Pływające tylne koło

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Pływające tylne koło

Postprzez walek » Wt wrz 17, 2013 11:57 am

klansman napisał(a):
walek napisał(a):Witam
Można podnieść motocykl na podnośniku podkładając go pod silnikiem
TYLKO NA JAKIEJŚ DESCE ,aby nie uszkodzić miski i najlepiej gdyby ktoś nam przytrzymał motocykl :)

Pozdrawiam

Jestes pewny,ze tak wlasnie mozna podnosic motocykl na podnosniku??


Osobiście podnosiłem pod silnikiem wszystkie swoje motocykle.
Tak jak wspominialem wcześniej trzeba uważać jak używa się podnośnika samochodowego.
Najlepiej zastosować podnośnik motocyklowy np. taki

http://www.youtube.com/watch?v=UkG2hdKH3y0

Mam nadzieję, że ten film pokazuje, że można podnosić za silnik.
Najważniejsza rzecz to zapewnić stabilność i odpowiednie punkty podparcia, a jeżeli ktoś nie wie o co chodzi i boi się, ze coś uszkodzi to najlepiej podjechać do serwisu i niech sprawdzą. Od tego jest gwarancja :)
Pozdrawiam
walek
Nowicjusz
 
Posty: 7
Dołączył(a): Pt wrz 13, 2013 5:23 pm
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: NC700X
W siodle: 100-200 kkm

Postprzez klansman » Wt wrz 17, 2013 8:04 pm

walek napisał(a):
Osobiście podnosiłem pod silnikiem wszystkie swoje motocykle.
Tak jak wspominialem wcześniej trzeba uważać jak używa się podnośnika samochodowego.
Najlepiej zastosować podnośnik motocyklowy np. taki

http://www.youtube.com/watch?v=UkG2hdKH3y0

Mam nadzieję, że ten film pokazuje, że można podnosić za silnik.
Najważniejsza rzecz to zapewnić stabilność i odpowiednie punkty podparcia, a jeżeli ktoś nie wie o co chodzi i boi się, ze coś uszkodzi to najlepiej podjechać do serwisu i niech sprawdzą. Od tego jest gwarancja :)



A jakie miales wczesniej motocykle, kotre podnosiles za silnik??
A link do filmu, ktory podrzuciles, pokazuje,ze facet nie podnosi za silnik...
Chodzi mi o to, ze ja wczesniej tez motki tak podnosilem, ale np w BMW F650 GS pod silnikiem jest jeszcze nosny element ramy... a w NC700 mamy po prostu miske. Pewnie spokojnie da sie tak podniesc, ale ja mialem opory...Podnosiles juz tak swojego?
Pozdrawiam
klansman
Użytkownik
 
Posty: 114
Dołączył(a): So lis 24, 2012 10:36 pm
Lokalizacja: Łódź
Imię: Paweł
Motocykl: NC700Xd
W siodle: <100 kkm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez Tiarus » Śr wrz 18, 2013 6:56 am

Potwierdzam - tak spokojnie można podnieść moto.
Mechanik mi tak podnosił i nie zauważyłam żadnych dylematów.
Przy czym on podnosił "żabką".
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9838
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez pat_pat » Cz wrz 19, 2013 6:56 am

Bo momentu walnięcia motocykla o ziemię można podnosić czymkolwiek ;)
Taki mamy klimat
Avatar użytkownika
pat_pat
Fanatyk
 
Posty: 2838
Dołączył(a): Wt lis 22, 2011 10:03 am
Lokalizacja: Biskupiec pow. olsztyński
Wiek: 45
Imię: męskie
Motocykl: Honda CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez klansman » Pn wrz 23, 2013 8:01 pm

Jeszcze raz obejrzalem NC od spodu i powiem wam,ze odwaznie, odwaznie jesli podnosicie NC pod silnikiem...
Ale to tylko moje skromne zdanie:)
klansman
Użytkownik
 
Posty: 114
Dołączył(a): So lis 24, 2012 10:36 pm
Lokalizacja: Łódź
Imię: Paweł
Motocykl: NC700Xd
W siodle: <100 kkm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez rupert » Pn wrz 23, 2013 8:22 pm

Podnoszenie moto o spód silnika jest pomyłką, chyba że posiada uchwyty i oparcia do tego przeznaczone...

... ale nie moje zabawki, ani piaskownica
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Pływające tylne koło

Postprzez Tiarus » Wt wrz 24, 2013 7:56 am

rupert napisał(a):Podnoszenie moto o spód silnika jest pomyłką, chyba że posiada uchwyty i oparcia do tego przeznaczone...

... ale nie moje zabawki, ani piaskownica


Rupert - a możesz rozwinąć?
To znaczy tak, nie mam NC tylko CBF, ale minimum 2x Nudziarnia tak była podnoszona i.. nie wiem czy mam szukać innego mechanika :dusgust:
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9838
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez klansman » Wt wrz 24, 2013 6:46 pm

Tiarus,
Zajrzyj pod spod swojego moto i zobaczy czy pod silnikiem sa elementy nosne ramy. Jelsi tak, to luz - mozna podnosic. Jelsi nie ma, tak jak nie ma zadnych elementow nosnych pod silnikiem w NC700 to jest to slaby pomysl. A dlaczego? Chocby dlatego, ze spod silnika w NC700 to miska olejowa, ozebrowana, o dosc nieregularnym ksztalcie...masz pewnosc, ze przenoszac ciezar calego motocykla wlasnie poprzez miske olejowa nie doprowadzisz do jej chocby minimalnego odksztalcenia? To raz, dwa, ze silnik w motocyklu jest jakos "zawieszony" przymocowany do ramy. Te punkty podparcia "zawieszenia" przystosowane sa do przeniesienia ciezaru silnika i naprezen wynikajacych z jego pracy z zespolem napedowym. Masz pewnosc, ze bez problemy przeniosa ciezak kilkukrotnie wiekszy, tj ciezar calego motocykla?
Tak jak napisalas wczesniej, Twoj "mechanik" podnosil motocykl tzw. "zabka" - sorry to juz moim zdaniem jest lekko nie profesjonalne...
klansman
Użytkownik
 
Posty: 114
Dołączył(a): So lis 24, 2012 10:36 pm
Lokalizacja: Łódź
Imię: Paweł
Motocykl: NC700Xd
W siodle: <100 kkm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez Turos » Śr wrz 25, 2013 7:37 am

Akurat w CBF500 silnik też jest elementem nośnym :) spokojnie można wstawić jakiś wózek pod i go podnieść. Najlepiej na desce z drewna/skleijki, bo jest miękkie i się trochę "ułoży"
Nie wiem jak to wygląda w NC, mówię na bazie doświadczeń z VIPem.
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7619
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 36
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: Pływające tylne koło

Postprzez klansman » Śr wrz 25, 2013 6:57 pm

Wszystko można dopoki cos sie nie spierd....li :clap:
klansman
Użytkownik
 
Posty: 114
Dołączył(a): So lis 24, 2012 10:36 pm
Lokalizacja: Łódź
Imię: Paweł
Motocykl: NC700Xd
W siodle: <100 kkm

Poprzednia strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości