przez trampek » Wt maja 22, 2012 6:28 am
Sluchajcie mam pytanie... zauważyłem w weekend, że prawa laga jest w oleju. Wytarłem, popompowałem zawiechą - dalej zaolejone. Wczoraj już zrobiłem rozeznanie w częściach, umówiłem się z mechaniorem, przyjeżdżam wieczorem, stawiam moto, chce się jeszcze przyjrzeć tym lagom....patrze... i co ? Suche. Pompuje - suche. WTF ? Olej się skończył ? Czy cudownie uszczelniacze się naprawiły ? Jakieś pomysły ?
W piątek wieczorem myłem moto na myjni samoobsługowej... może woda się tam jakoś dostała ? Ale no... jakoś sam w to nie wierzę. Poza tym to co było na ladze, to nie woda. Było na pewno tłuste i w kolorze oleju.