Hej.
No właśnie u mnie też jest tak.
Pierwszy raz jak jechałem w nocy to masakra - długie świeciły u mnie po czubkach drzew.
Na pierwszym przeglądzie powiedziałem o tym kolesiom z ASO to trochę pogrzebali pod owiewką i teraz jest nieco lepiej, ale też bez rewelacji - długie światła świecą nieco za wysoko.
Jak się jedzie w sytuacji, że po obu stronach drogi gęsty las i droga nie jest z górki, tylko pod górkę, to może nawet być - oświetlone jest dość daleko łącznie z poboczami.
Gorzej jak jedzie się w szczerym polu i do tego z górki - to wtedy długie światła tylko liżą czasami drogę....
Generalnie trochę mnie to irytuje, bo jak się sypie nocą 150 km/h to przydałoby się widzieć trochę dalej niż te 100-150m ....
Ciekawe, czy można jeszcze to lepiej wyregulować...