Zakup LYTRA

Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym

Re: Zakup LYTRA

Postprzez -patrick- » Wt kwi 21, 2015 3:20 pm

bart123 napisał(a):Skoro 2006 w przyzwoitym stanie kosztuje 17000 a 2009 z kompletem kufrów 19500 to chyba jest się nad czym zastanawiać?


porównaj STAN obydwu w/w to sam sobie odpowiesz na pytanie.
zawsze mnie zastanawiali ludzie, którzy mają parcie na jak najmłodsze moto/samochód a później stękają, że to trzeba zrobić, tamto, zamiast kupić coś starszego ale za to w dużo lepszym stanie.
Avatar użytkownika
-patrick-
Nightmare
 
Posty: 4734
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 7:23 am
Lokalizacja: Poznań
Imię: Patryk
Motocykl: KTM 1290 SAT
W siodle: <100 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez goramo » Wt kwi 21, 2015 3:25 pm

Akurat w przypadku CBF1000, gdy rozpatrujemy te same modele przedliftowe, to jak dla mnie kompletnie żadnej różnicy nie robi czy to 2009 czy 2006. Wybrałbym ten, który jest z pewnej ręki i w jak najlepszym stanie.
W przypadku sprzętu od Rapiego nie pomylę się raczej wiele w przypuszczeniu, że sprzęt jest wart swojej ceny. Ale ja gościa znam od kilku lat. :thumbsup:

Myślę, że z tych 17 można jeszcze trochę wynegocjować i osiągnąć różnicę ~3 tys zł do tych 19,5. Czy to dużo, czy mało? :unsure: Dla jednego dużo, dla drugiego nie. :wink:
Jak będziesz chciał sprzedawać kobyłkę za sezon czy dwa, to może mieć to znaczenie większe niż w przypadku, gdy chcesz tym moto jeździć następne kilka lat i co najmniej kilkadziesiąt tys km. :rolleyes:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez goramo » Wt kwi 21, 2015 3:29 pm

-patrick- napisał(a):
bart123 napisał(a):Skoro 2006 w przyzwoitym stanie kosztuje 17000 a 2009 z kompletem kufrów 19500 to chyba jest się nad czym zastanawiać?


porównaj STAN obydwu w/w to sam sobie odpowiesz na pytanie.
zawsze mnie zastanawiali ludzie, którzy mają parcie na jak najmłodsze moto/samochód a później stękają, że to trzeba zrobić, tamto, zamiast kupić coś starszego ale za to w dużo lepszym stanie.



Bo takie są u nas nawyki, że kupujący szukają jak najmłodszego sprzętu za jak najlepsze pieniądze. W związku z tym przyzwyczajeniem, to ma potem znaczenie przy dalszej odsprzedaży egzemplarza, gdy kolejni kupujący będą robić tak samo.

Moim zdaniem nie rocznik powinien być "number one" na liście priorytetów, a tak jak napisałeś stan techniczny. Można kupić 20 letnie moto w świetnym stanie, a można kupić 2 letnie zajeżdżone.
Ale trzeba samemu sobie odpowiedzieć na pytanie, co się tak na prawdę liczy. :wink:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez Romek » Wt kwi 21, 2015 3:47 pm

Rozumiem że ci co znaja Raphiego polecają jego sprzęty ale...


"Bo takie są u nas nawyki, że kupujący szukają jak najmłodszego sprzętu za jak najlepsze pieniądze. W związku z tym przyzwyczajeniem, to ma potem znaczenie przy dalszej odsprzedaży egzemplarza"

To nie nawyki to rozsądek podpowiada że nowszy pojazd będzie mniej zajeżdżony i mniej dobity. Na 100 pojazdów z tego samego rocznika dajmy na to 2 letnich 60% będzie godnych uwagi, pięcialatków już będzie 30 % a ośmiolatków może 2%.

goramo napisał(a):Moim zdaniem nie rocznik powinien być "number one" na liście priorytetów, a tak jak napisałeś stan techniczny. Można kupić 20 letnie moto w świetnym stanie, a można kupić 2 letnie zajeżdżone.


Mam CeBule z 1993 w stanie kolekcjonerskim i śmiem twierdzić że w Pl. jest może jeszcze jedna w takim stanie albo i wcale. Ja takiej nie widziałem chociaż byłem jednym z pierwszych moderatorów tamtego forum ładnych kilka lat temu i siedzę w temacie do dziś.
Avatar użytkownika
Romek
Miłośnik
 
Posty: 731
Dołączył(a): Pt sty 03, 2014 4:00 pm
Motocykl: CBF 1000A
W siodle: <100 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez rupert » Wt kwi 21, 2015 4:01 pm

Nawykiem powinno się najpierw przywitać. Potem zapytać "jak" szukać, na co zwracać uwagę.

bart123 napisał(a):Skoro 2006 w przyzwoitym stanie kosztuje 17000 a 2009 z kompletem kufrów 19500 to chyba jest się nad czym zastanawiać?

No to brać, okazja sezonu! Może Św. Mikołaj jednak istnieje? :hammer:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Zakup LYTRA

Postprzez bart123 » Wt kwi 21, 2015 4:41 pm

rupert napisał(a):Nawykiem powinno się najpierw przywitać. Potem zapytać "jak" szukać, na co zwracać uwagę.

bart123 napisał(a):Skoro 2006 w przyzwoitym stanie kosztuje 17000 a 2009 z kompletem kufrów 19500 to chyba jest się nad czym zastanawiać?

No to brać, okazja sezonu! Może Św. Mikołaj jednak istnieje? :hammer:


Witam. Oficjalnie w powitalni nie bylem bo sprzętu jeszcze nie zakupiłem.
Jak szukać? - chyba całkiem dobrze zacząłem pytając na forum o Wasze zdanie odnośnie tego co jest dostępne obecnie na naszym rynku.
Nie bardzo rozumiem czemu sugerujesz, że 19500 za 2009 rok to niby taka nadzwyczajna okazja i sprzęt musi być zajeżdżony albo bity?
Że niby co, mało? A ile waszym zdaniem taki sprzęt powinien kosztować 25000 - 30000???
Takie są realia i ceny, jak ktoś będzie próbował sprzedać swój sprzęt to się przekona, że jest on tyle wart ile ktoś za niego zapłaci! Ja swojego puściłem 25% taniej niż za niego chciałem na początku a była to cena średnia nie licząc wielu dodatków,dobrego stanu i pełnego serwisu jaki zrobiłem 10tys włącznie z oponami.
Ostatnio gośc sprzedawał swoją cbfę z poskiego salonu z kopmletem kufrów z przebiegiem 30 paru tysięcy za 22900 po lifcie 2010 albo 2011 nie pamiętam i to też byla lipa?
bart123
Nowicjusz
 
Posty: 8
Dołączył(a): Wt kwi 21, 2015 11:45 am
Imię: Bart
Motocykl: cb600
W siodle: <100 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez rupert » Wt kwi 21, 2015 4:56 pm

bart123 napisał(a):Witam. Oficjalnie w powitalni nie bylem bo sprzętu jeszcze nie zakupiłem.

Rejestrując się na forum, wchodzisz do towarzystwa, gdzie przyjęte jest się przywitać. Dalej sam decyduj.
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Zakup LYTRA

Postprzez zbyhu » Wt kwi 21, 2015 5:12 pm

Koledzy tylko wskazują na to, że parciem na rocznik często umykają nam inne rzeczy i płacimy znacznie więcej kasy za cyferki w dowodzie rejestracyjnym. A na nich się nie jeździ.

Ja mam CBF 1000 z przebiegiem 120 tyś.km, rocznik 2006. Póki co nie miałem w niej poważniejszej awarii, poza padem alternatora. Fabryczne sprzęgło, rozrząd, amorek z tyłu. Moto pali 5,5l/100km i nie żre oleju.

Litrowe CBFy są dosyć odpornymi sprzętami. Także jak chcesz dla cyferek w dowodzie dać 3 tyś.zł więcej, to śmiało. Ale jeśli możesz zapłacić kilka tysięcy zł mniej za moto, które ma taki sam przebieg i wyposażenie, ale jest 3 lata starsze, to gwarantuję Ci, że będzie ono jeździło tak samo, jak to młodsze.

Stan motocykla się liczy przede wszystkim! Motocykle są trzymane w garażach, więc miarą ich starzenia jest przede wszystkim jazda. Więc moto z 30 tyś.km na szafie z 2006 roku nie różni się praktycznie niczym od tego z 2009. No, poza ceną.

A możesz też trafić wielokrotnie na sytuację, że moto z 2009 z 30 tyś.km na szafie będzie dużo bardziej sponiewierane od starszego z takim samym przebiegiem. I nie będzie to znaczyło automatycznie, że te młodsze było kręcone. Po prostu, właściciel mógł moto nie szanować, latać na gumie, jeździć z wyczynowymi klockami hamulcowymi, które zmasakrowały tarcze itp. 30 tyś.km w mieście i 30 tyś.km w trasie to też dwie różne rzeczy.
A o tym wszystkim mówi nam STAN motocykla, a nie rocznik w dowodzie.

Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7392
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez bart123 » Wt kwi 21, 2015 5:52 pm

Powiem szczerze, że jeśli chodzi o CBF 1000 to tak naprawdę dla mnie kojarzy się tylko z tobą zbychu :cheers: i chyba każdemu kto choć trochę zainteresował się tym modelem. Powinieneś od Hondy dostać nową sztukę za reklamę ich produktu :thumbsup:
Wracając do meritum ja to wszystko rozumiem,nie jest to dla mnie 1 moto. Ale Zbychu sam przyznaj, że gdybyś miał do wyboru młodszą z kuframi i starszą bez w niewielkiej różnicy cenowej to którą byś wybrał?
Poza tym Panowie, bez urazy ale ja kolegi z forum nie znam, moto też nie wygląda ponad przeciętnie a cena jest wysoka. Gdyby moto było u kolegi od nowości to faktycznie wogóle bym nie dyskutował tylko spytał kiedy można ją zabrać, a tak czym ono się różni od każdego innego (poza ceną)?
W Niemczech motocykle są najdroższe w europie no może poza Skandynawią a jak sami doskonale wiecie liczy się stan a nie cena. Niechlujny francuz czy włoch niczym nie różni się od niechlujnego Niemca.
Zresztą nieważne chodziło mi tylko o Waszą opinię odnośnie tych 2 modeli ale po tej dyskusji to się pewnie przerzucę na dużego horneta.
Pozdro.
bart123
Nowicjusz
 
Posty: 8
Dołączył(a): Wt kwi 21, 2015 11:45 am
Imię: Bart
Motocykl: cb600
W siodle: <100 kkm

Re: Zakup LYTRA

Postprzez zbyhu » Wt kwi 21, 2015 6:41 pm

Ja widziałem ten motocykl od Raphiego i powiem tylko tyle. Tarcze hamulcowe ma w lepszym stanie, niż gdy moja CBFa miała 25kkm ;). Nawet w żartach zagadywałem Raphiego, czy nie podmienimy, bo ja już muszę wymienić u siebie, a nowe tarcze to ponad tysiąc złotych ;).

Enyłej. Nie daj się zwieźć pozorom. Nieskazitelny motocykl może być okazją, ale przeważnie jest odświeżonym powypadkiem. Zobacz jakie ceny są na niemieckich portalach zdrowych CBF1000. Znajdź najtańszą sztukę. Ebay, Mobile.de. Potem pomyśl, że nikt charytatywnie motocykli nie sprowadza. I porównaj to z naszymi cenami na allegro.

Okazje się zdarzają, trzeba szukać :). Ale nasze forum już widziało niejedną "okazję", która potrafiła kończyć się nawet spawaniem ramy czy wymianą silnika.

Gdyby Raphi chciał, to by skręcił szafę na 12kkm, zrobił sztuczną książkę serwisową, wypicował plakiem motocykl, zrobił foty lustrzanką... Efekt byłby taki, że byś chciał te moto zeżreć ;). Niestety marketing i nieuczciwość działa...

Nić, dzięki za miłe słowo i życzę powodzenia w poszukiwaniu tej wymarzonej sztuki :).
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7392
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szosowo - turystyczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości