spalanie oleju CBF1000

[zbyhu]

Oznaczenie 10W nie ma nic wspolnego z baza oleju .
10W40 to moze byc syntetyk, polsyntetyk i mineralny.

[goramo]

Z tego co pamietam, to chyba 10W moze oznaczac syntetyka. Ale glowy nie dam.

Oznaczenie 10W nie ma nic wspolnego z baza oleju .
10W40 to moze byc syntetyk, polsyntetyk i mineralny.

Jak najbardziej.

Jednak proponowany produkt Motula

śmigało na Motulu 5100

więc do Hondy też chyba wleje ten olej.

to olej półsyntetyczny - Motul 5100 to półsyntetyk.

Też jestem zdania, że do praktycznie nowego sprzęta lanie półsyntetyka trochę nieprzystoi...

[Bosman78]

A moim zdaniem ( ja nie podważam wyższości full syntetyków nad semi), nie będzie większej starty jeśli będziemy lali pół syntetyka. Może jak bym miał moto od nowości to tez bym zalewał syntetyka, ale kupiłem go z przebiegem 8,6 tys. z pełną dokumentacja Honda Witolin i lali od nowości Repso-la pół-syntetyka 10W40 stąd pozostałem przy tym, szczególnie, iż wymieniam go co ok 6 tys. km bo więcej w sezonie nie ukręcę do tego jeźdzę raczej spokojnie, bez dodaktowych obciążeń, trzymam w ciepłym garażu ( zimny rozruch mu nie grozi), więc i tak prędzej go wcześniej sprzedam niż zajeźdźę.
Zastanawiałem się nad przejścem na pełen syntetyk, ale po wymianie oleju zawsze zostaje mi ok 1,2 L oleju w bańce i szkoda mi go wylewać wiec już tak ciągnę sobie na semi bo jakoś nie chce mi się mieszać

[Avalon]

Wiem że Motul 5100 jest olejem pół syntetycznym produkowanym na bazie estrów co w/g producenta zapewnia najwyższą jakość i stabilność parametrów. Skoro w "olejaku" dawał radę, to i w CBF powinien się sprawdzić skoro spełnia wymagane normy.
Czy to zbrodnia ? Hmmm... może i tak, ale raczej na dobrym samopoczuciu niż na kondycji silnika.

[raphi]

A ja właśnie jestem przed wymianą oleum w swojej klaczy. Stuknęło mi właśnie 60.000 km. Zaleję go pełnym syntetykiem 7100 Motula i zobaczymy czy coś się stanie. Choć to pewnie dopiero w przyszłym sezonie będziemy wiedzieli.

[zbyhu]

A co ma się stać?
Moja ma 78kkm i na motulu 7100 ma się dobrze .

[raphi]

A co ma się stać?
Moja ma 78kkm i na motulu 7100 ma się dobrze .

No dobra, zgodnie z tym co napisałeś w swoim wielkim poście n/t olejów o parametrach czyszczących, nie powinno się nic stać.
Zastanawia mnie w takim razie DLACZEGO w każdym serwisie w którym miałem okazję wymieniać do tej pory olej zgodnie twierdzą, że jeśli zalany był półsyntetyk to nie dotykać pełnego systetyka. Dodatkowo również w KAŻDYM serwisie twierdzą równie zgodnie, że nie ważne czy producent zaleca wymianę oleju co 6, 12, 50 czy 150 tysięcy km, jeśli nie wymienisz co 6 to zepsujesz motocykl. I leją każdemu z beczki (bo tanio) półsyntetyki co 6 tyś km.

Chyba sobie sam odpowiedziałem na swoje pytania... banda naciągaczy!
To co zbyhu napisałeś o tych olejach, normach itp. to brzmi cholernie kompetentnie i dużo porządkuje w mojej pustej na temat olejów łepetynie.
Kupię sobie przez internet 7100 i filtr i przyjadę do Ciebie na wymianę (masz pewnie odpowiedni kluczyk do filtra lub sposób na jego odkręcenie) A czy masz gdzie wylać stary olej?

[goramo]

A czy masz gdzie wylać stary olej?

Frytki se usmażycie...


P.S.
Możesz też się wybrać do mnie - zapraszam, chętnie pomogę w wymianie , a przy okazji będziesz miał niezłą wycieczkę....
Tydzień temu wymieniałem w maszynie jednego z naszych forumowych kolegów.

[Avalon]

Przejście z minerała lub pól, na full syntetyka nie musi skończyć się masakrą silnika pod warunkiem że stosowany olej miał dobre właściwości myjące i w silniku nie pozostawił osadów. Jeśli wlany po nim syntetyk miał by znacznie lepsze właściwości myjące, to sytuacja może wyglądac różnie. W najlepszym przypadku szybsze zapychanie filtra oleju ew. pojawienie się wycieków.
Nie są to "zabobony" ponieważ znam osobiście taką sytuacje, gdy kolega z pracy wlał do swojej TDM-800 syntetyka. Moto było z xx-ręki, a i przebieg bliżej nieznany. Może to zbieg okoliczności, ale pojawiły się potem problemy.
Sumując moje wywody:
Z minerała na syntetyk nie przeszedł bym nigdy. Z pólsynetyka na fula tylko w przypadku gdy używany wcześniej olej był dobrej jakości, wymieniany na czas i przebieg nie był jakis "kosmiczny "

[raphi]

A czy masz gdzie wylać stary olej?

Frytki se usmażycie...


P.S.
Możesz też się wybrać do mnie - zapraszam, chętnie pomogę w wymianie , a przy okazji będziesz miał niezłą wycieczkę....
Tydzień temu wymieniałem w maszynie jednego z naszych forumowych kolegów.

Heh Dzięki goramo! Bardzo chętnie bym przyjechał! Bardzo szkoda, że ostatnio tak rzadko mam okazję gdzieś śmignąć. W zasadzie albo służbowo, albo sporadycznie gdzieś machnę jakąś traskę po okolicy. I wtedy pobijam te durne, kretyńskie, bezsensowne rekordy bo jak tak człowiek 2 tygodnie siedzi na dupie i potem wsiądzie na moto to jak rottweiler z łańcucha kutfa...