Kupno cbf 500....

[Verus]

Przemysl sprawe. Moze uda Ci sie dozbierac kabony. Warto.

Widzicie , u mnie nie jest tak łatwo dozbierać 2,5 tyś zł.Jestem w klasie maturalnej , pracy nie mam...Dostaję rentę po ojcu , troszkę tego jest , ale mam jeszcze samochód do utrzymania i kilka rzeczy do opłacenia.Każda większa suma naciąga już poważnie mój budżet.Pewnie że wolałbym 600 , ale narazie sprzęt nie jest w moim zasięgu finansowym.

No tak, samo życie.
Ale i tak masz na zakup przeznaczoną większą kwotę niż ja niedawno miałem - chociaż jestem od Ciebie ponad 2 razy starszy i mam tzw. "dobrą pracę"
Tylko, że mnie też czekają inne wydatki.

[rupert]

Przemysl sprawe. Moze uda Ci sie dozbierac kabony. Warto.

Widzicie , u mnie nie jest tak łatwo dozbierać 2,5 tyś zł.Jestem w klasie maturalnej , pracy nie mam...Dostaję rentę po ojcu , troszkę tego jest , ale mam jeszcze samochód do utrzymania i kilka rzeczy do opłacenia.Każda większa suma naciąga już poważnie mój budżet.Pewnie że wolałbym 600 , ale narazie sprzęt nie jest w moim zasięgu finansowym.

No tak, samo życie.
Ale i tak masz na zakup przeznaczoną większą kwotę niż ja niedawno miałem - chociaż jestem od Ciebie ponad 2 razy starszy i mam tzw. "dobrą pracę"
Tylko, że mnie też czekają inne wydatki.

Właśnie Versus, jakby teraz było 10 lat temu, to śmigałbym nówką z salonu. Teraz moto jest dla mnie no.1 ale nie pod względem kasiory, niestety...

Wiciu, sprzedaj furę

[wiktor3966]

Przemysl sprawe. Moze uda Ci sie dozbierac kabony. Warto.

Widzicie , u mnie nie jest tak łatwo dozbierać 2,5 tyś zł.Jestem w klasie maturalnej , pracy nie mam...Dostaję rentę po ojcu , troszkę tego jest , ale mam jeszcze samochód do utrzymania i kilka rzeczy do opłacenia.Każda większa suma naciąga już poważnie mój budżet.Pewnie że wolałbym 600 , ale narazie sprzęt nie jest w moim zasięgu finansowym.

No tak, samo życie.
Ale i tak masz na zakup przeznaczoną większą kwotę niż ja niedawno miałem - chociaż jestem od Ciebie ponad 2 razy starszy i mam tzw. "dobrą pracę"
Tylko, że mnie też czekają inne wydatki.

Wiele wyrzeczeń mnie ta suma kosztowała , wiele.Wiem że nie wszyscy mają łatwo , ale trzeba jakoś z tym żyć....
@Rupert Sprzedaż fury za wiele mi nie pomoże Fure mam starą , Fiata Uno , jaki jest taki jest ale jeździ się tanio

[rupert]

Zartowalem
Cala zabawa polega na tym by nie robic tego za wszelka cene.

[Verus]

Zartowalem
Cala zabawa polega na tym by nie robic tego za wszelka cene.

Pewnie.
Lepiej kup teraz to, na co cię stać - w jak najlepszym możliwym za daną kwotę stanie technicznym.
To będzie Twój pierwszy motocykl, więc pojeździsz pewnie 1-2 sezony, a później sprzedasz i kupisz coś nowszego, lepszego i mocniejszego.

Ja bardzo niedawno tez przechodziłem to samo co Ty. Myślałem m.in. o CBF 500, ale bardzo chciałem 600-tkę. Niestety -brakowało mi tych kilku tysięcy złotych.

No i w końcu kupiłem ... Hondę Hornet, bo taka mi się trafiła w bardzo dobrym stanie (chociaż dość wiekowa - z 1998 r.). Zresztą - jak się tu na forum zdradziłem z takim zamiarem, to dostałem niezłą burę - że to za mocne na pierwsze moto itd.

Powodzenia w poszukiwaniach.

[wiktor3966]

Panowie , A może to ?
http://otomoto.pl/honda-cbf-600-abs-M2756970.html
Tylko że mi już na strój nie starczy

[fragles]

Uważaj na motomotion i na motoszklarnię - super okazje NIE ISTNIEJĄ, a już na pewno nie u handlarzy

Jeśli na ciuchy nie starczy to taki zakup nie ma sensu. Odczujesz to przy pierwszym (ewentualnym) szlifie.

[Verus]

Tylko że mi już na strój nie starczy

Nie, żebym się chciał mądrzyć, ale czytałem gdzieś, że te zakupy powinno się zacząć od przyzwoitych ciuchów, kasku itd. A za to co zostanie dopiero kupować motocykl - nawet starszy.

Ja tak zrobiłem.

[raphi]

Panowie , A może to ?
http://otomoto.pl/honda-cbf-600-abs-M2756970.html
Tylko że mi już na strój nie starczy

Kup sobie najpierw przynajmniej kurtkę, rękawice, kask i ochraniacze. Jeśli chcesz, mogę Ci swoje sprzedać za 150 zł. Nie widać na nich oznak zużycia = jak nowe. Spodnie motocyklowe kosztują jednak nieco więcej (ale też zapewniają generalnie lepszą ochronę).

ochraniacze-dainese.png

[wiktor3966]

Tylko że mi już na strój nie starczy

Nie, żebym się chciał mądrzyć, ale czytałem gdzieś, że te zakupy powinno się zacząć od przyzwoitych ciuchów, kasku itd. A za to co zostanie dopiero kupować motocykl - nawet starszy.

Ja tak zrobiłem.

Chłopaki , Po to jestem na tym forum żebyście mi pomogli w poszukiwaniach pierwszego motocyklu i nie tylko , wkońcu wy tu jesteście doświadczonymi Riderami , a ja dopiero zacznę to "obczajać".Mój plan wyglądał tak żeby najpierw kupić motocykl , potem kompletować sobie strój.Szwagier w tamtym roku skompletował sobie fajny komplet za 1500 zł buty kask itp.

PS.Raphi , zastanowię się