Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Wt sty 21, 2020 12:49 pm

xrofl

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Wt sty 21, 2020 4:45 pm

zbyhu napisał(a):Zdaje się, że Avalon ma taki w swojej CBF i nie musi stosować układu sterującego.
Ja mam trochę inny elektrozawór i działa od kilkunastu lat bez niczego.


Na 28 stronie tego watko są zdjęcia mojej "smarownicy" xdirol
Wyregulowałem, ustawiłem, i od tej chwili nic już nie ruszam.
Zawór się nie spalił, nie wybuchł ... wszystko działa jak trzeba.

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Wt sty 21, 2020 9:09 pm

:clap: :clap: :clap: Liczylem ze takie(103tys km) ''mission impossible''wywola takie reakcje.Ale....panowie ten watek ma 8lat.Moze Ci co zalozyli olejarki lata temu i przelatali z nimi paredziesiat tys km napisali o ile im sie wydluzyla trwalosc napedu...

A moze warto by zalozyc watek by kazdy kto zalozyl nowy naped mogl napisac;
a/jaki lancuch,zebatki.
b/ile wytrzymal
c/z oliwiarka czy bez

Te 103tys wydaje sie niepodobienstwem,ale po co facet mialby wciskac kit?
Swego czasu na forum Bmw czytalem jak uzytkownicy bawarek kpili z niemca co Varadero naklepal 500tys km.Ze to bujda,''na ilu silnikach''ze''Honda placi za reklame''itd.A okazuje sie na YT ze niemiec ww Varadero juz dociagnal do 600tys :cheers:
I co?Wierzyc-nie wierzyc?:)

Wracajac do oliwiarek to moj mechanik mowi ze''po co ci to?".Jezdzisz max 300-400km/dzien.To akurat taki dystans ze pojdziesz z browcem do garazu,nasmarujesz lancuch,przy okazji posprawdzasz i obejrzysz moto-to nie stracony czas :beer:
I tez troche racji ma.

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Wt sty 21, 2020 9:55 pm

adamlca napisał(a):
Wracajac do oliwiarek to moj mechanik mowi ze''po co ci to?".Jezdzisz max 300-400km/dzien.To akurat taki dystans ze pojdziesz z browcem do garazu,nasmarujesz lancuch,przy okazji posprawdzasz i obejrzysz moto-to nie stracony czas :beer:
I tez troche racji ma.


Tia..... a ten Twój mechanik jeździ czasem w deszczu? Bo na takiej przejażdżce 300-400km, to czasami można zmoknąć kilka razy. A przy takiej pogodzie, to na łańcuchu nie ma już smaru po kilkunastu km....
A olejarka działa stale i nie musisz co tankowanie pryskać glutem.



P.S.
A reakcje na post są takie, bo miałeś okazję przeczytać parę słów napisanych właśnie przez TEGO jegomościa, co to na zestawie 103 tys przejechał... :biggrin:

Wszyscy go tu dobrze znamy, bo to jeden z naszych kolegów, z którym niektórzy z nas spotykają się przy zlotowym ognisku od 10 lat xdrinks


xdirol

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Wt sty 21, 2020 11:55 pm

A do tego jest założycielem tego forum, i adminem zarazem hrhrhr :-D

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Śr sty 22, 2020 12:03 am

adamlca napisał(a):
Wracajac do oliwiarek to moj mechanik mowi ze''po co ci to?".Jezdzisz max 300-400km/dzien.To akurat taki dystans ze pojdziesz z browcem do garazu,nasmarujesz lancuch,przy okazji posprawdzasz i obejrzysz moto-to nie stracony czas :beer:
I tez troche racji ma.


Nie spotkałem jeszcze mechanika, który mówiłby inaczej. Oni żyją ze sprzedaży i wymieniania łańcuchów. I czasami z naciągania zbyt mocnego co chwilę.
A tymczasem powinieneś posłuchać doświadczonych zakapiorów, którzy na 2oo natłukli już setki tysięcy km (jak np. Zbyhu, który na 1 łańcuchu nawinął 103 tkm). Jego recepta na długowieczność sprawdza się bardzo dobrze w naszych motocyklach. Ja też stosuje i wydłużyłem żywotność swoich łańcuchów trzykrotnie.

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Śr sty 22, 2020 8:02 am

To fajnie mnie-nowego tu wkreciliscie xdiro a ja myslalem ze Wy z tych 103tys kpicie:)

Ale co do tego mechaniora to sie mylicie.On roboty ma tyle ze na termin u niego czeka sie miesiacami.

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Śr sty 22, 2020 8:35 am

Nie przejmuj się. Nie Ciebie pierwszego i nie ostatniego ;) To forum ma już swoją historię i przewinęła się tu z połowa użytkowników motocykli Honda w Polsce.
I to tylko dlatego połowa a nie większość, że w ogóle o nie nie dbamy. Wisi sobie i tyle. Może kiedyś mnie najdzie ze zbyhem na coś i damy temu forum jakiegoś kopniaka.

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Śr sty 22, 2020 9:16 am

adamlca napisał(a):
Ale co do tego mechaniora to sie mylicie.On roboty ma tyle ze na termin u niego czeka sie miesiacami.



Pewnie dlatego nie ma za wiele czasu na jazdę :biggrin: :biggrin: :biggrin: , więc ma delikatnie wyjebane na olejarkę bo mu nie jest potrzebna. :msn-wink:

Twoja broszka. xdirol

To jest tak:
Jak jeździsz mało, to możesz nie odczuwać za bardzo potrzeby posiadania.
Ale jak jeździsz dużo, to gadanie o tym, że olejarka się nie przydaje jest zwykłym pierdoleniem farmazonów.

W kilku motocyklach nie miałem olejarki, w kilku miałem.
Obecnie w jednym moto mam, w drugim nie mam (niestety).

:wink:

Re: Olejarka - rozmowy na temat

Śr sty 22, 2020 9:51 am

Mechanior jezdzi-ma trzy swoje Hondy.
W pierwszym poscie tego watku wpisalem ze montuje olejarke ,ale glownie mialem na mysli''swiety spokoj'',a milo ze to w dluzszej perspektywie ma i ekonomiczny sens.
Ktora olejarka w CBF1000 sie najlepiej sprawdza?Wiem wiem ze ''uzyj wyszukiwarki''ale tu kazdy chwali swoje xpleasantry
Sam nie zrobie bo..''.nie umiem,nie mam czasu,nie chce mi sie''(nie potrzebne skreslic) :) wiec kupie.
Stad pytanie;ktora?
Ostatnio edytowano Śr sty 22, 2020 11:14 am przez adamlca, łącznie edytowano 1 raz
Odpowiedz