Kupno używanego nceka

Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez antekpl » Pt sie 28, 2015 8:54 am

Tylko DCT, przy tym niskoobrotowym i silniku szczególnie :dusgust:
Koelgo podjedź do salonu Pomirskiego w Gdańsku, tam mieli/mają swoją NC700X DCT do jazd próbnych, będziesz miał przynajmniej bardziej klarowną sytuację. Jeden telefon, umów termin, potestuj i się namyśl.
antekpl
Użytkownik
 
Posty: 61
Dołączył(a): Cz maja 29, 2014 8:29 am
Lokalizacja: PL
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Monte Christo » Pt sie 28, 2015 9:34 am

Piszecie, że jest dobry do nauki. No ok, ale jak do nauki to czemu nie manual, jak prawdziwy motocykl a nie skuter?
Egzamin zdawany jest na motocyklu z manualną przekładnią, ktoś kto kupuje DCT wykazuje się "lenistwem" i poprzez użytkowanie automatu zatraca instynkt, jakiego nauczył podczas zmiany biegów na kursie.
Dla wygody DCT, jeśli ktoś lubi jeździć w sposób nieco skomplikowany to manual. :smile:
Chuja się zarabia, a żyje się jak hrabia.
Avatar użytkownika
Monte Christo
Użytkownik zbanowany
 
Posty: 7506
Dołączył(a): Cz lip 05, 2012 1:24 pm
Wiek: 43
Motocykl: nie ma
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Spider » Pt sie 28, 2015 9:41 am

No to ja się wykazałem lenistwem, kupiłem NC-ka z DCT jako pierwszy duży sprzęt i nie żałuję póki co. Myślę że jeśli ktoś nakulał kilometrów samochodem w manualu, zmianę biegów w motocyklu miał na kursie, to w razie potrzeby się będzie w stanie przestawić na manualną zmianę, kwestia tylko techniczna. A na codzień DCT jest niesamowitą wygodą.
Pozdrawiam
Spider
--------------------
Wozi mnie biała Honda NC750X DCT
Avatar użytkownika
Spider
Użytkownik
 
Posty: 44
Dołączył(a): Cz lip 09, 2015 10:23 am
Imię: Grzegorz
Motocykl: NC750X DCT
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Filip » Pt sie 28, 2015 9:47 am

Czyli standardowo każdy chwali to co ma:). Nikt raczej nie posiadał NCka w dwóch odmianach, więc o obiektywizm będzie ciężko!
Avatar użytkownika
Filip
Użytkownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): Pt maja 08, 2015 6:52 am
Lokalizacja: Oleśnica
Wiek: 41
Imię: Maciek
Motocykl: Honda NC 750X DCT
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez raphi » Pt sie 28, 2015 10:48 am

Nie trzeba mieć obu encków by móc jednoznacznie stwierdzić że automat nie rozwija umiejętności samodzielnej zmiany biegów.
Ja po tylu tysiącach km wciąż czasami nie potrafię ich zmieniać, robię kangury czy nie wchodzą mi redukcje z przygazówką...
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14114
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Filip » Pt sie 28, 2015 10:52 am

Chodzi mi bardziej o to, że każdy uważa, że jego konfiguracja NC + manual czy NC + DCT to rozwiązanie idealne.
To, że manual na pierwsze moto jest lepszym wyjściem raczej nie budzi wątpliwości.
Avatar użytkownika
Filip
Użytkownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): Pt maja 08, 2015 6:52 am
Lokalizacja: Oleśnica
Wiek: 41
Imię: Maciek
Motocykl: Honda NC 750X DCT
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Gibonek » Pt sie 28, 2015 12:02 pm

Teraz całkiem namieszaliście mi w głowie!.. Chciałbym motocykl raczej już na lata czyli z kopem. Praktykowałem rok moją chińską 11-konną:) stu kilową, 125-tką, która całkiem żwawo przyspiesza na wyższych obrotach. Bez szaleństw ale spod świateł często startowałem pierwszy i chciałbym żeby tak zostało jadąc moim nowym nc-ekiem? CB500,600?,Suzuki Gladiusem? Chodzi też o spalanie.
Gibonek
Użytkownik
 
Posty: 54
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Wiek: 49
Imię: Robert
Motocykl: Romet
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Filip » Pt sie 28, 2015 12:07 pm

Nie może być zbyt łatwo!
BTW, jak moto ma być na lata to może rzeczywiście coś pomiędzy NC700 a Lytrem?? CBF 600SA powinno być dobrym rozwiązaniem!!
Avatar użytkownika
Filip
Użytkownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): Pt maja 08, 2015 6:52 am
Lokalizacja: Oleśnica
Wiek: 41
Imię: Maciek
Motocykl: Honda NC 750X DCT
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez Wesoły Dyzio » Pt sie 28, 2015 12:11 pm

Filip napisał(a):Chodzi mi bardziej o to, że każdy uważa, że jego konfiguracja NC + manual czy NC + DCT to rozwiązanie idealne.
To, że manual na pierwsze moto jest lepszym wyjściem raczej nie budzi wątpliwości.

I tu są różne zdania na ten temat, więc wątpliwości pozostają :shifty:

Gibonek napisał(a):Teraz całkiem namieszaliście mi w głowie!.. Chciałbym motocykl raczej już na lata czyli z kopem. Praktykowałem rok moją chińską 11-konną:) stu kilową, 125-tką, która całkiem żwawo przyspiesza na wyższych obrotach. Bez szaleństw ale spod świateł często startowałem pierwszy i chciałbym żeby tak zostało jadąc moim nowym nc-ekiem? CB500,600?,Suzuki Gladiusem? Chodzi też o spalanie.


Jeżeli chcesz mieć kopa, to kup sobie CBR :smile: Lepiej zamienić za rok czy dwa na coś mocniejszego, niż zrobić sobie kuku, kupując na pierwszy motocykl potwora. eNCek w zupełności wystarczy i kopa jak dla Ciebie będzie mieć odpowiedniego. Jeżeli chcesz zostawić motocykl do końca swojego żywota, to kup DCT, bo i tak nie będziesz zmieniać na inny z manualną skrzynią, Jeżeli natomiast masz w zamiarze zmienić na coś mocniejszego, to od razu kupuj manuala, bo później to faktycznie będzie kłopot z przestawieniem się. Tak czy inaczej wybór należy do Ciebie.
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: Kupno używanego nceka

Postprzez raphi » Pt sie 28, 2015 12:30 pm

Gibonek napisał(a):Teraz całkiem namieszaliście mi w głowie!.. Chciałbym motocykl raczej już na lata czyli z kopem. Praktykowałem rok moją chińską 11-konną:) stu kilową, 125-tką, która całkiem żwawo przyspiesza na wyższych obrotach. Bez szaleństw ale spod świateł często startowałem pierwszy i chciałbym żeby tak zostało jadąc moim nowym nc-ekiem? CB500,600?,Suzuki Gladiusem? Chodzi też o spalanie.

Oj to widzę, że kolega całkiem zielony :) To nic!
eNCek ciągnie mocniej - sporo mocniej od 125 tki... to oczywiste. Ale CBF600 ciągnie mocniej - sporo mocniej od eNCka (co już nie jest takie oczywiste, a wręcz zaskakujące - 750 vs 600).
Pamiętaj - nie ma motocykli docelowych na początku kariery motocyklowej. Dzisiaj wydaje Ci się, że eNCek jest dla Ciebie idealny i być może taki właśnie będzie, ale po 1 - 2 sezonach poczujesz się już w siodle na tyle pewnie, że z pewnością zechcesz spróbować czegoś innego. Każdy motocykl prędzej czy później się nudzi i to, że zostajemy z jakimś na dłużej jest wynikiem doświadczenia i przekonania, że to model pasujący nam najlepiej spośród wszystkich jakie dotychczas ujeżdżaliśmy. I tą metodą każdy z nas idzie swoją motocyklową drogą, budując indywidualne preferencje. Dlatego niektórzy a nas taplają się w błocie, po tym jak tracili prawa jazdy za zapierdalanie na swoich szosowych rajdówkach, dlatego są tacy co sprzedali czopka i kupili szerszenia, a teraz turystyczny parowóz, albo tacy, którzy jeździli na skuterkach, potem na 500tkach, litrach i znów chcieliby coś słabszego i lżejszego (chociaż nieskrępowana moc bardzo kusi, ale zwykle wraz z mocą idzie masa - zazwyczaj, a ta (masa) już tak nie kusi).

Moim skromniutkim zdaniem (jako teoretyk - wszak nie mam swojego motocykla) żaden motocykl na jaki się teraz zdecydujesz nie będzie docelowym i nie będzie na długo.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14114
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szosowo - turystyczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości