motolukasz napisał(a):Czyli wniosek jest prosty. Trzeba zrobić z S-ki N-ke i będzie git. Goramo - Ty brałeś nówke z salonu. Z tego co rozumiem to po jakimś przebiegu zaczęło świerszczeć ?
marcin napisał(a):W ten weekend trochę pogrzebałem przy moto i znalazłem przyczynę tego brzęczenia. Pierwsze miejsce to styk plastikowego wypełnienia zegarów z czaszą, drugie bardziej hałaśliwe to miejsce w którym stykają się boczne owiewki z lampą przednią. U mnie były tutaj wyraźne ślady szlifowania elementów o siebie. We wszystkich podejrzanych miejscach podkleiłem paski z taśmy piankowej obustronnie klejącej, na której jedną stronę nakleiłem tkaninę. Na tą chwilę problem znikł. Pzdr
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 107 gości