Pierwszy motocykl CB650F - ER6N - MT07, co wybrać ??

[konjo8ds]

Skóry skórami, ale te frędzle i piórniki...

[Piotrek]

Nie mam piornikow (niepismienny), a fredzel , no fredzelek, tylko jeden, ale nie obnosze sie z nim.

[konjo8ds]

Dobra dobra. HD to HD. Marka zobowiązuje frędzel na wierzchu musi być

[Piotrek]

No fakt. Pozwole Ci zatriumphowac

[fantomas86]

Heh nie było mnie pare dni a tu widze regulaminy, fale złości, rolnicze wypowiedzi o burakach (co akurat mi sie nie podoba).
powiem szczerze ze jako młody kocur na forum bardzo cieżko sie jest przebić przez starszych użytkowników ale sie da. Trzeba myśleć co sie pisze i nie od razu wyjeżdzać z gupawymi tekstami. Nie znam nikogo z was osobiście ale po czasie widać co i jak można z kim zagadać pożartować czy wymienić opinie. Bardzo się ciesze z regulaminu bo też mi sie nie podoba pare rolniczych uwag choć wiem ze się nalezy Jestem pracownikiem mundurówki i zawsze lubiłem to każdy zna swój szereg i również powienien okazać troszke szacunku starszym kolegom i adminom. A wracając do tematu zeby nie dostać ostrzeżenia z nowego regulaminu chyba wybrał bym honde chociaż jak słysze o pojemnosciach +50 to mnie trzęsie. Chyba najbardziej przyjazna, wizualnie fajna i z normalnym piecem. Kawasaki zawsze mi sie jakoś kojarzyło z dzikością no i wizualnie mnie nie poraża. Yamaha to ciekawy pomysł ale miałem okazje jezdzic i nie powaliła mnie silnikiem. Aktualnie sam mam transalpa 700 bez jakich kolwiek systemow wspomagających czy jak to nazwac i jest mi z tym bardzo dobrze jak rupertowi bo chyba dosiada Królową jak dobrze pamietam.

[Glub]

Fantomas. Nie pitol. Stary wyjadacz jesteś.

[Avalon]

..."ja czuję się lepiej"...

Założę się że wszyscy teraz czują sie lepiej.

[splinter]

... A wracając do tematu zeby nie dostać ostrzeżenia z nowego regulaminu chyba wybrał bym honde chociaż jak słysze o pojemnosciach +50 to mnie trzęsie. Chyba najbardziej przyjazna, wizualnie fajna i z normalnym piecem. Kawasaki zawsze mi sie jakoś kojarzyło z dzikością no i wizualnie mnie nie poraża. Yamaha to ciekawy pomysł ale miałem okazje jezdzic i nie powaliła mnie silnikiem. Aktualnie sam mam transalpa 700 bez jakich kolwiek systemow wspomagających czy jak to nazwac i jest mi z tym bardzo dobrze jak rupertowi bo chyba dosiada Królową jak dobrze pamietam.

Szkoda, że nie jeździłeś na cb650f to byś mógł je porównać. Dla mnie również Honda wydaje się być ciekawsza, oczywiście jeszcze trochę minie zanim sam to sprawdzę. Pytanie tylko czy na tyle, żeby warto było do niej dopłacić te 5100zl. (Honda 31.600zł a np MT-07 26.500zł, oba 2015r i ABS). Pożyjemy zobaczymy

[klemens]

Spokojnie możesz do tej listy dopisać Z800.

[_Big_Mac_]

Z800 to o połowę większa moc, 30% większy moment, 30kg większa masa i wyższe siedzenie. Jak dla mnie to już trochę inny kaliber (nie jeździłem, patrzę w papierach), I 5 tysi drożej od najdroższego z tej trójki.