trudna sztuka lakierowania motocykli ... ku przestrodze

[Wesoły Dyzio]

A ja bym zrobił z przekory na zielono taki oczojebny-zielono-żarówiasty, do wiśniowego by super pasował. Do tego jeszcze jakieś zielone paski i drobne dodatki/elementy, ale o gustach się nie dyskutuje.

Turos,
najlepiej w panterkę a nawet trzy: na zimę, na pustynię i do lasu

[konjo8ds]

A ja bym zrobił z przekory na zielono taki oczojebny-zielono-żarówiasty, do wiśniowego by super pasował. Do tego jeszcze jakieś zielone paski i drobne dodatki/elementy, ale o gustach się nie dyskutuje.

Turos,
najlepiej w panterkę a nawet trzy: na zimę, na pustynię i do lasu

[Avalon]

Kufry w kolorze wyglądają że tak powiem "luksusowo", ale po pierwsze łatwo jest trącić i zarysować, a po drugie wyjątkowo w przypadku R320 ciężko trafić w kolor i odcień.
Ja bym w takim przypadku jak u Ciebie, polakierował kufry na czarny połysk, lub zostawił bym tylko jakiś akcent/ozdobnik w kolorze moto.
Jak nie da się dobrać "prefecto" koloru, to chyba lepiej by ta podróba koloru nie udawała oryginału.

[grzeza]

W sobotę zrobię zdjęcia w świetle słonecznym i jestem przekonany, że wyjdzie zupełnie inaczej.
A kufry? Wiadomo, w miarę użytkowania zlochają się jak wszystko. Nie będę nad nimi płakał, a już na pewno nie będę się z nimi certolił (życzę sobie tyle czasu i kasy żeby zajechać je na maksa ).
Tak czy inaczej R320P to nie jest bułka z masłem

[Avalon]

Tak czy inaczej R320P to nie jest bułka z masłem

Na dodatek im większy element, tym trudniej zrobić tak, by jakoś wyglądał.

I taka jeszcze ciekawostka... w niedługim czasie po mojej owiewce kumpel trafił Yamaszkę w "podobnym kolorze" jak sam stwierdził. Po dokładniejszym rozpoznaniu, okazało się ze receptura jest identyczna jak R320.

[grzeza]

Po dokładniejszym rozpoznaniu, okazało się ze receptura jest identyczna jak R320.

i dziwisz się, że koloru nie można idealnie dobrać ???