Osłony dłoni

Cz lis 11, 2010 8:47 pm

Hej !
Tak jak napisał Klemens w salonie Hondy , ceny dokładnie nie pamiętam - coś około 230 zł ?
pzdr.
Synek

Pt lis 12, 2010 3:10 pm

SynekM napisał(a):Hej !
Kupiłem takie w zeszłym sezonie . Mocowane są pod lusterka i przyklejane tasmą dwustronną do owiewki . Ale niewiele z nich pożytku - jedynie wizualny . Jeździłem Hondą Varadero - tam są osłony mocowane do trzpienia klamki sprzęgła i hamulca . Takie zwykłe plastikowe cieniutkie (nie żadne handbary wzmacniane metalem ) ale rewelacyjnie zdają egzamin , przy podgrzewanych manetkach można jeździć teraz bez rękawic .
Te do CBF-y to chyba strata pieniędzy .
pzdr.
Synek

To mam jeszcze dwa pytanka. Czy osłony montuje się bez odkręcania lusterek? i czy nie kolidują one (osłony) np. z nieoryginalną szybą - masz, o ile pamiętam, MRA. Ja mam Puiga i jeśli osłony nie są jakoś kształtem krawędzi dopasowane do szyby Hondy to je kupię a jak mam docinać (szybę lub osłonę) to dam sobie spokój. Pzdr.Klemens

Pt lis 12, 2010 8:02 pm

Hej !
Lusterka musisz odkręcić i przykręcić z powrotem na osłony . Do szyby MRA nie musiałem przycinać i jest jeszcze trochę luzu .
pzdr.
Synek

Pt lis 12, 2010 8:43 pm

A jak wizualnie ten patent wygląda?

So lis 13, 2010 4:43 am

Wygląda to tak http://www.youtube.com/watch?v=PDWayfxE ... re=related

So lis 13, 2010 4:48 am

oraz tak http://www.youtube.com/watch?v=hlcnb5e0 ... re=related

Pn lis 15, 2010 9:30 am

Strasznie daleko od dłoni. Używa tego ktoś? To daje cokolwiek?

W trampku miałem takie normalne, mocowane do kierownicy - i rzeczywiście pomagały, zwłaszcza jak się jechało w zimnym deszczu - łapki nie marzły,

Pn lis 15, 2010 9:58 pm

Hej !
Pomaga - tyle co umarłemu kadzidło .
Wczoraj jeździłem na Varadero przeleciałem na niej coś poniżej 100km , ma zamontowane osłony chyba takie jak w Trampku , cieniutkie plastiki - ale osłaniają doskonale . Było co prawda ciepło , ale można bez rękawić jeździć . Tylko nasze CBF-ki chyba dziwnie by wyglądały z tymi osłonami . Przyjrzałem się jak są zamontowane - proste . Należało by wymienić trzpień od klamki i zastąpić dłuższą śrubą , założyć podkładki , w sumie proste , kilka minut pracy .
pzdr.
Synek.
Mimo paskudnego wyglądu zastanawiam się czy nie założyć .