Spalony alternator

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Spalony alternator

Postprzez juras72 » Cz wrz 09, 2010 1:58 pm

Witam! Podejrzewam że nie jestem jedynym którego dosięgła awaria altka. Z poczatku wydawalo mi sie ze bedzie to mega problem na szczescie nie bylo tak zle. Znalazlem namiary na Kolesia ktory przezwaja glownie takie altki jak nasze w miescie stolecznym Olsztyn:) Wczoraj zamontowalem i zrobilem sprawdzajaca runde oczywiscie uprzednio sprawdzajac ladowanie.
Mam nadzieje ze bedzie dobrze i ze podobna awaria nie dotknie mnie gdzies daleko na trasie tfu tfu. Koszt calej operacji to przezwojenie 150zł+17zł koszt przesylki(w jedna strone)+9zł tubka silikonu uszczelniajacego dekiel.Gdyby ktos mial podobny problem sluze pomoca.
Pzdr
juras72
Nowicjusz
 
Posty: 4
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:38 am
Lokalizacja: WMazurskie
Motocykl: CBF 1000A

Re: Spalony alternator

Postprzez goramo » Cz wrz 09, 2010 2:21 pm

Spoko. Cieszę się, że maszynka śmiga :) A kontakt na pewno się przyda nie jednemu z nas....

... chociaż - oby nie... :wink:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8488
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Spalony alternator

Postprzez Trollsky » Pt wrz 10, 2010 9:27 am

ja tez zfajczyłem alternator

dalem 220 zł za przewiniecie + montaz, mam 2 lata gwarancji.
Avatar użytkownika
Trollsky
Znawca
 
Posty: 335
Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 8:08 am

Re: Spalony alternator

Postprzez juras72 » Pt wrz 10, 2010 10:14 am

A ile jeździsz po naprawie alternatora?
juras72
Nowicjusz
 
Posty: 4
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:38 am
Lokalizacja: WMazurskie
Motocykl: CBF 1000A

Re: Spalony alternator

Postprzez gatorek » N wrz 12, 2010 8:20 am

Korzystając z okazji dwa pytania:
1. Przy jakim przebiegu można się spodziewać padu alternatora?
2. Czy można to wcześniej jakoś zbadać, tak żeby nie zostać zaskoczonym w trasie? Na FM było coś o tym, że w alternatorze padają po kolei bloki, czy coś...
Obrazek

Gatorek / CBF 1000
Avatar użytkownika
gatorek
Miłośnik
 
Posty: 550
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 8:28 pm
Lokalizacja: Józefów (k.Otwocka)
Wiek: 49
Imię: Michał
Motocykl: CBF1000
W siodle: <100 kkm

Re: Spalony alternator

Postprzez zbyhu » N wrz 12, 2010 12:44 pm

Yo!

Tak wyglada w uproszczeniu altek w CBFie:
http://zbyhu1.republika.pl/alternator.jpg

Jak widac mamy narysowane 3 cewki, ktore w rzeczywistosci sa trzema "blokami" cewek.
Wyglada to tak jak tu:
http://allegro.pl/alternator-cbr-600-90 ... 67982.html

W kazdym razie, jak padnie jeden z tych trzech "blokow" cewek, to prawdopodobnie dwa pozostale jeszcze pociagna, tak, ze nic nie zauwazymy. Dwa pozostale beda pracowac pod wiekszym obciazeniem, wiec uszkodzenie drugiego bloku bedzie juz tylko kwestia czasu. Jak padnie drugi blok, to na jedym juz moto nie pojedzie - wyladuje sie aku i zgon.

Alternator mozna sprawdzic. Trzeba wypiac jego kostke, odpalic silnik i miernikiem sprawdzic prad zmienny miedzy kazda para "blokow" cewek przy 5 tys.obr. Czyli po prostu jak mamy wtyczke z alternatora z trzema konektorami 1, 2 i 3, to mierzymy pary 1-2, 1-3, 2-3. Kazdy pomiar musi byc jednakowy.

Potem gasimy silnik i sprawdzamy poprzez opcje miernika szukania zwarcia lub pomiaru opornosci, czy ktorys "blok" cewek nie ma zwarcia do masy. Czyli jeden koniec miernika przykladamy do obudowy silnika lub ramy moto, a drugi do kazdego z osobna konektora z alternatora. Jesli na ktoryms wykryje nam zwarcie, to pozamiatane, altek jest na wykonczeniu.

Te informacje wyczytalem na forum motocyklistow. Pisal je m. in. Piotr Dudek.

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Spalony alternator

Postprzez Trollsky » Pn wrz 13, 2010 3:56 pm

juras72 napisał(a):A ile jeździsz po naprawie alternatora?



a z tysiala juz nakręciłem
Avatar użytkownika
Trollsky
Znawca
 
Posty: 335
Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 8:08 am

Re: Spalony alternator

Postprzez Basti » N lis 21, 2010 11:00 am

Trochę mnie nastraszyliście z altkiem. Nie miałem jeszcze awarii, a w przyszłym sezonie jedziemy na trzy motory do Chorwacji zwiedzać to zbiorę ze sobą linkę tak na wszelki wypadek.
Avatar użytkownika
Basti
Miłośnik
 
Posty: 554
Dołączył(a): Śr lis 17, 2010 5:25 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Wiek: 46
Motocykl: HONDA CBF 1000 A7

Re: Spalony alternator

Postprzez zbyhu » Cz sty 13, 2011 12:19 pm

Yo!

Tak wyglada spalony altek z CBFy :]

http://cbf1000.com/index.php?option=com ... #msg119675

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm


Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości

cron