W mojej CBF 600 SA padl predkosciomierz. Padal powoli raz dzialal normalnie, raz co kilkadziesiot sekund az po miesiacu padl calkiem. I wyszla nastepna sprawa. Po przekroczeniu 5 tys obr/min zaswiecala sie kontrolka FI. Po wylaczeniu i ponownym uruchomieniu moto bylo ok. I znow to samo do momentu przekroczenia 5000. Pojechalem do dilera Hondy. Mmoto zostawilem na 2 dni. Dzwonia na nastepny dzien do mnie i mowia ze wymienia cala instalacje bo nie moga znalezc przyczyny. Koszt 600 £. 1/4 wartosci mojego moto. Komedia. Odebralem moto nie placac nic a nic. Po nastepnym tygodniu szukania przyczyny z miernikiem znalazlem winowajce. To zwykla wilgoc w kostce przy zegarach.
