Podnośnik tylnego koła

[Tiarus]

A dlaczego nie polecasz z kółkami?
Bo ja akurat z nimi mam i nie widzę innej opcji...

[pet3r]

przyłączam się do pytania.

[rupert]

Kółka są niezastąpione, można rozebrane moto przemieszczać, przydaje się

[Dono]

Z kółeczkami gorzej się wstawia wg. mnie, jeśli kółka są wysunięte to jest moment przeskoku. Przy swoim jedną ręką, bez żadnego wysiłku podnoszę. No nie wiem, może kolega miał jakiś lipny podnośnik z tymi kółkami, nie podobało mi się to w każdym razie.

[Tiarus]

Obstawiam, że miał lipny.

Poza tym wyobraź sobie, że nie masz dywanu czy wykładziny w garażu (jak tu niektórzy koledzy ) i trzeba go na gołym betonie (albo np. na kostce jadar) postawić i...? Bez kółków ani rusz.

[Smok]

... Bez kółków ani rusz.

Nawet na tartanie bez kółków się da. Moto na przednim kole się przesunie do tyłu Wystarczy kierownicę mieć prosto.

[Tiarus]

Smok, true
a jak chcesz postawić na obu?

[Smok]

Smok, true
a jak chcesz postawić na obu?

To obracam moto do góry nogami Na kierownicy najlepiej się trzyma.

A tak na serio to się da bez kółek ale trzeba wtedy 3 osób, dobrej synchronizacji i dobrze dobranej pod względem wysokości podpórki na przód. Ale to już się nazywa wyższa sztuka ekwilibrystyki

[Tiarus]

Hehe... poddaję się.

U mnie jest jeden testosteron i 3/4 motocyklisty - może dlatego nie pomyślałam

[Dono]

Obstawiam, że miał lipny.

Poza tym wyobraź sobie, że nie masz dywanu czy wykładziny w garażu (jak tu niektórzy koledzy ) i trzeba go na gołym betonie (albo np. na kostce jadar) postawić i...? Bez kółków ani rusz.

Bez kółków normalnie się stawia, czy to dywan, kostka czy beton. W każdym przypadku lepiej, niż z kółkami. Uwierz, że wiele różnych motocykli na nim stawiałem i nigdy nie miałem problemów.

Smok, true
a jak chcesz postawić na obu?

Najpierw tył, potem przód? Również i z tym nie miałem nigdy problemów...