Zalana CBFka deszcz/myjnia/woda

[Avalon]

Wymieniałem kilka lat temu przewody zapłonowe w ZR7S bo równiez miałem podobny przypadek.
Kupiłem markowe przewody firmy Beru, i jeśli dobrze pamiętam, to wydatek był dosłownie symboliczny.
Trzeba sprawdzić tylko czy rezystor wbudowany jest w fajkę, czy jego rolę spełnia przewód zapłonowy.
Środek przewodu może być miedziany , albo z przewodzącą taśmną grafitową. Przy zakupie przewodów, zwróć również uwagę na ich średnicę zewnętrzną.
Warto też sprawdzić gumowe kapturki na fajkach, bo mogą być nieszczelne.

[Domino]

Siema, dziękuję wszystkim za rady.
Długo nie odpisywałem, bo w parę godzin po napisaniu tego tematu dostałem odpowiedź, że żeby o cokolwiek zapytać to muszę najpierw wejść w dział jakiś tam i się przedstawić, zrobić zdjęcia mojego moto itp itd. Dlatego stwierdziłem, że to p####lę.
Sprawa skończyła (lub nie) się tak, że w ten sam dzień poszedłem wieczorem do garażu i zdjąłem siedzenie, porozpinałem wszystkie kostki, odpiąłem aku i wypsikałem wszystko sprayem do elektryki, wyciagnalem bezpieczniki i przeczyscilem papierem sciernym bo byly bardzo zaśniedziałe. Po jakichś 2h skręciłem wszystko i sprzęt odpalił jak nowy

Mam 2 teorie co do przyczyny zalania elektryki. Pierwsza i ta bardziej prawdopodobna to taka, że od dłuższego czasu woziłem w schowku db killera od ktma mojego kumpla, który to db killer ledwo się mieścił w jakże pojemnym schowku pod zadupkiem nie dało się tego schowka domknąc i była taka mała szczelina przez która pociekła sobie woda. Druga teoria mówi, że powodem dostania się wody do elektryki był brak lewej osłonki.
Tak czy siak wątpie żeby się to powtórzyło, ale pożyjemy zobaczymy...

A tak nawiązując do mycia myjkami ciśnieniowymi silników o których wspomniał kolega pare postów wcześniej. Myłem wczoraj silnik w samochodzie płynem do mycia silników i spłukiwałem karcherem. Niestety chyba za bardzo się postarałem i zbyt dokładnie umyłem alternator, który przestał działać. Akumulator mi padł, ale nie przeszkodziło mi to w kontynuowaniu wycieczki z narąbanymi kumplami do KFC i zrobieniu jeszcze jakichś 30km Jak słowo daję, na podwórku mam lekkie wzniesienie na które nie dałem rady już wjechać. Całe auto przełączyło się chyba na jakiś tryb awaryjny bo skrzynia korzystała tylko z 2 biegów a na desce było kolorowo jak na choince w boże narodzenie

[Wesoły Dyzio]

Siema, dziękuję wszystkim za rady.
Długo nie odpisywałem, bo w parę godzin po napisaniu tego tematu dostałem odpowiedź, że żeby o cokolwiek zapytać to muszę najpierw wejść w dział jakiś tam i się przedstawić, zrobić zdjęcia mojego moto itp itd. Dlatego stwierdziłem, że to p####lę.

I to własnie świadczy o Tobie kolego. My Ciebie nie olaliśmy jak Ty nas.

[Turos]

Siema, dziękuję wszystkim za rady.
Długo nie odpisywałem, bo w parę godzin po napisaniu tego tematu dostałem odpowiedź, że żeby o cokolwiek zapytać to muszę najpierw wejść w dział jakiś tam i się przedstawić, zrobić zdjęcia mojego moto itp itd. Dlatego stwierdziłem, że to p####lę.

To ja się odezwę, bo ja napisałem do Ciebie PW w sprawie powitalni i działu nasze maszyny.:
Cześć
Fajnie, że do nas wpadłeś i się zarejestrowałeś Panuje tu taka zasada, że jeśli chcesz być poważnie traktowany to trzeba się "przywitać" w powitalni
Przywitaj się z nami w POWITALNI i napisz coś o sobie
Swoim VIP500 (bo tak u nas nazywamy nasze Kochane Pół Litra możesz się pochwalić TUTAJ

Pozdrawiam
Robert
Oczywiście POWITALNIA i TUTAJ były podlinkowane do działów POWITALNIA i NASZE MASZYNY.

Kolego poza tym, że dostałeś odpowiedzi/rady na swój problem (więc TOTALNIE nie rozumiem Twojego zażenowania) to nie widzę nigdzie ani nie wiem gdzie się doczytałeś o tym, że MUSISZ ZROBIĆ ZDJĘCIA MOTO i tym bardziej jakieś ITD ITP (co miałeś na myśli, też nie wiem).
Grzecznie napisałem do Ciebie, że traktujemy ludzi poważniej, po tym, jak ktoś się wpiszę do POWITALNI.
Widać, nie opłaca się być uprzejmym, bo i tak potem ludzi to

że to p####lę.

dziękuję, wyleczyłeś mnie z tego, bo widzę, że to straszny problem

[Glub]

Widzę że młodzież z Sikacza.pl przyłazi już do nas :/

Nie rozumiem jak można tak napisać po tak kulturalnym i wyważonym privie jaki Turos napisał. Niestety bardzo źle to świadczy o poziomie interlokutora Roberta...

[Tiarus]

Widzę że młodzież z Sikacza.pl przyłazi już do nas :/

Nie rozumiem jak można tak napisać po tak kulturalnym i wyważonym privie jaki Turos napisał. Niestety bardzo źle to świadczy o poziomie interlokutora Roberta...

Glubi, Turos - to jeszcze się zdziwicie nie raz.. widać młodzi jesteście

Ja już nie jeden i nie dwa razy miałam podobne kwiaty i chyba należy odpuścić sobie kopanie się z koniem..

[Domino]

Chłopaki przepraszam jeśli uraziłem wasze uczucia. Nie miałem zamiaru ranić żadnych jakże wrażliwych użytkowników tego forum. Postaram się już nie używać tego bardzo brzydkiego słowa na "P".
Pozwólcie, że ujmę to inaczej. Po tym jak zobaczyłem odpowiedź na mojego posta, w której dowiedziałem się, że

Panuje tu taka zasada, że jeśli chcesz być poważnie traktowany to trzeba się "przywitać" w powitalni
Przywitaj się z nami w [url]POWITALNI[/url] i napisz coś o sobie
Swoim VIP500 (bo tak u nas nazywamy nasze Kochane Pół Litra możesz się pochwalić TUTAJ

uznałem, że proszenie ludzi na forum o pomoc traci sens gdy trzeba czemuś szybko zaradzić. Stwierdziłem również, że nie mam czasu ani chęci ani nie widzę żadnej potrzeby pisania o sobie na forum, na którym chciałem zapytać o jakiś problem techniczny.
Jeszcze raz drodzy chłopcy przepraszam, że mój jakże wulgarny i szczery język w jakiś sposób uraził wasze uczucia. Zdaję sobie również sprawę z tego jak wrażliwi są motocykliści i że nie należy przy nich mówić w taki sposób. Więcej się to nie powtórzy

[Tiarus]

Ale napisanie posta w stylu "cześć - nazywam się Adam, kulam się swoją pińcetą w okolicach Krakowa" zajmuje.. kilka sekund (chyba że piszesz jednym palcem, wtedy trochę więcej).

A przy "Naszych maszynach" jest magiczne słowo na eM*..?



* i nie jest to słowo "Musisz"