Cześć,
Wspominając sobie mój pierwszy sezon na NC750X doszedłem do wniosku, jedyną rzeczą do której mogę mieć wątpliwości to hamulec tylny. Podczas pierwszego przeglądu, serwis ustawił mi dźwignię tak aby nie zadzierać zbyt wysoko stopy/buta ale to spowodowało bardzo krótki skok dźwigni i dość słabą skuteczność hamowania. przed regulacją też szału nie było ale po zmianie to mam wrażenie, że hamulec praktycznie nie działa. Może nie mam siły w nodze? Wprawdzie nie używam go zbyt często ale czasem się by przydał ..
Czy macie wiedzę jaką skuteczność hamowania powinien mieć ten hamulec? Wiem, że pewnie da się go regulować ale w manualu niewiele o tym jest napisane, a ja jakimś orłem technicznym nie jestem, więc może ktoś wie co i jak zrobić albo ma prosty instruktaż
Z góry dziękuję