Pompa paliwa spadające obroty brak mocy

[K_rystyna]

witajcie, okurzę stary wątek. Mam CBF 600 z 2005 roku. Występują u mnie podobne objawy jak u kolegów. Podobne ale ja nie mam wtrysku, pompy chyba też nie. Początkowo stawiałem na układ zapłonowy ale cewki dawały iskrę, profilaktycznie wymieniłem też świece, po zimie też filtr powietrza. Objaw usterki jest następujący niespodziewanie zaczyna się dławić, gaśnie, nie chodzi na wszystkich garach. Zauważyłem że po dotankowaniu problem znika. Znika oczywiście do czasu przejechania jakiś 150 km i wypaleniu połowy zbiornika paliwa. Jest to mój pierwszy sezon i nie bardzo wiem gdzie szukać usterki. Dodam że tankuję na tzw koncernowych stacjach. Może ktoś miał taka przypadłość lub wie gdzie Hondę boli?

[vExus]

Ja miałem podobnie po zatankowaniu na jednej z warszawskich stacji paliw. Sytuacja powtarzała co jakiś czas aż do momentu wyczyszczenia i regulacji gaźników. Kolejne kilka tyś. km, aż do sprzedaży motocykla wszystko hulało.

[Wesoły Dyzio]

Jeżeli przy pełnym baku jest ok,a przypływie nie to może gdzieś łapie "lewe"powietrze.

[K_rystyna]

Oglądałem rurki od kranika do gaziorków i wyglądają na dobre i dobrze podłączone. Bąk tez nie ma problemów z zapowietrzaniem tzn przy utwieraniu nie słychać aby syczał. Myślałem o czyszczeniu gaziorków ale wówczas dławił by się bez względu na ilość paliwa w baku. Może to coś z kranikiem lub podciśnieniem..

[Wesoły Dyzio]

Oglądałem rurki od kranika do gaziorków i wyglądają na dobre i dobrze podłączone. Bąk tez nie ma problemów z zapowietrzaniem tzn przy utwieraniu nie słychać aby syczał. Myślałem o czyszczeniu gaziorków ale wówczas dławił by się bez względu na ilość paliwa w baku. Może to coś z kranikiem lub podciśnieniem..

No więc dlatego sprawdź dobrze jeszcze raz bak i okolice. Dziwnie to wygląda. Może mądrzejsze głowy miały już taki problem, albo mają jakieś pomysły. Zbychu, Raphi, Goramo, do odpowiedzi.

[K_rystyna]

Nic nie wygląda na uszkodzone. Nie wiem jak wygląda konstrukcja samego kranika, jak będzie mniej paliwa to je spuszczę w jakiś kaniaczek i zdemontuje kranik o go obejrzę. Tak myślę może jakaś membrana w gaźniku, nie wiem skąd jest brane podciśnienie, bezpośrednio z kolektorów? Nikt nie ma pomysłów co to może być?

[Wesoły Dyzio]

Nie podałeś miasta, z którego pochodzisz, to nie można nawet wskazać Ci osoby, do której mógłbyś uderzyć na prv.

[K_rystyna]

jestem z miasta Łodzi

[Wesoły Dyzio]

Miałem nadzieję, że gdzieś okolice W-wy. Na odległość to podejrzewam, że gaźniki są rozregulowane/uszkodzone. Ponieważ nie masz pompy paliwa-jak twierdzisz / a ja do końca nie znam wersji gaźnikowej / to paliwo spływa grawitacyjnie. Najprawdopodobniej mniejsza ilość paliwa w zbiorniku, przy uszkodzonym którymś z gaźników, powoduje zasycanie większej ilości powietrza lub coś podobnego. Może Raphi lub Zbychu coś pomogą w tej kwestii. Bądź cierpliwy. W końcu jako Administratorzy maja ręce pełne roboty i nie zawsze są w stanie odpowiedzieć na każdy problem.