Regulamin działu
Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.Spam będzie usuwany.
Pierdułka - owiewka
Wt wrz 21, 2010 1:36 pm
Czołem 
Chodzi mi o ten kawałek owiewki imitujący ramę - częściowo pod bakiem, częściowo pod siedzeniem.
U mnie się toto telepie. Mimo dokręcenia śruby mocującej lata - właśnie na tej śrubie. Taka mała pierdułka, ale wk..wia.
Objaw występuje po obydwu stronach. I nie wiem - czy mi warsztat czegoś nie założył przy skręcaniu (straciłem zaufanie do tego serwisu jakoś), czy ten typ tak ma?
W serwisówce nie ma na schemacie żadnych podkładek pod tą śrubą, ale zastanawiam się, czy nie dać tam kawałka gumy - chociażby uszczelki hydraulicznej...
Jak to wygląda w waszych CBFkach
Chodzi mi o ten kawałek owiewki imitujący ramę - częściowo pod bakiem, częściowo pod siedzeniem.
U mnie się toto telepie. Mimo dokręcenia śruby mocującej lata - właśnie na tej śrubie. Taka mała pierdułka, ale wk..wia.
Objaw występuje po obydwu stronach. I nie wiem - czy mi warsztat czegoś nie założył przy skręcaniu (straciłem zaufanie do tego serwisu jakoś), czy ten typ tak ma?
W serwisówce nie ma na schemacie żadnych podkładek pod tą śrubą, ale zastanawiam się, czy nie dać tam kawałka gumy - chociażby uszczelki hydraulicznej...
Jak to wygląda w waszych CBFkach
Re: Pierdułka - owiewka
Wt wrz 21, 2010 3:07 pm
Yo!
Pewnie pozamieniali sruby. Takie same sruby sa przy bocznych owiewkach (po dwie na owiewke), ale roznia sie dlugoscia.
Pewnie w boczne pokrywy przykrecili za dlugie sruby, a krotsze wkrecili w boczne owiewki i stad problem.
Ja tez sobie pomieszalem te sruby i mam jeden boczny dekielek luzny ;).
Pzdr
Pewnie pozamieniali sruby. Takie same sruby sa przy bocznych owiewkach (po dwie na owiewke), ale roznia sie dlugoscia.
Pewnie w boczne pokrywy przykrecili za dlugie sruby, a krotsze wkrecili w boczne owiewki i stad problem.
Ja tez sobie pomieszalem te sruby i mam jeden boczny dekielek luzny ;).
Pzdr
Re: Pierdułka - owiewka
Wt wrz 21, 2010 4:34 pm
Ha! Dzięki za info.
Ale to jednak nie ten przypadek. Poodkręcałem wszystkie podobne śruby - z owiewki bocznej, z tyłu - wszystkie były dłuższe od tych z pokryw.
A ten luz był malutki - góra 2 mm. Przy skręcaniu znalazłem jakieś podkładki gumowe - załatwiły sprawę
Inna rzecz, że przyuważyłem brzęczącą owiewkę boczną. Ale to sobie zostawiam na weekend.
Pozdro!
Ale to jednak nie ten przypadek. Poodkręcałem wszystkie podobne śruby - z owiewki bocznej, z tyłu - wszystkie były dłuższe od tych z pokryw.
A ten luz był malutki - góra 2 mm. Przy skręcaniu znalazłem jakieś podkładki gumowe - załatwiły sprawę
Inna rzecz, że przyuważyłem brzęczącą owiewkę boczną. Ale to sobie zostawiam na weekend.
Pozdro!
Re: Pierdułka - owiewka
Wt wrz 21, 2010 5:56 pm
Yo!
To jest tez choroba CBFek :].
Mi brzecza owiewki caly czas
. Zawsze w okolicach 2,5 - 2,8 tys.obr.
Kombinowalem juz na rozne sposoby i nie udalo mi sie tego wyeliminowac.
Ale moze to byc tez wina tego, ze moj sprzet kiedys tam lezal, wiec owiewki nie sa dziewicze.
Pzdr
To jest tez choroba CBFek :].
Mi brzecza owiewki caly czas
. Zawsze w okolicach 2,5 - 2,8 tys.obr.Kombinowalem juz na rozne sposoby i nie udalo mi sie tego wyeliminowac.
Ale moze to byc tez wina tego, ze moj sprzet kiedys tam lezal, wiec owiewki nie sa dziewicze.
Pzdr
Re: Pierdułka - owiewka
Pn paź 04, 2010 1:22 pm
Dobrze, że poczytałem o tych owiewkach bo od kilku dni jeżdże z nosem na baku i nasłuchuję co mi sie odkreciło. Najpierw uszyłem sobie etui na kluczyki, potem zdemontowałem uchwyt na GPS i dalej brzęczy. Nie nawidzę jak mi coś brzęczy ! DO tej pory było ok 14kkm. Pewnie z biegiem czasu coś się wyciera i luzuje.
Ale pocieszyłem się tym faktem, że nie tylko ja tak mam.
pozdr.
Widurek
i dalej brzęczy. Nie nawidzę jak mi coś brzęczy ! DO tej pory było ok 14kkm. Pewnie z biegiem czasu coś się wyciera i luzuje.Ale pocieszyłem się tym faktem, że nie tylko ja tak mam.
pozdr.
Widurek
Re: Pierdułka - owiewka
Wt paź 05, 2010 10:43 am
Mi też brzęczy, tyle że między 3 a 3,5 tyś. Czyli cały czas podczas spokojnej jazdy miejsko - pozamiejskiej ;-)
Re: Pierdułka - owiewka
Wt paź 05, 2010 11:11 am
Ja pod wspomniane boczki podłożyłem wygrzebane gdzieś podkładki gumowe. Nie latają.
A brzęczącą owiewkę zamierzam obejrzeć bliżej przy okazji wymiany świec. W każdym razie wiem, która to. Lata jak się ręką złapie.
Całość operacji czeka na nieco bardziej doświadczonego kumpla. Może jutro...
A brzęczącą owiewkę zamierzam obejrzeć bliżej przy okazji wymiany świec. W każdym razie wiem, która to. Lata jak się ręką złapie.
Całość operacji czeka na nieco bardziej doświadczonego kumpla. Może jutro...