Cześć,
w końcu udało mi się trafić w salonie na NCka, żeby się przymierzyć.
Od dawna byłem na niego zdecydowany ale mówiłem sobie że nie kupię bez choćby pomacania motocykla.
I jakie było moje zaskoczenie, że.... chyba jestem na niego za mały?
Nie sięgam pełnymi stopami do ziemii, co prawda przymierzalem się w zwykłych butach a nie motocyklowych, ale przy wyprostowanym motocyklu mam tak mniej wiecej polowe stopy na ziemii.
Mam ok 174cm
Teraz mam CBF600 z 2009r, wcześnie mialem FZ6 - i nie mialem takich problemow.
Porównuje sobie dane katalogowe i faktycznie CBF ma 15mm niżej siedzisko + regulacje 3 stopniowa. Z drugiej strony - jak patrze na dane innych motocykli, to NC jest jednym z niższych
No i mam dylemat:
- przyzwyczaje sie do tego i bedzie bezpiecznie?
- może faktycznie buty pomoga? Nie chce mi sie znow jechac 60km żeby sprawdzić w butach
- a może jakaś firma obniży mi lekko kanape? Bo duzo niby nie brakuje....
Posiadacze NCkow po lifcie (bo były obniżane 830 -> 800) - jak to u Was jest?