Olejarka - rozmowy na temat

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Olejarka - rozmowy na temat

Postprzez kris » Śr kwi 11, 2012 9:55 am

Postanowiłem do swojej nie zamontowanej niestety jeszcze oliwiarki dodać przekaźnik. Znalazłem taki ze sterownikiem czasowym. Mam zamiar go podłączyć i ustawić tak aby podczas rozgrzewania motocykla zawór się nie załączał. Przekaźnik ma regulację od 5-600 sekund więc opóźnienie można dobrać na tyle aby nic się na koła nie lało a zarazem łańcuch nie był suchy. Pytanie jak to podłączyć:

2TP.jpg


Pod 1 plus z oświetlenia tablicy
2 - masa
3 - napięcie stałe z akumulatora (pytanie czy coś pobiera i na dłuższą metę na postoju nie ukradnie prądu)
4 - pusty (na postoju będzie pod napięciem? Trzeba to jakoś zabezpieczyć??
5 - plus do elektrozaworu
Elektrozawór do masy dobrze myślę poprawcie mnie jeśli coś źle kombinuje
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Honda CBF600SA
Avatar użytkownika
kris
Maniak
 
Posty: 1360
Dołączył(a): Cz lis 17, 2011 1:00 pm
Lokalizacja: Szczecin
Wiek: 37
Motocykl: CBF600SA
W siodle: <100 kkm

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez maćko » Śr kwi 11, 2012 8:28 pm

kris a może byś skorzystał z opcji sterowania zwykłym przekaźnikiem ze stykami przełączającymi - pomysł zapodany przez forumowego kolegę - nie będziesz martwił się o kapanie przy rozgrzewce i na dodatek stojąc na światłach wrzucasz luz i tez nie kapie :thumbup: - tak zrobiłem u siebie i działa wyśmienicie :thumbup:
A tu schemacik:
schemat.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Romet Pony (motorynka), MZ ETZ 250, Honda XL 125 Varadero, HONDA CBF 500+, Yamaha MT03 660 ccm
Avatar użytkownika
maćko
Miłośnik
 
Posty: 912
Dołączył(a): Cz lip 07, 2011 8:21 pm
Lokalizacja: Mosina
Wiek: 49
Motocykl: MT 03

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez pet3r » Śr kwi 11, 2012 10:53 pm

Avalon napisał(a):2- zalepia bardzo skutecznie w zasadzie wszystko, włącznie z łańcuchem.

myślę, że to kwestia smarowidła. mój Bel-Ray zostawia ładną białą powłoczkę, do której nie przywierają żadne brudy.

Avalon napisał(a):3- wahacz, okolice zębatki zdawczej, felga... oblepione kleistym syfem który ciężko usunąć.

tu mnie zaskoczyłeś - akurat czytając wątki o oliwiarkach odnoszę wrażenie, że brudzą dużo bardziej. nie mam stopki centralnej a udaje mi się nasmarować łańcuch bez brudzenia koła czy wahacza. co prawda wymaga to trochę gimnastyki, najlepiej klęknąć przy sprzęcie... ot, taki rytuał odprawiany co 500 km :p
Obrazek
Avatar użytkownika
pet3r
Miłośnik
 
Posty: 554
Dołączył(a): Wt sty 10, 2012 5:50 pm
Lokalizacja: Kalisz
Wiek: 36
Motocykl: CBF 600 N

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez Avalon » Cz kwi 12, 2012 7:02 pm

maćko napisał(a):Ja też pożegnałem psikadełka i wystrugałem olywiarkę, na razie najprostszą wersję z elektrozaworem, przekaźnikiem i zaworkiem precyzyjnym, ale chodzi mi po głowie sterowanie na czasówce. Dodatkowo koszt takiej oliwiarki jest porównywalny do kosztu puszki dobrego smaru :thumbsup:

Zastanawiałem się nad tym patentem. Mając sterownik, można by zrezygnować z zaworka precyzyjnego.
Znalazłem takie oto ustrojstwo:
Przekaźniki cykliczny do zastosowania w instalacjach 12V
Realizowana funkcja:
Po pojawieniu się napięcia zasilającego, przekaźnik będzie zwierał i rozwierał styki na przemian.
Oba czasy (zwarcie, rozwarcie) niezależnie regulowane. Zakresy regulacji 4 - 200 sek.
Złącze: standard 5x 6,3mm.

Cena 30zł
Można zatem ustawić przerwę np. na 120s, po czym przekaźnik wysteruje elektrozawór powiedzmy na 5s.

I jak go chcę :thumbsup:
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez rupert » Cz kwi 12, 2012 7:45 pm

Avalon napisał(a):I jak go chcę :thumbsup:

Ja też :msn-wink: I jeszcze sterowanie od sygnału "N" :thumbsup:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8340
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez goramo » Cz kwi 12, 2012 7:54 pm

No dobra. Tylko, że cała wygoda sterowania np. w motooilerze polega na tym, że mamy pokrętełko na sterowniku, którym można sobie nawet w czasie jazdy regulować częstość kapania oleju - dla różnych warunków (miasto, autostrada, sucho, mokro, itp..).

Mając zaworek precyzyjny zapewne w czasie jazdy nie ma możliwości regulacji, ale można się zatrzymać, sięgnąć ręką do zaworka i też nieco zwiększyć przepływ jeśli jest taka potrzeba.


A nie posiadając żadnego sterownika, ani zaworka, to w jaki sposób będzie się regulować ilość tego oleju? Do każdej zmiany trzeba będzie się dobrać do tego przekaźnika? :unsure: Jeśli tak, to IMO jest to mało wygodne rozwiązanie dla oliwiarki w motocyklu... :?
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8486
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez trampek » Cz kwi 12, 2012 8:00 pm

Obawiam się tylko, czy te 4s to nie będzie trochę za długo. W Motooilerze z tego co pamiętam z instrukcji, a nie mam pod ręka teraz, najdłuższy czas otwarcia to cos koło 1.5...i to już najwyższy stopień smarowania.
Avatar użytkownika
trampek
Maniak
 
Posty: 1879
Dołączył(a): Pn wrz 19, 2011 7:47 pm
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Brak
W siodle: <100 kkm

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez Avalon » Cz kwi 12, 2012 8:06 pm

trampek napisał(a):Obawiam się tylko, czy te 4s to nie będzie trochę za długo. W Motooilerze z tego co pamiętam z instrukcji, a nie mam pod ręka teraz, najdłuższy czas otwarcia to cos koło 1.5...i to już najwyższy stopień smarowania.

Czasy są regulowane w zakresie 4-200s akurat w tym konkretnym modelu, a inne dostępne maja np 1-20s.
goramo napisał(a):No dobra. Tylko, że cała wygoda sterowania np. w motooilerze polega na tym, że mamy pokrętełko na sterowniku, którym można sobie nawet w czasie jazdy regulować częstość kapania oleju - dla różnych warunków (miasto, autostrada, sucho, mokro, itp..).
Mając zaworek precyzyjny zapewne w czasie jazdy nie ma możliwości regulacji, ale można się zatrzymać, sięgnąć ręką do zaworka i też nieco zwiększyć przepływ jeśli jest taka potrzeba.
A nie posiadając żadnego sterownika, ani zaworka, to w jaki sposób będzie się regulować ilość tego oleju? Do każdej zmiany trzeba będzie się dobrać do tego przekaźnika? :unsure: Jeśli tak, to IMO jest to mało wygodne rozwiązanie dla oliwiarki w motocyklu... :?


I to jest chyba jedyny argument przeciw.
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez Avalon » Cz kwi 12, 2012 8:32 pm

W przypadku doktoryzowania się z oliwiarki, można te dwa potencjometry z przekaźnika wyciągnąć, dodać wiązkę i zamontować je w.....eeee....gdzie komu wygodnie :lol: :msn-wink: :thumbup:
Goramo, masz rację że można tak proste urządzenie w równie prosty (i chyba niepotrzebny) sposób skomplikować.
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Re: Mój sposób na oliwiarkę

Postprzez PeterS » Pn kwi 16, 2012 12:18 pm

RNP napisał(a): Jeśli jesteśmy w kwestii oliwiarki to na ten cały zakraplacz polecam oryginalną końcówkę Scottoilera, kosztuje kilka złotych a wykonana jest solidnie i zawsze można dokupić i założyć ją ponownie jakby coś ją po drodze zjadło.

RNP - czy orientujesz się jak w wersji z 2 dyszami mają rozwiązany problem kapania oleju przy wyłączonym przepływie?
Na stronie Scottoilera nie znalazłem nic na ten temat :confused:
Avatar użytkownika
PeterS
Fanatyk
 
Posty: 3165
Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 9:22 am
Lokalizacja: Audiland, woj. małopolskie
Wiek: 47
Motocykl: HH 600+ETZ 250
W siodle: 100-200 kkm

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron