Procedura odpalania

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Procedura odpalania

Postprzez crash1990 » Pn cze 11, 2012 5:35 pm

kris napisał(a):Ja to rozumiem troszkę inaczej wyłączając czerwonym przyciskiem na stacyjce i podzespołach pozostaje jeszcze napięcie a wyłączając kluczykiem od razu odcinamy cały prąd. To jest tak jak z telewizorem wyłączając z pilota pozostaje napięcie wyłączając go przyciskiem czuwania albo wyłączając z prądu znika napięcie natychmiast. Wydaje mi się ze chyba lepiej jest wyłączać czerwonym przyciskiem biorąc jeszcze pod uwagę sytuację z chłodzeniem kiedy to po wyłączeniu czerwonym pozostaje napięcie na wentylatorze chłodnicy chłodząc silnik na postoju.


Przedstawiony schemat dotyczy odcięcia zapłonu od silnika. Co nie zmienia faktu, że u mnie jak zgaszę czerwonym przełącznikiem to wentylator też staje. Muszę go przełączyć ponownie na "on" żeby się kręcił. Niezależnym obwodem od pstryczka są na bank światła bo jak nim zgaszę motocykl to światła się palą o ile pamiętam.
crash1990
Użytkownik
 
Posty: 133
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 7:01 pm
Lokalizacja: P-ce
Imię: Mateusz
Motocykl: ZZR 1400
W siodle: <100 kkm

Re: Procedura odpalania

Postprzez pat_pat » Pn cze 11, 2012 6:05 pm

Czyli oznaczenia są inne niż w Serwisówce ?
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Taki mamy klimat
Avatar użytkownika
pat_pat
Fanatyk
 
Posty: 2838
Dołączył(a): Wt lis 22, 2011 10:03 am
Lokalizacja: Biskupiec pow. olsztyński
Wiek: 45
Imię: męskie
Motocykl: Honda CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: Procedura odpalania

Postprzez crash1990 » Pn cze 11, 2012 6:31 pm

pat_pat napisał(a):Czyli oznaczenia są inne niż w Serwisówce ?


Ja mam model na wtrysku,a kolega chyba na gaźniku zaraz poszukam w swojej serwisówce.

EDIT:

U mnie w serwisówce jest połączone na stacyjce tylko BAT1 z IG ale przyjże się temu swojemu wentylatorowi bo może rzeczywiście coś pomieszałem. Nie zmienia to faktu, że zapłon od silnika zgodnie ze schematem z poprzedniej strony odcinany tak samo.
crash1990
Użytkownik
 
Posty: 133
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 7:01 pm
Lokalizacja: P-ce
Imię: Mateusz
Motocykl: ZZR 1400
W siodle: <100 kkm

Re: Procedura odpalania

Postprzez ciacho » Wt wrz 24, 2013 12:09 pm

Ostatnio w moim moto zauważyłem, że czasami pomimo uruchamiania zapłonu moto od razu nie odpala....
Zacząłem więc kombinować, kluczyk, czerwony guzik - czerwony guzik kluczyk.... mówię sobie o co kaman. W końcu usiadłem i odpalił. Czasem jest tak że muszę dłużej przytrzymać guzik zapłonu żeby w końcu odpalił.
Podejrzewam, że styki mogły zaśniedzieć, bo ostatnio zdaży się, że zmoknie na parkingu pod firmą, a może akumulator słaby?
Mieliście podobne objawy?
Avatar użytkownika
ciacho
Użytkownik
 
Posty: 40
Dołączył(a): Pn kwi 08, 2013 8:08 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 41
Imię: Tomek
Motocykl: CBF500
W siodle: <100 kkm

Re: Procedura odpalania

Postprzez raphi » Pt wrz 27, 2013 8:04 am

ciacho napisał(a):Ostatnio w moim moto zauważyłem, że czasami pomimo uruchamiania zapłonu moto od razu nie odpala....
Zacząłem więc kombinować, kluczyk, czerwony guzik - czerwony guzik kluczyk.... mówię sobie o co kaman. W końcu usiadłem i odpalił. Czasem jest tak że muszę dłużej przytrzymać guzik zapłonu żeby w końcu odpalił.
Podejrzewam, że styki mogły zaśniedzieć, bo ostatnio zdaży się, że zmoknie na parkingu pod firmą, a może akumulator słaby?
Mieliście podobne objawy?

ciacho napisał(a):Ostatnio w moim moto zauważyłem, że czasami pomimo uruchamiania zapłonu moto od razu nie odpala....
Zacząłem więc kombinować, kluczyk, czerwony guzik - czerwony guzik kluczyk.... mówię sobie o co kaman. W końcu usiadłem i odpalił. Czasem jest tak że muszę dłużej przytrzymać guzik zapłonu żeby w końcu odpalił.
Podejrzewam, że styki mogły zaśniedzieć, bo ostatnio zdaży się, że zmoknie na parkingu pod firmą, a może akumulator słaby?
Mieliście podobne objawy?

Z tego co napisałeś wychodzi mi, że po wciśnięciu startera moto kręci, i tylko nie odpala. Jeśli tak - sprawdź akumulator. Możesz zrobić tak:
1. Na wyłączonym zapłonie Przyłóż voltomierz do klem akumulatora. Powinno być powyżej 12V. Jeśli jest mniej - słabe aku, ale uwaga, przyczyną może być ładowanie!
2. Następnie obserwując miernik, odczytaj spadek napięcia podczas odpalania. Nie powinien spaść poniżej 11V. Jeśli spadnie - j.w.
3. Ta chwila potrwa krótko bo jeśli moto odpali natychmiast zobaczysz napięcie ładowania - powyżej 13V ale nie więcej niż 15V - najlepiej ok 14V.
4. Pogazuj - napięcie nie powinno mocno skakać. Max odchylenia to ok 0.5V - jeśli widzisz spadki poniżej 13V lub co gorsza powyżej 15V - pod lupę trzeba wziąć regulator napięcia
5. Dalsze kroki to sprawdzenie alternatora - KLIK

Ty masz 500tkę a tam alternator się nie psuje. Jeśli pomiary ładowania wyjdą prawidłowe to ja obstawiam umierające aku lub słabe połączenia (dobrze jest czasem psiknąć styki preparatem do zapobiegania utlenianiu i rozłączyć i połączyć kabelki w różnych narażonych na wilgoć miejscach).
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14114
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Poprzednia strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 152 gości