alarm
Pn sty 27, 2020 6:58 pm
Mam pytanko co do alarmu w Pan Europan.Czy mieliscie panowie jakies przygody z alarmem typu rozładowany akumulator na parkingu ktos mi doradził zeby jak mam alarm to go odłaczyć bo strasznie ssie akumulator,jakie jest wasze zdanie na ten remat?
Re: alarm
Pn sty 27, 2020 7:19 pm
Miałem alarm w dwóch motocyklach - jednym z nich przejeździłem 20 tys km, drugim ponad 42 tys km. Nigdy nie miałem żadnych problemów z rozładowywaniem akumulatora.
Miałem natomiast problem taki, że w CBF1000 funkcja odcięcia zapłonu w alarmie gryzła się z elektroniką motocykla i czasem alarm odcinał zapłon w czasie jazdy, co było w pytę niebezpieczne.
Dlatego serwis odłączył tę funkcję alarmu i pozostała działająca tylko funkcja ostrzegania syreną.
Jednakże w Hondzie funkcja odcięcia zapłonu przez alarm jest IMHO zbędna, gdyż na pokładzie jest przcież fabryczny HISS.
Miałem natomiast problem taki, że w CBF1000 funkcja odcięcia zapłonu w alarmie gryzła się z elektroniką motocykla i czasem alarm odcinał zapłon w czasie jazdy, co było w pytę niebezpieczne.
Dlatego serwis odłączył tę funkcję alarmu i pozostała działająca tylko funkcja ostrzegania syreną.
Jednakże w Hondzie funkcja odcięcia zapłonu przez alarm jest IMHO zbędna, gdyż na pokładzie jest przcież fabryczny HISS.
Re: alarm
Wt sty 28, 2020 10:09 am
Miałem w Kawasaki ZR7-S alarm firmy "Prestige" (niby dedykowany do motocykli)
Działał ok, ale akumulator 12Ah potrafił w niecałe dwa tygodnie rozładować poniżej 10V
Działał ok, ale akumulator 12Ah potrafił w niecałe dwa tygodnie rozładować poniżej 10V
Re: alarm
Wt sty 28, 2020 12:23 pm
Jeździłeś w tym czasie?
Re: alarm
Wt sty 28, 2020 12:31 pm
Miałem alarm w CBFie 600 Patrol line i miałem problem z rozładowywaniem akumulatora.
Powodem tego było rozładowane ogniwo niklowo-wodorkowe w centralce alarmu.
Ogniwo dorabiałem w pracowni, zapłaciłem za nie ok 40 zł wraz z wyciągniętymi przewodami, konektorki przekładałem sam i wymieniłem.
Ogniwa można kupić od Chinoli na aliexpress, ale musiałbym oczekiwać ponad miesiąc.
Po wymianie ogniwa wewnątrz centralki problem ustał. Jeśli ogniwo jest sprawne, czyli jest doładowane kiedy trzeba nie powinno byc problemu z rozładowywaniem aku przez alarm.
Stare ogniwo było wylane, stąd problem u mnie.
Rozmontuj centralkę alarmu i sprawdż/wymień w niej baterię podtrzymującą to urządzenie.
Powodem tego było rozładowane ogniwo niklowo-wodorkowe w centralce alarmu.
Ogniwo dorabiałem w pracowni, zapłaciłem za nie ok 40 zł wraz z wyciągniętymi przewodami, konektorki przekładałem sam i wymieniłem.
Ogniwa można kupić od Chinoli na aliexpress, ale musiałbym oczekiwać ponad miesiąc.
Po wymianie ogniwa wewnątrz centralki problem ustał. Jeśli ogniwo jest sprawne, czyli jest doładowane kiedy trzeba nie powinno byc problemu z rozładowywaniem aku przez alarm.
Stare ogniwo było wylane, stąd problem u mnie.
Rozmontuj centralkę alarmu i sprawdż/wymień w niej baterię podtrzymującą to urządzenie.
Re: alarm
Wt sty 28, 2020 2:20 pm
goramo napisał(a):Jeździłeś w tym czasie?
Motocykla postawionego w garażu na 7...10 dni, nie mogłem już uruchomić z powodu rozładowanego akumulatora.
4-5 dni to by maks.
Re: alarm
Wt sty 28, 2020 7:04 pm
Avalon napisał(a):goramo napisał(a):Jeździłeś w tym czasie?
Motocykla postawionego w garażu na 7...10 dni, nie mogłem już uruchomić z powodu rozładowanego akumulatora.
4-5 dni to by maks.
No to ewidentnie coś nie tak było.
Moje mogły stać kilka tygodni i nie było żadnych problemów.