Jaki Alarm do CBF 600 ??

[Monte Christo]

Dziki, ale to chyba właśnie o AC chodzi . Tez mam.

[dzik]

Dziki, ale to chyba właśnie o AC chodzi . Tez mam.

może nie wyraziłem się jasno.
mam AC i znam OWU

[Bosman78]

to prawda niestety bardzo trudno jest wyciągnąć kasę z AC na skutek kradzieży - mało realne.

[dzik]

nie wiem Bosman78 z jakimi firmami ubezpieczeniowymi miałeś do czynienia, ale ja nigdy problemu nie miałem.

[Avalon]

nie wiem Bosman78 z jakimi firmami ubezpieczeniowymi miałeś do czynienia, ale ja nigdy problemu nie miałem.

Dzwignęli Ci kiedyś motór ?
Kuźwa, nie chciał bym tego doświadczyć... to musi byc szok.

A w kwestii alarmów, do radził bym jeszcze zwrócic baczną uwagę na jak najmniejszy pobór prądu w stanie uzbrojonym (czuwania) To ważna cecha, a w przypadku naszych małych akumulatorów, wręcz kluczowa.

Sprawę lokalizatora GPS przerabiałem i niestety na rynku nie ma odpowiedniego urządzenia dedykowanego do motocykli. a "samochodowy" zeżre aku szybciej niż sie spodziewamy. Kilka razy rozmawiałem z monterami tych urządzeń i jeden z nich, motocyklista, powiedział że jak by takie urządzenie było dostępne, miał by je już zamontowane w swoim Ducati.

[dzik]

Dzwignęli Ci kiedyś motór ?
Kuźwa, nie chciał bym tego doświadczyć... to musi byc szok.

akurat motóra nie.

generalna zasada - czytać co jest małym druczkiem i nie koloryzować przy podpisywaniu umowy (odnośnie ilości zabezpieczeń etc)

[adbok]

Sprawę lokalizatora GPS przerabiałem i niestety na rynku nie ma odpowiedniego urządzenia dedykowanego do motocykli. a "samochodowy" zeżre aku szybciej niż sie spodziewamy. Kilka razy rozmawiałem z monterami tych urządzeń i jeden z nich, motocyklista, powiedział że jak by takie urządzenie było dostępne, miał by je już zamontowane w swoim Ducati.

Właśnie wszystko od aku zależy (bo nadajniki są małe, i bez problemu mieszczą się w zakamarkach) - im większe tym lepiej...
U kumpla przy pojemności aku coś około 6.5 Ah taki nadajnik potrafi rozładować aku po 7 dniach (bez jeżdżenia).

[Avalon]

No właśnie jak nadajnik ma porządne parametry i odpowiednią moc , to sporo prądu zużywa W siostry Subaru z akumulatorem 70Ah , GPS zamecza go w około trzy tygodnie
Zapomniałem ...firma Cobra ma w ofercie alarm motocyklowy który w stanie czuwania pobiera około 3mA ,więc chyba nie wiele.?

[goramo]

Zajrzałem do instrukcji mojego Hibernatusa firmy Proxima - w instrukcji nie ma napisane jaki prąd pobiera cały alarm (napisane jest tylko, że w trakcie czuwania "bardzo mało" , a w trybie hibernacji - "ekstremalnie mało"... ).

Natomiast jest napisane ile prądu pobiera czujnik. Mikroprocesorowy czujnik położenia ma pobór 0.4mA w trybie pracy.

Pytanie tylko ile jeszcze do tego dokłada centralka alarmowa...

Ale chyba niewiele, bo zdarzało się wielokrotnie, że moto stało z uzbrojonym alarmem po dwa tygodnie i nie było żadnych problemów z brakiem prądu przy odpaleniu. Inna sprawa, że aku też z czasem się starzeje i jego możliwości są coraz słabsze....

[Bosman78]

nie wiem Bosman78 z jakimi firmami ubezpieczeniowymi miałeś do czynienia, ale ja nigdy problemu nie miałem.

Mnie na szczęście nie smyrneli, ale koledze kolegi tak i kasy nie odzyskał, mogę dopytać o szczegóły, ale wykrętów jest sporo np. brak dochowania należytej staranności co może oznaczać zostawienie motyckla na noc w ciemnym miejscu, brak oryginalnych kluczyków, odpowiednich zabezpieczeń itd.
Jak dla mnie koszty ubezpieczenia są zabójcze w moim przypadku wyszło ok 10% wartości motocykla... to zbrodnia