Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 4:47 pm

Już od jakiś 800 zaczęła wyć skrzynia, ( chyba skrzynia...) Wcześniej to było tak przy około 150 teraz zaczyna się już od 100...
Macie doświadczenia z wyjąca skrzynią?( chyba, że macie pomysł co to może być jeszcze) stawiam odsłuchowe na skrzynkę....
Jak uważacie wrócę na niej? Będę miał do zrobienia około 3000 km. Albo próbować, ewentualnie szukać tu fachowca.... Ale w Sarandzie może być z tym problem. Proszę o rady... Pacjent to CBF600 SA PC38

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 4:55 pm

Nigdy o czymś takim nie słyszałem.
Obejrzałbym napęd i łożyska kół.

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 5:03 pm

Czyli raczej łożysko przód? Sprawdzałem, nie grzeje się... Napęd na 100 Ok, prawie nowy... A dlaczego sądzisz, że nie skrzynka?

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 5:20 pm

A nie schodzi czasem powietrze w którymś kole?

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 5:23 pm

Nie wiem, co by miało wyć w skrzyni.
Jak masz opcję, to zlej olej do czystej kuwety i zobacz, czy nie ma w nim jakichś opiłków.
Jeśli olej będzie czysty, to wlej z powrotem.

Nigdy nie słyszałem o tym, żeby skrzynia wyła. Zużycie skrzyni, to wyskakujące biegi, ale wycie?

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 7:29 pm

Zdecydowanie albo napęd -np. dostał strzał pod obciążeniem i przeciągnął się nierównomiernie, więc idzie nacisk na zębatkę zdawczą i słyszysz wycie LUB łożysko któregoś z kół. Więcej nic innego nie przychodzi mi do głowy. Skrzynie zostawiłbym w spokoju.

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 7:36 pm

jak masz centralkę to postaw na centralce i wbij bieg na którym wydaje Ci się, że wyje, może bez obciążenia również będzie "wyć"
chociaż obstawiam łożysko na wałku zdawczym. skoro wydaje Ci się ze skrzyni to własnie tam
łańcuch dostał sporego obciążenia i wyje, poluzuj łańcuch i sprawdź.

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 8:52 pm

Jakby się rozsypało, to 4 litry oleju idzie pod tylne koło, prawdopodobnie blokuje łańcuch a kolega dzwoni po karetkę. Zużywające się łożysko to takie, które z każdym kolejnym dniem eksploatacji powiększa luz między bieżnią, a kulkami, co objawia się jego głośniejszą pracą na skutek wytartej bieżni. To tak w wielkim skrócie. Łańcuch ma to do siebie, że zużywający się nie hałasuje jednostajnie, a rozciągnięty ma tak charakterystyczny dźwięk i objawy, że ta sugestia jest śmieszna, bo nie można go pomylić z niczym innym. Sorry.
Taka odpowiedź dostałem odnośnie problemu.... Nie ukrywam, że jestem trochę podłamany...
Co Wy na takie wróżby?

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 9:08 pm

My też stawiamy na łożysko więc posprawdzaj luzy na kołach a jak masz centralkę to rozpędź tylne koło w powietrzu, może coś usłyszysz więcej i zlokalizujesz dźwięk.

Re: jestem w Albanii - proszę o pomoc... skrzynia biegów

Pt maja 04, 2018 9:17 pm

A kto takie wróżby Ci sprzedał? Magik co chce Ci to naprawić za worek miedziaków?
Ja ja Twoim miejscu bym jechał dopóki jedzie i starał się wrócić na kołach a awaryjnie miał linkę żeby drugie moto wzięło na hol w razie "w".

Nie slyszałem jeszcze o tak extramalnym przypadku jak opisujesz jednak rozumiem obawy.
Ochloń i poczekaj do rana, pamietaj że wieczorem czy w nocy zawsze uprawia się czarnowidztwo, za dnia jednak przychodzą lepsze myśli. Bedzie dobrze.
Odpowiedz