Przypalone spodnie na wydechu

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Przypalone spodnie na wydechu

Postprzez Piotrek » Cz lut 21, 2013 9:43 am

to zalezy jak mozno przypalone i jak gruba warstwa. Pierwszy raz wzialem gabke do naczyn i zwyklym NITRO, poszorowalem i zeszlo. Potem grubsza warstwa juz nie chciala zejsc i za drugim razem własnie ta pasta polerska (z linka) i poszło jak mnalowanie. Zadnych papierów sciernych! Troche trzeba popucować, ale nie jakos tak strasznie dlugo - that was easy :-)
Ale ciesze sie, ze nie jestem juz jedyny z ta przypadloscia, bo juz myslalem, ze ze mna cos nie tak..... Na przypalone nogawki dalem skóre do naszycia i juz jestt ok
Piotrek
Fanatyk
 
Posty: 3327
Dołączył(a): Cz cze 16, 2011 7:35 pm
Wiek: 54
Motocykl: HD Fat Boy, gaznik,

Re: Przypalone spodnie na wydechu

Postprzez Avalon » Cz lut 21, 2013 11:12 am

Tiarus napisał(a):Może (żeby nie porysować rypaniem wydechu) wcześniej ją nieco podgrzać, zebrać gazetą czy ręcznikiem papierowym i dopiero dopolerować to co tam zostanie drobnicy? :smile:

Jak się przpali kawałek tworzywa na wydechu, to w ciągu dosłownie klku minut robi się z tego "żużel" i żadne czyszczenie papierem lub szmatką nie pomoże. Jak najszybciej (na ciepło) usunąć resztki przypalenizny, a pozostałe ślady spolerować.
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Re: Przypalone spodnie na wydechu

Postprzez Tiarus » Cz lut 21, 2013 11:17 am

ok :) nie pomyślałam :bag:
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9838
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Re: Przypalone spodnie na wydechu

Postprzez foresst » Cz lut 21, 2013 3:14 pm

Tiarus napisał(a):Może (żeby nie porysować rypaniem wydechu) wcześniej ją nieco podgrzać, zebrać gazetą czy ręcznikiem papierowym i dopiero dopolerować to co tam zostanie drobnicy? :smile:


dokładnie tak jak napisał Avalon, czy wydech ciepły czy zimny jest na nim twarda skorupa nie do ruszenia
kiedyś przypalił mi się pokrowiec przeciwdeszczowy od sakwy bocznej ale delikatnie podważyłem żyletką to przypalone ustrojstwo i zeszło jako jeden kawałek, po prostu tak jak się przykleiło tak i się odkleiło ;)
foresst
Użytkownik
 
Posty: 36
Dołączył(a): Wt sie 21, 2012 4:34 pm
Imię: Paweł
Motocykl: Honda CBF 600 NA

Re: Przypalone spodnie na wydechu

Postprzez foresst » Cz lut 21, 2013 3:18 pm

Piotrek napisał(a):Ale ciesze sie, ze nie jestem juz jedyny z ta przypadloscia, bo juz myslalem, ze ze mna cos nie tak..... Na przypalone nogawki dalem skóre do naszycia i juz jestt ok


hehe no Ja przypaliłem próbując palić gumę :P z ABSem jest to nie taka łatwa sprawa :P
foresst
Użytkownik
 
Posty: 36
Dołączył(a): Wt sie 21, 2012 4:34 pm
Imię: Paweł
Motocykl: Honda CBF 600 NA

Poprzednia strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości