Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu
Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Śr lut 06, 2013 7:31 pm
Witam ,zastanawia mnie od jakiegoś czasu czy przy zdjęciu zbiornika paliwa w cbf 600 na gaźnikach gdy odłączy się przewody paliwowe to benzyna będzie leciała czy nie, bo z tego co się orientuje nie ma kranika i nie można nic zakręcić i wszystko działa podciśnieniowo.Szykuje mi się wymiana świec już raz to robiłem i podniosłem tylko zbiornik ale i tak nie było lekko i zastanawiam się że lepiej byłoby go zdjąć ,żeby był lepszy dostęp i czy jest jakaś kolejność przy odpinaniu przewodów?
Śr lut 06, 2013 7:40 pm
rolecki napisał(a):Witam ,zastanawia mnie od jakiegoś czasu czy przy zdjęciu zbiornika paliwa w cbf 600 na gaźnikach gdy odłączy się przewody paliwowe to benzyna będzie leciała czy nie, bo z tego co się orientuje nie ma kranika i nie można nic zakręcić i wszystko działa podciśnieniowo.Szykuje mi się wymiana świec już raz to robiłem i podniosłem tylko zbiornik ale i tak nie było lekko i zastanawiam się że lepiej byłoby go zdjąć ,żeby był lepszy dostęp i czy jest jakaś kolejność przy odpinaniu przewodów?
W wersji na wtrysku po odłączeniu zbiornika nic mi nie ciekło, tylko resztki, które były w przewodzie. Podejrzewam, że w wersji gaźnikowej będzie tak samo. Z tego co wiem, to pompka paliwa jest w zbiorniku i nie bardzo chce mi się wierzyć, żeby zmieniali specjalnie coś dla wersji gaźnikowej.
Śr lut 06, 2013 7:45 pm
ale chyba w wersji gaźnikowej nie ma w ogóle pompki paliwa bo nigdy tam nic nie słyszałem po przekręceniu kluczyka żeby coś paliwa pompowało i nie potrzeba takiego ciśnienia paliwa jak do wtrysku mi się wydaje że to wszystko działa podciśnieniowo ale mogę się mylić
Śr lut 06, 2013 8:13 pm
rolecki napisał(a):ale chyba w wersji gaźnikowej nie ma w ogóle pompki paliwa bo nigdy tam nic nie słyszałem po przekręceniu kluczyka żeby coś paliwa pompowało i nie potrzeba takiego ciśnienia paliwa jak do wtrysku mi się wydaje że to wszystko działa podciśnieniowo ale mogę się mylić
Masz rację. Patrzyłem w serwisówce i nie znalazłem pompy paliwa, tylko przewody podciśnieniowe.
Ale patrząc poniżej, w zbiorniku masz zawór podciśnieniowy i wg mnie nie powinno paliwo samo lecieć.
Pompa paliwa cbf 600.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Śr lut 06, 2013 8:25 pm
no właśnie zresztą jakby była pompa to po zimie paliła by do pierwszego strzału a tak trzeba ja kręcić kilka razy
Śr lut 06, 2013 8:43 pm
w 500 przy zdejmowaniu zbiornika nic nie wyciekło, tam chyba to wszystko działa na zasadzie podciśnienia, coś musi zassać paliwo, żeby leciało. Jeśli się mylę, to proszę to sprostować. Na bank nic się nie lało, bo przy mnie mechanik zdejmował mi bak.
Śr lut 06, 2013 8:46 pm
turos napisał(a):w 500 przy zdejmowaniu zbiornika nic nie wyciekło, tam chyba to wszystko działa na zasadzie podciśnienia, coś musi zassać paliwo, żeby leciało. Jeśli się mylę, to proszę to sprostować. Na bank nic się nie lało, bo przy mnie mechanik zdejmował mi bak.
Też tak myślę. Zresztą to wynika z konstrukcji zaworu, który jest zamontowany na zbiorniku.
Śr lut 06, 2013 9:17 pm
turos napisał(a):w 500 przy zdejmowaniu zbiornika nic nie wyciekło, tam chyba to wszystko działa na zasadzie podciśnienia, coś musi zassać paliwo, żeby leciało. Jeśli się mylę, to proszę to sprostować. Na bank nic się nie lało, bo przy mnie mechanik zdejmował mi bak.
nie mylisz się
nie wiem jak w szejsetach, ale w pińcetach można spokojnie powypinać wszystkie przewody ze zbiornika. dobrze tylko później pozabezpieczać wszystkie wyloty, tak w razie co
Cz lut 07, 2013 7:44 am
Również w 600 nic nie poleci (oczywiście jeżeli wszsytko kompletne i sprawne). Rolecki, bez obaw odczepiaj węże. Kolejność dowolna
Cz lut 07, 2013 9:18 pm
Dzięki bardzo za odpowiedź teraz już będę wiedział że mogę zdjąć zbiornik bez obaw
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.