[PYTANIE] Przewody hamulcowe w stalowym oplocie

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

[PYTANIE] Przewody hamulcowe w stalowym oplocie

Postprzez kemyR » So kwi 09, 2011 5:43 pm

Czeka mnie zmiana płynu hamulcowego i zastanawiam się czy do naszego moto jest sens montować przewody w stalowym oplocie.

Ktoś zakładał takie przewody i ma jakieś doświadczenie z użytkowaniem?

Moja CBF ma zwykły abs, czy przewód wtedy musi być specjalny pod abs czy nie ma to znaczenia jak mi się wydaje ?
CBF - Coś Bardzo Fajnego
Avatar użytkownika
kemyR
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 10:00 pm
Motocykl: CB1000Ra

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez menel » So kwi 09, 2011 8:24 pm

Zdecydowanie ma sens.
Masz moto z 2004, przewody pewnie też więc ich wymiana byłaby wskazana.
Przewody w stalowym oplocie, np. Hel wyjdą taniej niż oryginalne a ponadto możesz wybrać kolor przewodów i końcówek.
Kup sobie jeszcze nierdzewne odpowietrzniki, też są tańsze od oryginalnych ocynkowanych.
Avatar użytkownika
menel
Maniak
 
Posty: 1756
Dołączył(a): So lis 27, 2010 9:55 am
Lokalizacja: miasto meneli
Motocykl: CBF1000FA

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez kemyR » So kwi 09, 2011 8:36 pm

Hel spoko, mogą fajnie wyglądać itp, z tym ze GOODRIDGE jest dużo tańszy i mam zagwozdkę..
CBF - Coś Bardzo Fajnego
Avatar użytkownika
kemyR
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 10:00 pm
Motocykl: CB1000Ra

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez menel » So kwi 09, 2011 9:00 pm

Hel jest drogi ze względu na zastosowanie stali nierdzewnej, moim zdaniem warto. Jak masz kasę to bierz Hel.
Goodridge - nie wiem na 100%, chyba ocynk lub alu.
Avatar użytkownika
menel
Maniak
 
Posty: 1756
Dołączył(a): So lis 27, 2010 9:55 am
Lokalizacja: miasto meneli
Motocykl: CBF1000FA

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez Owiec » N kwi 10, 2011 11:08 am

Ja 3 tygodnie temu założyłem GOODRIDGE. Końcówki są do wyboru z ocynku, alu i nierdzewki.
Jestem w pełni zadowolony - jest poprawa.
Avatar użytkownika
Owiec
Użytkownik
 
Posty: 76
Dołączył(a): Cz paź 07, 2010 5:54 pm
Lokalizacja: Dębno k. Brzeska
Wiek: 38
Motocykl: CBF 600N 06

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez kemyR » N kwi 10, 2011 1:55 pm

Owiec ile cię to kosztowało ?
Gdzie kupiłeś/

A wymiana, robiłeś sam czy w serwsie ?
CBF - Coś Bardzo Fajnego
Avatar użytkownika
kemyR
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 10:00 pm
Motocykl: CB1000Ra

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez zbyhu » N kwi 10, 2011 6:42 pm

Yo!

Przy ABSie jest to chyba dobre posuniecie, bo ilosc i dlugosc przewodow hamulcowych jest zdecydowanie wieksza, niz w standardowym ukladzie. Wiec przewody gumowe maja gdzie puchnac ;).

Z tego co wiem jednak (przynajmniej w CBF1000) czesc przewodow hamulcowych jest fabrycznie w stalowym oplocie (i potem czarnym gumolicie, wiec nie widac).

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7387
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez Pix » Pn kwi 11, 2011 2:47 pm

zbyhu napisał(a):Z tego co wiem jednak (przynajmniej w CBF1000) czesc przewodow hamulcowych jest fabrycznie w stalowym oplocie (i potem czarnym gumolicie, wiec nie widac).

Przewody są standardowo zbrojone i pokryte gumą - jednakże nie jest to porównywalne z typowym przewodem w stalowym oplocie - standardowe i tak puchną - ale....
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Owiec napisał(a):Jestem w pełni zadowolony - jest poprawa.

Na jakiej podstawie potrafisz stwierdzić tą poprawę???
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Panowie... Dajmy sobie spokój... Stalowy oplot daje jedynie komfort psychiczny. Jak zaliczymy dzwona w kogoś, a będziemy mieli stalówkę to stwierdzimy, że przegięliśmy z prędkością albo refleks nie ten lub "się nie dało" wyhamować. W identycznej sytuacji bez oplotu obwinialibyśmy puchnące przewody...

Owego czasu miałem awaryjne hamowanie przed psem. Udało się jednak koledzy z tyłu po fakcie powiedzieli mi, że tylne koło już było grubo w górze. Ja tylko odczułem shimmy na kierownicy. Nie mam stalowego oplotu u siebie, a dual CBS jaki posiada XX też nie pomógł.
Zmierzam do tego, że nawet bez oplotu, a z ABS-em na pokładzie, moto jeśli ma wyhamować - to wyhamuje. Jeśli nie to... :sad: a wydanie paruset złotych tylko dla komfortu psychicznego wydaje mi się sporym błędem.
To jest oczywiście tylko i wyłącznie moje zdanie. Nikt nie musi się z nim zgadzać.
Ważne by myśleć głową, a nie manetką...

CBR XX Owners Club Poland
www.cbr-xx.pl
Avatar użytkownika
Pix
Znawca
 
Posty: 259
Dołączył(a): Cz sty 27, 2011 5:42 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Wiek: 48
Motocykl: CBR 1100XX4

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez kemyR » Pn kwi 11, 2011 3:11 pm

Hm, ja osobiście nigdy nie czułem puchnięcia przewodów, ale nie uważam hamulców w cbf za nadzwyczajnych. Dlatego myślę o lepszych przewodach, chociaż nie chciałbym się rozczarować po wydaniu kilkuset złotych. W zasadzie to najlepiej byłoby się przejechać na cbf'ce z takimi przewodami i porównać.

Wiem natomiast że motocykl może hamować duużo lepiej, a stwierdzam to na podstawie przejażdżki na moim moto-marzeniu, mianowicie TRIUMPH SPEED TRIPLE.
Była to jednak wersja SE, która prócz stalowego oplotu miała zaciski BREMBO :-) można było mniej więcej jak na dobrych tarczówkach w rowerze górskim, hamować bez wysiłku jednym paluszkiem :-) coś pięknego.
CBF - Coś Bardzo Fajnego
Avatar użytkownika
kemyR
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 10:00 pm
Motocykl: CB1000Ra

Re: Przewody hamulcowe w stalowym oplocie.

Postprzez goramo » Pn kwi 11, 2011 4:50 pm

kemyR napisał(a): ...ale nie uważam hamulców w cbf za nadzwyczajnych...


Miałeś kiedykolwiek okazję pośmigania armaturą (chopper/cruiser)?
Tam to dopiero są hamulce :scared: - a w zasadzie ich nie ma... :msn-wink:

CBFa pod względem hebli wcale nie wypada źle... również na tle konkurencji - w swojej klasie ofkors (czyli sprzętów typu XJ, GSX-F, GSF itp.)
Pamiętać trzeba, że CBF to zwykły, budżetowy naked. Nie dziwne wcale, że streetfightery typu Triple, czy np. CB1000R, lub też Z1000 (któremu sporo bliżej do street'a niż do "zwyklaśnego" nakeda) mają lepsze heble. A klasa supersport to już w ogóle kosmos...

kemyR, z Twoich postów nie trudno zauważyć, że pociągają Cię właśnie bardziej ostre, bardziej sportowe sprzęty - brakuje Ci hebli, myślisz nad zmianą kierownicy na niższą żeby mieć bardziej sportową pozycję itp. itd. Czy nie byłoby słusznym posunięciem zatem rozejrzeć się za zmianą CBFki na bardziej sportową maszynę? :rolleyes: Możliwe, że w ogólnym rozrachunku wyszłoby to taniej niż inwestować w gadżety do CBFki, które i tak nigdy nie zrobią z niej "potworka"... :msn-wink: :smile:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości