Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 5:34 am

Cześć,
W niedzielę miałem niemiłą przygodę. 50 km od domu złapał mnie ulewny deszcz. Ujechałem w nim ok 10km i moto (CBF 600SA, PC 38, 2004r) nagle zgasło. Rozrusznik kręcił, ale nie odpalał. Szczęście w nieszczęściu, że to stało się w środku wioski (a było już po zmroku) i był otwarty sklep. Właściciel okazał się motocyklistą. Zostawiłem u niego moto w garażu wraz z kluczykami. Wróciłem jako plecak z kolegą.
Na drugi dzień mój nowo poznany kolega zadzwonił, że motocykl bez problemu odpalił. W pn po niego pojechałem i bez problemu wróciłem do domu. Nowa, cenna znajomość kosztowała mnie zaledwie litr Jacka Danielsa :)
Ale teraz się zastanawiam co tak zalała woda, że moto padło. Co sprawdzić i zabecpieczyć by wyeliminować ryzyko na przyszłość? Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 7:41 am

IMHO świece zostały zalane. Rano zakręcił, bo woda odparowała w nocy (od ciepłego silnika) i zagadał bez problemu.
Możesz to przetestować na myjce bezdotykowej - tylko gdzieś blisko domu, żebyś nie musiał daleko pchać moto do domu.

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 8:24 am

Woda mogła się dostać do przełącznika odcięcia zapłonu,

EDIT

chociaż wtedy pewnie zgasły by kontrolki i chyba rozrusznik by nie kręcił...

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 9:28 am

Pierwsze co mi przyszło na myśl, ze może zalało czujnik rozłożonej stopki. Tak jakby stopka była rozłożona. Ale na luzie kręcił więc to odpada.

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 10:28 am

przemek_w napisał(a):Pierwsze co mi przyszło na myśl, ze może zalało czujnik rozłożonej stopki. Tak jakby stopka była rozłożona. Ale na luzie kręcił więc to odpada.


Jakby to był ten czujnik, to by silnik odpalił.
Zgasłby po wrzuceniu biegu.

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 12:35 pm

Marcpro napisał(a):Jakby to był ten czujnik, to by silnik odpalił.
Zgasłby po wrzuceniu biegu.


Tak, wiem. Dlatego napisąłem,że to odpada.

Spróbuję zalać go wodą z węża i zobaczymy czy znowu padnie.
Mało komfortowa sytuacja bo teraz przy każdym deszczu będę się obawiał awarii.

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Wt paź 06, 2020 12:58 pm

Musisz przejrzeć układ zapłonowy.
Cewki, kable, fajki.

Re: Ulewny deszcz - moto zgasło

Pt paź 09, 2020 9:10 am

Dobrze Zbyhu prawi.
Woda raczej nie spowoduje takiego zwarcia w instalacji 12V, by przełączniki czy czujnik stopki natychmiast zwariował i odciął zasilanie. Co najwyżej może spowodować szybsze utlenianie i korozje styków.
Na 100% to wina wysokiego napięcia, gdzie przy nawet małej wilgoci, może dojść do przebicia.
Odpowiedz