Gorąca lewa tarcza

Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym

Gorąca lewa tarcza

Postprzez michaael_l » Wt maja 31, 2016 7:41 pm

Witam wszystkich. Wiem że na forum był podobny temat ale moja sprawa jest jednak nieco inna więc pozwalam sobie utworzyć nowy. A więc dopadł mnie problem znany wcześniej z cbf 600 - po jeździe jedna tarcza - lewa, jest gorąca, prawa lekko ciepła. Dzisiaj zrobiłem prawie full serwis zacisku a więc:
-przeczyszczenie tłoczków, ale bez ich wyjmowania
-przeczyszczenie prowadnic
-przeczyszczenie zacisków
-zmiana płynu

Niestety nadal bez zmian, klamka nie wpada, moto hamuje poprawnie, podniesione i zakręcone ręką koło dokonuje około 2-3 obrotów zanim stanie, tłoczki można wcisnąć bez problemu ręką. W sumie to nie mam pomysłu co zrobić dalej - jakieś pomysły?
michaael_l
Użytkownik
 
Posty: 45
Dołączył(a): Śr maja 06, 2015 6:27 pm
Lokalizacja: wawa
Imię: Michał
Motocykl: cbf1000a
W siodle: <100 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez Wojteksos » Wt maja 31, 2016 8:07 pm

viewtopic.php?p=173332#p173332

Tutaj myślę, że znajdziesz odpowiedź.
Avatar użytkownika
Wojteksos
Użytkownik
 
Posty: 84
Dołączył(a): Śr maja 28, 2014 8:43 am
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Imię: Wojtek
Motocykl: CBF
W siodle: <100 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez zbyhu » Wt maja 31, 2016 8:23 pm

Przejedź się, pohamuj jednocześnie obydwoma hamulcami (nożny i klamka) i sprawdź wtedy.

Samą klamką uruchamiasz 3 tłoczki lewego zacisku i 2 prawego. Siłą rzeczy lewa strona hamuje mocniej i więcej ciepła generuje. Normalna sprawa w tym systemie hamulców.

Z kolei jak będziesz dużo hamował tylko tyłem, to się nagrzeje prawa tarcza, a lewa będzie zimna.
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez Turos » Wt maja 31, 2016 8:37 pm

C-ABS, ABS, zwykły układ?
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7612
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 35
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez michaael_l » Śr cze 01, 2016 5:18 am

Dzięki za odpowiedzi ale nie jestem przekonany do końca czy to kwestia CBSu. W CBF600 też miałem CBS i po przeczyszczeniu zacisków problem zniknął. No ale dzisiaj dojechałem do pracy, pomacałem tarcze i obie chłodne, za to tylna gorąca :( więc pewnie czeka mnie jeszcze rozbieranie tylnego zacisku. Tam jest słaby dostęp przez wydech ale jakoś ogarnę.

Mam wrażenie że ta lewa tarcza robi się gorąca po mocniejszym hamowaniu przodem, i to mnie właśnie dziwi być może powinienem rozebrać i przeczyścić prawy zacisk bo to on słabo hamuje?
michaael_l
Użytkownik
 
Posty: 45
Dołączył(a): Śr maja 06, 2015 6:27 pm
Lokalizacja: wawa
Imię: Michał
Motocykl: cbf1000a
W siodle: <100 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez Turos » Śr cze 01, 2016 5:58 am

Na pewno mu nie zaszkodzi :)
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7612
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 35
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez raphi » Śr cze 01, 2016 7:15 am

Szukacie problemów na siłę...
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14107
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez -patrick- » Śr cze 01, 2016 8:08 am

raphi napisał(a):Szukacie problemów na siłę...


x2.
czytając to forum można czasami odnieść wrażenie, że dosłownie wszystko się sypie w tym Hondach :D a prawda jest taka 3/4 to tylko panika świeżych właścicieli, których przeraża dosłownie wszystko.

ale poniekąd rozumiem, na początku miałem tak samo :D szybko przeszło, teraz tylko napęd smaruje i jeżdżę, a jak się popsuje (chociaż wcale nie chce) to będziemy kombinować :smoke:
Avatar użytkownika
-patrick-
Nightmare
 
Posty: 4711
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 7:23 am
Lokalizacja: Poznań
Imię: Patryk
Motocykl: KTM 1290 SAT
W siodle: <100 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez zbyhu » Śr cze 01, 2016 7:19 pm

No co racja to racja...
Moja kobyła ma 128kkm, zaciski jeszcze z fabrycznym wszystkim i jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy macać tarcze i sprawdzać ich temperaturę.
Hamuje? Hamuje. Abs działa? Działa. Po żadnej stronie nie schodzą jakoś wyraźnie szybciej klocki? Nie schodzą.
No to paliwo do baku i jazda :).

Nie szukaj dziury w całym. Tarcze się grzeją przy hamowaniu, to całkiem normalne :).
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Gorąca lewa tarcza

Postprzez michaael_l » Pt cze 03, 2016 4:16 am

Ech Panowie nie będę się kłócił ale nie przekonacie mnie że duża różnica w temperaturze tarcz po hamowaniu jest normalna, nawet jeśli mowa o CBS. Ja w większość przelotów robię praca - dom po mieście co na pewno mocniej zużywa układ hamulcowy. W weekend zrobię serwis prawego zacisku i jak to nic nie zmieni to dalej nie będę drążył tematu. Ogólnie po zrobieniu na dużej CBFce 1kkm już na 600 w życiu bym się nie chciał przesiąść - motocykl jest po prostu zajebisty :clap:
michaael_l
Użytkownik
 
Posty: 45
Dołączył(a): Śr maja 06, 2015 6:27 pm
Lokalizacja: wawa
Imię: Michał
Motocykl: cbf1000a
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Szosowo - turystyczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości

cron