, ale chyba jesteś troszkę za duży na CBF-kę :biggrin: . Sama maszyna jest super, elastyczna, moc jak dla mnie była wystarczająca, dynamika też. Kultura pracy silnika i skrzyni - wzorcowa. Ale na Varadero siedzę jak król na tronie, wygodniej bezsprzecznie. Kumpel mówi, że w końcu mam moto dostosowane do moich gabarytów, bo na CBF-ce podobno wyglądałem troszkę jak słoń na rowerze :msn-wink:
Jakby co, moja maszyna stoi tu
http://otomoto.pl/honda-cbf-1000-dodatk ... 70268.html
i jest godna polecenia.
Avatar użytkownika
compare
Użytkownik
 
Posty: 155
Dołączył(a): So paź 13, 2012 6:37 pm
Lokalizacja: MŁAWA
Wiek: 53
Imię: Marian
Motocykl: SUZUKI GSX 1250
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Szosowo - turystyczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości