Olejarka - rozmowy na temat

[Nazarejski]

Sądząc po objawach pewnie jest zapowietrzona po prostu, więc ją przede wszystkim odpowietrz.
Przy napełnianiu trzeba uważać, żeby uszczelka była dobrze ułożona.
Poza tym jeśli te kilkanaście kropel leci szybko, to co tam jest wlane? Olej przekładniowy (zalecany do Nemo) dość parę chwil leci, może masz tam coś rzadszego?

[jacek13]

Mam valvoline 80w90. Powietrza nie ma w środku. Jeżeli przekręcę 1/4 obrotu jest moment dużego podania olej (wstrzykniecie) po chwili kilka kropel i nic. To duże podanie oleju jak dla mnie jest za duże rozchlapie się. To co widzę to jest brak kropelkowania w czasie 2-3 minut.
A może źle zrozumiałem, olej podany jest jako większa dawka + kilka kropel oleju, po tej dawce następuje rozprowadzenie oleju siła obrotu po ogniwach łańcucha przez 3 minuty?

[Nazarejski]

Normalne działanie Nemo wygląda (chyba) tak, że przez 2-3 minuty dość intensywnie kapie, a w ciągu kolejnych kilku-kilkunastu minut parę kropelek jeszcze spadnie.
Nie wiem, co rozumiesz przez szybkie kapanie - jeśli leci ciurkiem, to coś jest nie teges, a jeśli +- jak wyżej, to tak ma być.
To w końcu nic więcej niż taki tłoczek, cudów w aplikowaniu tam nie ma.
Ja u siebie dozowałem tak 1/8 obrotu co ok. 100km, właśnie po to, żeby zapodawać częściej ale mniejsze porcje (w suchych warunkach, w deszczu odpowiednio intensywniej).

[jacek13]

Dzięki za podpowiedzi - problem ogarnięty.
Doszczelniłem raz jeszcze dodatkowa dałem grubszy oring pod zakrętką.

[gregin]

Jeśli olejarka podaje olej na ogniwa z jednej strony łańcucha, to ten olej w jakiś sposób dociera do ogniwa po drugiej stronie?

[zbyhu]

Ważne jest smarowanie styku rolka-zębatka.
Smarowanie jednostronne do tego jest wystarczające.
Zrobiłem 103 tyś.km na łańcuchu smarowanym oliwiarką po jednej stronie.

[gregin]

Dzięki za informację. Pewnie musi działać skoro tyle ludzi używa. A jak się ma wykorzystywanie zwykłego oleju silnikowego w olejarce?

[123]

Ważne jest smarowanie styku rolka-zębatka.
Smarowanie jednostronne do tego jest wystarczające.
Zrobiłem 103 tyś.km na łańcuchu smarowanym oliwiarką po jednej stronie.

w wyższych temperaturach ok, ale gdy jest zimno i jeździsz wtedy krótkie odcinki, i nie ma się ochoty na zmianę oleju w olejarce to dwie dysze przydają się.
Dokładniej i szybciej rozprowadzą olej, a dodatkowo z dwóch stron olej oczyści łańcuch.
W zimie, przy jednej dyszy i nawet przy maksymalnym otwarciu olejarki, zawsze wewnętrzną stronę łańcucha miałem suchą i szybko zaczynała mi rdzewieć.
Może nie wydłuży to żywotności łańcucha, ale przynajmniej dla mnie łańcuch bez rdzawego nalotu lepiej wygląda.

[zbyhu]

Jeżdżę od stycznie do grudnia. Nigdy łańcuch mi nie rdzewiał. Zrobiłem na jednym 103kkm. Jedna dysza po zewnętrznej stronie zębatki. Nigdy nie zmieniałem rodzaju oleju - zawsze Hipol 80W90.

[123]

może to właśnie lepszy olej u Ciebie (ja standardowy scottoiler - ma ograniczenia temperaturowe), albo masz suchszą okolicę, albo lepsze łańcuchy, albo ja nie czyszczę sprzętu jak inni, albo jeździsz na dłuższych odcinkach, albo myję w zimie zbyt często (to może być problemem bo wtedy jestem częstym gościem myjni).
No i nie jeżdżę przez cały rok, tzn. nie jeżdżę tylko gdy leży śnieg na drogach, ale za to w każdej minusowej temperaturze. U mnie rdzewiał z jednej strony gdy nie miałem dwóch dysz. Nawet gdy już miałem, a zapomniałem na minusie odkręcić na pełne smarowanie to szybko potrafił pojawić się rdzawy nalot